|
Witam wszystkich miłośników motoryzacji
Do sprzedania mam saaba 9-5 aero z 2000 r. z silnikiem benzynowym o pojemności 2.3l turbo, wydajną instalacją gazową oraz z automatyczną skrzynią biegów.
Samochodu używam kilkanaście razy w miesiącu. Jest właściwie w takim stanie, w jakim go kupiłem. Nie zamierzałem go sprzedawać, ale trafiła się tzw. oferta nie do odrzucenia. Nie potrzebuję dwóch pojazdów, dlatego z żalem zdecydowałem się na sprzedaż saabolotu.
Drobna uwaga: nie jestem zainteresowany wstawieniem auta do komisu, ani oddaniem do pośrednika, chyba że za cenę widoczną w ogłoszeniu, opłaconą z góry.
Na tej stronie wypisałem wszystko co wiem o tym samochodzie, ale na wszelkie ew. wątpliwości chętnie odpowiem.
Tel. kom. 512 [zasłonięte] 004
VIN: YS3EH48G613[zasłonięte]220
Jest to auto z najmocniejszym oferowanym wówczas silnikiem benzynowym o mocy 230 KM/169kW, w topowej wersji wyposażenia, a więc na pokładzie mamy m.in.:
- ABS
- ASR
- ESP
- oryginalne felgi aluminiowe (17 cali)
- alarm
- centralny zamek
- elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka
- elektryczne szyby
- kierownica wielofunkcyjna
- dwustrefowa klimatyzacja automatyczna
- komputer pokładowy
- fotochromatyczne lusterko wsteczne
- sprzęt audio Harman/Kardon (9 głośników, w tym 2 niskotonowe)
- podgrzewane i wentylowane fotele przednie
- 4x poduszki powietrzne
- skórzana tapicerka
- światła przeciwmgielne
- tempomat
- czujniki parkowania z tyłu
- wspomaganie kierownicy
- otwierany podłokietnik obszyty skórą
- elektryczna regulacja fotela kierowcy z pamięcią 3 ustawień
- elektryczna regulacja fotela pasażera
- skórzana kierownica z regulacją w dwóch płaszczyznach
- trzecie światło stop
- pakiet chromowanych dodatków
Auto zostało zarejestrowane w grudniu 2000 r. w Austrii i sprowadzone w 2006 r. po stłuczce. Wymieniono wówczas maskę i sklejono zaczepy reflektorów (oba reflektory już wymieniłem). Kupiłem go w sierpniu 2011 r. z licznikiem wskazującym 127.600 km od członka Saab Klub Polska i jestem drugim właścicielem w Polsce. Któryś z poprzednich właścicieli lakierował prawe tylne nadkole, a ja musiałem wymienić lewy przedni błotnik.
Instalacja gazowa KME z reduktorem Gold została założona w 2007 r. Dwa lata temu zmieniłem wtryski na wydajniejsze, wymieniłem filtry, reduktor i założyłem nowe przewody.
Poprzedni właściciel dodał charakterystyczny odblask na tylnej klapie, dźwignię przełożeń skrzyni biegów marki HIRSCH i wykończenie wnętrza imitujące włókno węglowe – wszystkie dodatki są oryginalne.
Wszystkie elementy wyposażenia działają prawidłowo, skrzynia nie szarpie (pełna diagnostyka skrzyni i wymiana oleju przeprowadzona w 2012 r.), turbo nie świszczy, silnik pracuje równo, spaliny spełniają normy.
Tankowany zawsze benzyną 98, zawsze na stacjach dużych koncernów. Skrzynia zawsze rozgrzewana przed ruszeniem z miejsca, turbo zawsze chłodzone po zakończeniu jazdy, regularnie jeżdżony na benzynie, a na gazie nigdy z pustym bakiem. Skóry były regularnie konserwowane.
Rzeczy, które należałoby w aucie poprawić, mają znaczenie wyłącznie estetyczne: parciejącą antenę GSM na dachu, uchwyt na kubek i znaczek na tylnej klapie można wymienić, silniczek wycieraczki lewego reflektora wyczyścić/wymienić, poprawić luty w wyświetlaczu panelu klimatyzacji. Poza tym już przy zakupie auta serwis sygnalizował możliwość rychłej wymiany tłumika, ale po czterech latach nadal działa.
Silnik, jak to w saabie, lekko się poci i weźmie czasem trochę oleju, ale nic co odstawałoby od normy dla tego modelu.
Założone są opony zimowe w dobrym stanie, dorzucam jeszcze dobry komplet opon letnich, w oryginalnych pokrowcach saaba. Pełna konserwacja układu klimatyzacji przeprowadzona wiosną ub. roku. Przegląd jest ważny do stycznia 2016, zawieszenie zostało zrobione w październiku ub. roku, świece i akumulator wymienione niecały rok temu, klocki i tarcze jeszcze spokojnie posłużą, odma została zrobiona, kaseta zapłonowa wymieniona (poprzednią dorzucam).
Zapraszam do oglądania auta w Warszawie na Włochach lub Targówku, bywam też w Bydgoszczy. Nie mam oczywiście nic przeciwko sprawdzeniu pojazdu na stacji diagnostycznej.
|
