Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

SERWIS KAWA HERBATA /6/ Z 23 EL. SORAU POTSDAM L30

18-05-2014, 14:21
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Aktualna cena: 800 zł     
Użytkownik mieszkiel
numer aukcji: 4252601052
Miejscowość Zielona Góra
Wyświetleń: 1   
Koniec: 25-05-2014 14:07:28
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

SERWIS KAWA HERBATA Z FILIŻANKAMI I TALERZAMI POTSDAM SORAU/6/

Świetna najpiękniejsza porcelana Sorau – śnieżnobiały serwis art deco z lat 30tych – fason Potsdam- uważany za jeden z najpiękniejszych- i bardzo rzadki na rynku. Trwa dyskusja – czy Potsdam jest ładniejszy od serwisu Marie Rosenthala- i kto kogo skopiował. Moim skromnym zdaniem- Sorau jest dużo ładniejszy – ponieważ relief zdobiący kołnierze talerzy jest szerszy-i bogatszy – a złocenia są bardziej efektowne i eleganckie. Również filiżanki mają wygodniejsze uchwyty a linie są bardziej eleganckie. Porcelana jest niezwykle delikatna i stanowi podręcznikowy przykład stylu art deco z klasycznymi proporcjami, wysmakowanymi dodatkami i posiada ten trudny do określenia niezwykły szyk stylu lat 30tych.

Z serwisu Sorau fason Potsdam mamy 6 filiżanek w idealnym stanie- 8 talerzy deserowych i 5 podstawków. Największą perełkę stanowi maselniczka  z tego serwisu – cudowna!!! – z uchwytem w postaci złotej karuzeli… Niestety dzbanki i cukierniczka nie przeżyły wojny…- zostały zastąpione piękną porcelaną z tego samego okresu. Garnitur- dzbanek do kawy, cukierniczka i mlecznik pochodzż z fabryki Jaeger. Na herbatę mamy piękny śląski dzbanek  Carl Tielsch Altwasser- z Wałbrzycha z 1930 roku uzupełniony starym imbryczkiem na esencję sygnowaną Vega. Ciekawa jest też stara pięknie złocona paterka z Wenecji z mostem Rialto. Świetny jest też owalny secesyjny  półmisek na ciasteczka ze słynnej fabryki Heinrich fason Mirzi – i koszyczek na owoce ręcznie złocony i malowany w malarni w Cottbus.

Pięknym dodatkiem jest także wazonik z Sorau- delikatna porcelana ecru- złocona i pomalowana abstrakcyjnymi kwiatami jabłoni… również z lat 30 tych.

Razem ta porcelana tworzy wspaniały serwis art deco z lat 30tych, który zachwyci gosci. Porcelana jest w idealnym stanie , a  największą ozdobę stanowi prawdziwy skarb- dużo elementów wspaniałego serwisu  Potsdam Sorau.

Cena wywoławcza serwisu dotyczy elementów porcelany Sorau- resztę dodajemy gratis.

Na aukcji obok z tego samego kredensu serwis obiadowy na 6 osób  Sorau Potsdam.

Wielki rarytas – wielka rzadkość na aukcjach. Najwyraźniej nie przetrwał wojny w całości- ale został uzupełniony porcelaną z tej samej epoki i w tym samym stylu z wielkim smakiem.

W skład wchodzą

Sorau Potsdam

1.     Maselnica  wysokość 10 cm średnica pokrywki 13 cm średnica maselnicy 10 cm średnica podstawy 19 cm

2.     10 pięknych talerzy deserowych średnica 20 cm

3.     5 pięknych podstawków średnica 15,3 cm

4.     6 pięknych filiżanek   wysokość 6,2 cm średnica  10,3  cm od ucha do brzegu pucharu 13,2 cm

5.     Wazonik flakon  wysokość 14,4 cm – średnica kielicha 8 cm średnica podstawy 6,7 cm

Razem 23 elementy wspaniałej kolekcjonerskiej rzadkiej porcelany Sorau

Sygnatura 1933-35 z dopiskiem Potsdam i wzór zastrzeżony

Dodatki:

1.     Podstawek pod szóstą filiżankę Rosenthal Marie - piekna dekoracja art deco– sygnatura z 1935/kropeczka/ z napisem wzór zaprojektowany przez Ph.Rosenthala – sygnatura – średnica mniejsza 11,4 cm – pozwala porównac relief i klase porcelany.

