ScreamRide to kolejna gra w dorobku studia Frontier Developments, która podejmuje tematykę budowania lunaparków. Znacznie bliżej jest jej jednak do wydanego w 2013 roku (na Wii U) wesołego Coaster Crazy niż ekonomicznego RollerCoaster Tycoon 3 z 2004 roku. Mimo to, w odróżnieniu od obu wyżej wymienionych tytułów, w ScreamRide nie budujemy parków rozrywki. Gra zabiera nas w niedaleką przyszłość. Tory kolejki górskiej i wszystkie inne futurystyczne obiekty, jakie trafiają do naszej dyspozycji, mają służyć nauce, badającej granice ludzkich możliwości i starającej się na tej podstawie doskonalić społeczeństwo. W praktyce sprowadza się to do stawiania jak najbardziej zakręconych konstrukcji i testowania ich na ludziach – a im więcej krzyku wywołujemy, tym lepiej. Możemy też spróbować swoich sił na stworzonym torze, własnoręcznie sterując kolejką w trybie zręcznościowym. W zabawie ważną rolę odgrywa fizyka i destrukcja otoczenia – wokół swojego „parku” stawiamy sporo budowli, które rozpadają się malowniczo, gdy jakiś wagonik traci przyczepność i szybuje w dal. Wbrew pozorom, nie jest to wcale sytuacja niepożądana – niekiedy gra wręcz premiuje kończenie prób katastrofą. Zabawa rozgrywa się w trzech trybach, obejmujących ponad 50 różnych wyzwań. Jak przystało na pozycję dającą dużą swobodę twórczą, w ScreamRide nie zabrakło funkcji społecznościowych, polegających przede wszystkim na wymienianiu się z innymi graczami swoimi kreacjami.