WITAM SERDECZNIE
UDZIAŁ W AUKCJI TO AKCEPTACJA WARUNKÓW PRZEDSTAWIONYCH NA STRONIE ,,O MNIE,, - ZAPRASZAM DO ODWIEDZENIA STRONY ,, O MNIE ,, MA PANI/ PAN PYTANIE PROSZĘ DZWONIĆ - 693 [zasłonięte] 46 79 LUB NAPISAĆ.
POZDRAWIAM I ŻYCZĘ UDANEJ LICYTACJI
EMOLBOOKS
Wydawnictwo: IFiS PANRok wydania: 2007Ilość stron: 229 s.Oprawa: twarda Wymiar: 125x195 mmISBN: 978[zasłonięte][zasłonięte]38815
Wielka filozofia istnieje we fragmentach. We fragmentach są presokratycy. W kawałkach - Myśli Pascala i Wola Mocy Nietzschego. Ta fragmentaryczność, to rozproszenie, ten chaos tekstualny, niczego jednak nie ujmuje filozofii, a na pewno nie uniemożliwia jej zrozumienia. Zauważyli to już zresztą najbardziej wpływowi autorzy XX wieku, Heidegger i Wittgenstein, którzy w pewnym momencie porzucili ideę dzieła filozoficznego i swoje ostatnie książki, Philosophische Untersuchungen i Beiträge zur Philosophie ułożyli - z rozmysłem - jako zbiory luźnych uwag, szkiców i notatek. W tym kosmosie fragmentów, kłębowisku ułamków - a innym jego imieniem będzie "tradycja europejska" - późna filozofia Schellinga stanowi galaktykę zupełnie wyjątkową. Schelling, po wydaniu w roku 1809 Traktatu o istocie ludzkiej wolności, nie ogłosił już drukiem żadnego poważnego dzieła filozoficznego. Tak więc Schelling milknie. Milknie - w wieku niemalże Chrystusowym, bo mając lat trzydzieści cztery. I przez resztę swojego życia pracuje nad dziełem, którego ukończyć nie potrafi, a które nieco bardziej spójną postać przyjmie dopiero w jego słynnych wykładach berlińskich z lat czterdziestych tamtego stulecia. Te wykłady, zatytułowane Filozofia mitologii i Filozofia Objawienia, wyda po jego śmierci syn Karl, narzucając im jednak - jak się dzisiaj uważa - własny porządek i łącząc w całość, która w rzeczywistości nigdy nie istniała.