2.     Świetna stara owalna miseczka łódka na słodycze- Heinrich – sygnatura z pocz. XXw. fason Mirzi- kolekcjonerska- wspaniała cienkościenna porcelana zdobiona bukietami kwiatów wysokość 4 cm owal  26,5 cm x 12,8 cm

3.     Koszyk porcelanowy z ażurowym kołnierzem- piękna stara porcelana zdobiona kwiatami w manufakturze w Cottbus wysokość 4,5 cm owal 23,2 x 13,6 cm

4.     Piękny świecznik Weimar Blankenhein – neorokokowy – bogato złocony wysokość 13,2 owal podstawy 9 x 7,5 cm – sygnatura powojenna – fason przedwojenny – arcydzieło!!!

5.     Imbryczek na esencję Vega- wysokość 12 cm średnica 8 cm id dzióbka do uchwytu 14,3 cm- z neorokokowymi reliefami na brzuścu.

6.     Jaeger mlecznik wysokość 12 cm średnica 10 cm od dzióbka do ucha 14,3 cm- piękny duzy pękaty w idealnym stanie

7.     Jaeger cukiernica wysokość 13,7 cm średnica 14 cm od ucha do ucha 19 cm- duża świetna cukiernica z pięknym uchwytem podobnym do uchwyty maselnicy Sorau 

8.     Jaeger dzbanek do kawy – duzy pękaty w idealnym stanie- wysokość 25 cm średnica 14 cm od ucha do dzióbka 26,5 cm

9.     Dzbanek do herbaty/na wrzątek/ Carl Tielsch – utrzymany w stylu filiżanek- podobny geometryczny uchwyt- brzusiec pokryty prążkowym pionowym  reliefem – świetna sląska porcelana – sygnatura 1930 – piękne art deco -  wysokość 25 cm średnica owal 12x9,5 cm od ucha do dzióbka 24 cm

10.  Paterka ze starej Wenecji- bogat złocona z bordiurą perełkową – wygląda na starą – z mostem Rialto i gondolierem- widocznie właściciel miał sentymentalne wspomnienia, które przywoływał z dymkiem pary nad kawą… średnica 24,9 – z przyklejonym oczkiem do powieszenia- niesygnowana- ale złocenie z dobrego złota z piękna patyną starego koniaku…

Dodatkowo 10  świetnych elementów

Razem 33 elementy wspaniałej porcelany art deco z Sorau i świetne dodatki – niektóre bardzo cenne jak miseczka Heinrich – czy garnitur do kawy. Piękny tez jest dzbanek CT

Żary (Sorau)

 Gustav Otremba Porzellanfabrik (1888 - 1889)

 -     Porzellanfabrik Sorau, G. Otremba & Co. KG (1889 - 1892)

 -     Porzellanfabrik Sorau, Franz Böhme (1892 - 1901)

 -     Porzellanfabrik Sorau GmbH (1901 - 1918)

 -     C. & E. Carstens, Porzellanfabrik Sorau N.-L. (1918 - 1943)

 -     C. & E. Carstens KG, Porzellanfabrik Sorau N.-L. (1943 - 1945)

Notatka historyczna

Fabryka porcelany, założona przez Gustava Otrembę w 1888 roku, w obiektach dawnej fabryki gwoździ. Otrzymała nazwę Gustav Otremba Porzellanfabrik Sorau N.L.. Rok później (1889) do spółki z G. Otrembą przystąpił inżynier i oficer Landwehry w stopniu kapitana, Franz Böhme.

 

Fabryka została wówczas rozbudowana o nowe budynki produkcyjne i dwa piece do wypalania porcelany. Zatrudnienie wzrosło do 60 pracowników. Rozpoczął się eksport do Ameryki Północnej i wzrost produkcji, która obejmowała wówczas serwisy obiadowe, serwisy do kawy i herbaty, filiżanki, talerze okolicznościowe, wazony, świeczniki, przybory toaletowe.

 

W czerwcu 1892 roku Gustav Otremba odsprzedał fabrykę dotychczasowemu wspólnikowi i Franz Böhme został jej jedynym właścicielem i zmienił jej nazwę na Franz Boehme Porzellanfabrik Sorau N/L.

