Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

samozwaniec tomy 1-3 Komuda

04-02-2014, 17:04
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 99.99 zł      Aktualna cena: 75 zł     
Użytkownik cahir7
numer aukcji: 3918167269
Miejscowość Wrocław
Wyświetleń: 16   
Koniec: 04-02-2014 17:04:56

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
Okładka: miękka
Kondycja: bez śladów używania
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Samozwaniec. Tom 1

Rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Fantastyka? Nie! Najprawdziwsza prawda historyczna!
Opowieść o największej, awanturniczej wyprawie Polaków, porównywalnej z podbojami hiszpańskich konkwistadorów. Wyprawie po koronę carów Moskwy, zwanej Trzecim Rzymem.
Książka o zderzeniu dwóch światów - wyrosłej na gruncie wolności szlacheckiej Rzeczypospolitej i ksenofobicznej Moskwy, odgrodzonej od Europy murem prawosławia. Opowieść o fenomenie husarii i wojska polskiego, zwyciężających na mroźnych stepach i lodowych pustkowiach Rosji, gdzie wieki później klęskę poniosły armie Napoleona i III Rzeszy.
Pierwszy tom "Samozwańca" otwiera nowy, poświęcony stosunkom polsko-rosyjskim cykl "Orły na Kremlu".
Kontynuacja wyprawy Polaków po koronę carów w drugim tomie "Samozwańca"

Samozwaniec. Tom 2

ISBN [zasłonięte]978-8374-622-8

Rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Czas układów się skończył. Szarże skrzydlatych jeźdźców roznoszą armie cara Borysa Godunowa.
Oto historia straceńców, którzy wrogów liczyli dopiero po bitwie. Zabitych...
Oto historia ludzi tak szalonych, że poszli w tany z samą Śmiercią. Tak zuchwałych, że uwiedli Fortunę. Tak dumnych, że diabłu plunęli w twarz. I tak hojnych, że za przyjaciół płacili tylko krwią i życiem.
Oto historia awanturników i husarzy, którzy wstrząsnęli murami Moskwy i sięgnęli po koronę carów.
Drugi tom cyklu "Orły na Kremlu" to pełnokrwista powieść husarska.

 

Samozwaniec. Tom 3

Rok 1605. Polskie wojska wkraczają do Moskwy. Niezrównana jazda z furią roznosi pułki cara Borysa Godunowa, wstrząsa murami miast... i ginie jak fala rozbijająca się o skalny brzeg!
Bezlitosny mróz ścina bezkresne, moskiewskie pustkowia. Dumne husarskie skrzydła walają się w zamarzniętym błocie. Pękł koncerz, szabla - wierna przyjaciółka, leży złamana.
Tyleż żywota zostało, co łańcucha u armaty, na którym niby psy na daleki Sybir są pędzeni.
Krwawy demon zatańczył w Rusi mszcząc się w dzikim szale. Znikąd miłosierdzia. Bóg nie ochronił, a Rzeczpospolita - odwróciła wzrok i wyparła się swoich dzieci.
Zostali sami...
Ale nie wszystko stracone. W polskich sercach wciąż

przetrwał honor i wola walki. Póki życia, póki tchu w piersiach, póty nadziei, że nie wszystko