 

W styczniu 1900 roku Fabryka Porcelany w Żarach przystąpiła do Zjednoczenia Niemieckich Fabryk Porcelany (Vereinigung deutscher Porzellanfabriken zur Hebung der Porzellanindustrie, GmbH). Dostosowując się do polityki Zjednoczenia, fabryka przekształciła się w 1901 roku w spółkę Porzellanfabrik Sorau GmbH, której nowym właścicielem został syn Franza, Fritz Böhme.

 

Do wybuchu I Wojny Światowej fabryka funkcjonowała bez większych problemów. W 1911 roku wzięła udział w wystawie dla przemysłu hotelarsko-gastronomicznego w Żarach, na której otrzymała za swoje wyroby główną nagrodę i złoty medal. Zatrudniała wówczas 120 pracowników, posiadała własną malarnię i drukarnię. Główne przedstawicielstwa mieściły się w Berlinie i Lipsku.

 

Wybuch I Wojny Światowej spowodował trudności w całym przemyśle ceramicznym ówczesnej Europy, co odbiło się także na sytuacji fabryki w Żarach. Pobory wykwalifikowanych pracowników do wojska, utrata zagranicznych rynków zbytu, inflacja, wzrost cen surowców, zastój w handlu i brak zainteresowania wyrobami z porcelany zmusił cały przemysł do zmian i poszukiwania nowych źródeł finansowania.

 

W 1914 roku współwłaścicielem fabryki został znany żarski kupiec Gotthard Curtius, co miało poprawić sytuację finansową przedsiębiorstwa. W 1918 roku Franz i Fritz Böhme odsprzedali fabrykę Curtisowi, który został jej nowym właścicielem.

 

Czas po zakończeniu I Wojny Światowej był fatalnym okresem dla fabryki. Brak kadry fachowców, głód, panująca anarchia i brak zainteresowania porcelaną doprowadziły do upadku fabryki. W dniu 14 października 1918 roku na posiedzeniu Zarządu zapadła decyzja o zamknięciu fabryki. Nie jest jasne, czy w okresie poprzedzającym tę decyzję produkcja została wstrzymana, czy też fabryka funkcjonowała dalej.

 

Na początku grudnia 1918 roku, fabryka została przejęta przez koncern Christian & Ernst Carstens. Właścicielem został Ernst August Carstens, jeden z udziałowców koncernu posiadającego kilkanaście fabryk porcelany, m.in. w Reichenbach, Blankenhein i Zeven. Fabryka przyjęła nową nazwę C. & E. Carstens, Porzellanfabrik Sorau, pod którą występowała do 1923 roku.

 

Od początku 1919 roku ruszyła rozbudowa fabryki. Dobudowano nową halę produkcyjną, przebudowano istniejące budynki, a w 1921 roku dobudowana została hala fabryczna z trzema piecami do wypalania porcelany. Połączono fabrykę z linią kolejową rampą, która zapewniała bezpośredni odbiór surowców i załadunek wyrobów gotowych. W 1922 wybudowano biura, do których przeniesiono dyrekcję i administrację przedsiębiorstwa. Zatrudniono wielu specjalistów, a wprowadzone nowe wzory i proeksportowa polityka handlowa dyrektora Vossa zapewniły fabryce sukces rynkowy.

 

2 października 1923 roku zmarł nagle w wieku 51 lat, właściciel żarskiej fabryki, Ernst Carstens. Fabrykę przejęli jego spadkobiercy: żona Anna Christine Carstens oraz dwaj synowie: Walter i Ernst jr.. Po przejęciu przez spadkobierców, nowa nazwa fabryki brzmiała: C. & E. Carstens Porzellanfabrik Sorau N.L. Inhaber Ernst Carstens Erben.

 

Obaj synowie Ernsta przygotowywani byli przez ojca, do przejęcia zarządzania fabrykami przez wiele lat. Walter odpowiedzialny był za nadzór techniczny nad fabrykami w Żarach, Blankenhein i Reichenbach, a Ernst jr. zarządzał finansami koncernu. Po śmierci Ernsta Carstensa, jego spadkobiercy wcielili w życie jego ideę połączenia fabryk w jedną grupę przedsiębiorstw. Zmiana ta objęła fabryki porcelany w Żarach, Blankenhein, Reichenbach oraz fabrykę fajansu w Elmshorn (rodzinnym mieście Carstensów) C. & E. Carstens Elmshorner Steingutfabrik, która została centralą firmy.

 

Fabryka w Żarach była największą spośród przejętych przez spadkobierców Ernsta Carstensa. Oferowane wzory i dekoracje szybko zjednywały sobie zwolenników i znajdywały nabywców. Powstały sklepy firmowe w Berlinie, Lipsku, Hamburgu, Köln i innych miastach. Eksportowano także wyroby żarskiej fabryki do Stanów Zjednoczonych i krajów Europejskich. W 1930 roku, pomimo panującego kryzysu, fabryka eksportowała ok. 14% swoich wyrobów. Zatrudnienie wybitnych artystów zaowocowało wprowadzeniem nowych wzorów i dekoracji znakomicie przyjętych na rynku. Wysoka jakość żarskich wyrobów, ich nowoczesna forma i atrakcyjna cena, zapewniły fabryce sukces rynkowy, nawet w okresie panującego światowego kryzysu.

 

W czasie II Wojny Światowej fabryka w Żarach zaczęła produkować izolatory porcelanowe i drobne elementy dla przemysłu zbrojeniowego. Od 1940 roku zaprzestano zdobienia wyrobów złoceniami, co związane było z obowiązującym w czasie wojny zakazem używania złota do zdobień. Złocenia zastąpiono malaturą jasnobrązową lub dobraną do kolorystycznej tonacji dekoru.

 

W 1943 roku fabryka przekształciła się w spółkę komandytową C. & E. Carstens KG, Porzellanfabrik Sorau N.L. Ponieważ zapotrzebowanie na porcelanę wzrosło, fabryka wykorzystywała swoje całe moce produkcyjne. W lutym 1945 roku, po ciężkich walkach w Żarach, fabryka przestała istnieć. Po zajęciu miasta przez wojska sowieckie, niemal całe wyposażenie fabryki zostało wywiezione do ZSRR.

Fabryka Porcelany w Żarach 1888 - 1945

Irena Gatys

01 grudzień, 1999

Kategorie: GA (045) 12/1999 | Ceramika

 

Dzbanek, mlecznik, filżanki z pierwszego okresu istnienia fabryki za Fritza Böhme, fot.: T. Papiernik

W ubiegłym roku minęła 110 rocznica założenia Fabryki Porcelany w Żarach na Dolnych Łużycach. Założycielem fabryki porcelany był Gustav Otremba pochodzący ze Zgorzelca. W tym czasie fabryka przyjęła nazwę Porzellanfabrik Sorau N/L. O fabryce w Żarach do tej pory napisano niewiele. Artykuł powinien przybliżyć historię fabryki oraz kunszt nowoczesnej na owe czasy stylistyki żarskiej porcelany.

 

Fabryka została założona w 1888 roku w mieście Żary przy obecnej ulicy Górnośląskiej 17/18 w budynkach po byłej fabryce gwoździ Paula Heidemanna. Pierwszy okres fabryki datuje się do 1918 roku. Wyroby z tego okresu nie różniły się wiele od wyrobów z mniejszych i większych śląskich fabryk i manufaktur porcelany. Pierwszym znakiem, którym sygnowano wyroby była kotwica z literami P S (Porzellanfabrik Sorau). Mimo, że fabryka była założona w Brandenburgii miała ogromne powiązania ze śląskim przemysłem porcelanowym. Pierwszym właścicielem był Gustav Otremba, były współwłaściciel Fabryki Porcelany w Gozdnicy (Freiwaldau), a w 1889 roku wspólnikiem zostaje Fritz Böhme. Już w kwietniu podpisuje dokumenty fabryki. Następuje również zmiana nazwy na Porzellanfabrik Sorau N/L Commandit - Gesellschaft Gustav Otremba & Co. Fabryka zostaje rozbudowana i we wspomnianym 1889 roku posiada już trzy piece do wypalania porcelany. Po czterech latach od założenia fabryki Gustav Otremba postanawia iść własną drogą i 3 czerwca 1892 roku odsprzedaje fabrykę swojemu wspólnikowi Fritzowi Böhme. Nowy właściciel rozbudowuje fabrykę. Dwa lata później zostaje zarejestrowany znak nr 1, a cztery lata późnej w 1898 roku znak nr 2. Fritz Böhme wprowadza do produkcji nowe wzory zdobione kalkomanią, która od ok. 1896 roku pojawiła się na rynku porcelanowym. Od początku istnienia fabryka parę razy zmieniała nazwy, by ostatecznie w 1902 roku przyjąć nazwę Porzellanfabrik Sorau N/L G.m.b.H. Nazwa była używana do 1918 roku. W 1900 roku żarska fabryka przystępuje do Zjednoczenia Niemieckich Fabryk Porcelany, które powstało za sprawą Philippa Rosenthala. Zjednoczenie nosiło nazwę Vereinigung deutscher Porzellanfabriken zur Hebung der Porzellan-Industrie, G. m. b. H. Miało ono między innymi za zadanie ustalanie minimalnych cen na poszczególne wyroby porcelanowe oraz podział rynków zbytu. Do Zjednoczenia w 1900 roku należało 45 fabryk. Kondycja finansowa fabryki z roku na rok pogarszała się. W 1908 roku nastąpił kryzys w przemyśle porcelanowym, a wybuch pierwszej wojny światowej pogłębił kłopoty fabryki. Pobór do wojska wykwalifikowanych pracowników, utrata rynków zbytu w koloniach i Europie, zubożenie społeczeństwa i zastój w handlu przyczyniły się do zmiany właściciela, a pół roku później nastąpiło przejęcie fabryki przez Koncern Ceramiczny C. & E. Carstens. Koncern był właścicielem fabryki od 1918 do 1945 roku. Fabryka przyjęła nazwę C. & E. Carstens Porzellanfabrik Sorau N/L. Od 1918 roku Ernst Carstens jest także właścicielem dwóch fabryk porcelany w Blankenhain i Reichenbach.

 

Rodzina Carstens posiadająca ogromne środki finansowe zapewniła fabryce w Żarach nowe technologie i nowe wzory, co było nieodzowne, by utrzymać się na rynku w czasie inflacji i konkurencji z innymi koncernami. Od 1919 roku rozbudowa fabryki ruszyła z ogromnym rozmachem. Do istniejących już budynków dobudowano dużą halę produkcyjną z trzema piecami do wypalania porcelany. Teren fabryki połączono ze szlakiem kolejowym rampą, która istnieje do dziś. Zatrudniono około 300 osób i rozpoczęto produkcję. Nowym dyrektorem Fabryki został Heinrich Voss. Fabryka co roku wystawiała swoje wyroby na targach lipskich - Leipziger Messe. W latach 20-tych naszego stulecia koncern C. & E. Carstens zatrudniał w swoich fabrykach ponad 3000 pracowników. W 1923 roku umiera nagle właściciel Ernst Carstens. Fabrykę przejmują spadkobiercy: żona Anna i jego dwaj synowie Ernst i Walter. Fabryka przyjmuje nazwę C. & E. Carstens Porzellanfabrik Sorau N. L. Inhaber Ernst Carstens Erben (C. & E. Carstens Fabryka Porcelany w Żarach, właściciel spadkobiercy Ernsta Carstensa). Fabryka zatrudniała artystów, którzy projektowali nowe serwisy dla fabryki. W latach trzydziestych fabryka w Żarach osiąga szczyt swojej produkcji. Oryginalność linii, radośnie świeże kolory działają na odbiorców w ujmujący sposób. Bogate w wielu wzorach, ręcznie wykonywane złocenia, nowoczesne ornamenty, oryginalne formy i ciekawe wzory pozwoliły Fabryce Porcelany w Żarach utrzymać się w czołówce fabryk produkujących wysokiej klasy porcelanę użytkową. Z tych powodów żarska porcelana znajduje uznanie u nabywców. W fabryce w Żarach jak i w obu fabrykach położonych w Turyngii w Blankenhain i w Reichenbach możemy spotkać podobne formy lub takie same dekoracje, lecz nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ wszystkie trzy fabryki należały do jednego właściciela. W czasie drugiej wojny światowej mimo poboru do wojska produkcja odbywała się bez zakłóceń. Fabryka produkowała dalej swoje sprawdzone wzory i dekoracje. Cały czas projektanci tworzyli nowe wzory, aby zadowolić stałych i zdobyć nowych klientów. Fabryka w Żarach bardzo szybko zaprzestała używania złoceń swoich wyrobów, bo już na początku 1940 roku. Zmiany te były związane z zakazem używania w czasie wojny złota na wyrobach porcelanowych. Zakaz ten dotyczył całego przemysłu porcelanowego w Niemczech. Wyroby w tym czasie produkowane pomimo braku złoceń zachowały perfekcyjnie dobraną zgodność formy i barwy. Dlatego też wyroby te niczym nie ustępowały wyrobom powstałym w latach 20-tych i 30-tych naszego stulecia. W 1943 roku fabryka w Żarach przekształca się w spółkę komandytową. W 1944 roku po nalocie dywanowym, który dotknął miasto Żary, Fabryka Porcelany nie ucierpiała. Dopiero po ciężkich walkach w lutym 1945 roku fabryka przestaje istnieć. Po zajęciu miasta przez Armię Radziecką żołnierze rosyjscy tłukli pozostałości produkcji. Później, jak dowiedzieliśmy się z relacji mieszkańców, po przybyciu do miasta w 1945 roku osadników żołnierze rosyjscy wymieniali wyroby porcelanowe za samogon. I taki był koniec prawie 60-letniej historii Fabryki Porcelany w Żarach. Po wojnie fabryka nie została odbudowana. W ciągu swojego prawie sześćdziesięcioletniego istnienia Fabryka Porcelany w Żarach wyprodukowała ponad 18 000 różnego rodzaju wzorów i dekoracji.

 

Mimo zniszczenia fabryki dzisiaj możemy podziwiać wspaniałe wyroby jak serwisy do kawy, serwisy obiadowe, wazony, filiżanki i inne wspaniałe klejnoty stołu.

Jaeger za PM &M

Germany / Thuringia / Eisenberg:

[1] : Porzellanmanufaktur Mehlhorn (1869 until 1881)

The company was founded in 1869 and started off with thirty workers that produced coffee and tea sets followed by an additional range of special breakfast sets and restaurant ware. All items were mainly decorated in a copy of the original Meissen 'Zwiebelmuster' (Blue Onion) style and as that was very popular it was no surprise that business went very well. Success however was mainly based on the influence and knowledge of the silent partner Jäger who after various arguments with Mehlhorn finally decided to leave in early 1881.

[2] : Porzellanfabrik E. Mühlenfeld (1881 until 1911)

Mehlhorn tried to continue alone but business declined rapidly and he was forced to sell the factory the same year. The businessman and later advisor of the Chamber of Commerce F.E. Mühlenfeld after a few minor modernizations continued with the same product range and due to his ideas and contacts he was not only successful in continuing the business but also increased quality and output of the factory before he merged with Wilhelm Jäger in the year 1911.

[3] : Porzellanfabrik Wilhelm Jäger (1911 until 1960)

Under the leadership of Jäger the factory slowly grew and in 1913 the firm already employed 95 people and had even more increased its quality and output. Over the next years, Oscar Singer was established as manager and in the early 1930s he became proprietor next to Max Schiller. Together they managed very well and based on steady expansion plans the factory in 1937 already employed over 150 people. During the war the company was able to continue their work as production of decorated items had been cut back in favour of undecorated stapleware and the main workforce had been replaced by women. After the war and the founding of the German Democratic Republic in 1949 the company remained a privately owned business at first even if Oscar Singer was not at all a friend of the new regime.

On April 20th 1953 the district court seized the complete firm assets and deployed a trustee based on allegations that Singer had been involved in some dubious business but already in August of the same year Oscar Singer was rehabilitated and the whole process was reversed again. In 1956 the firm was transferred into a limited partnership (German form: K.G.) and in 1958 the 'Deutsche Investitionsbank' (German Investment Bank) was installed as a partner. This meant that the firm was now under state supervision and slowly but surely the business was steered into the direction of having to merge with the Eisenberger Porzellanfabrik F. A. Reinecke in 1960.

[4] : Vereinigte Kunstporzellanwerke Eisenberg (1960 until 1973)

The factory officially still remained a private venture even though the state influence was noticeable. The last bit of freedom was given up in 1973 when the company was fully nationalized and merged with different other companies under the name of V.E.B. Spezialkombinat Porzellan Eisenberg (see there). But the combine itself only existed until 1976 and then the former 'Porzellanfabrik Wilhelm Jäger' was put under supervision by the 'V.E.B. Vereinigte Porzellanwerke Kahla' which continued to use the factory until they finally closed it in 1979.