Witam
Przedmiotem sprzedaży są świetne gamingowe słuchawki Skullcandy SLYR. Przykuwający uwagę wygląd to nie wszystko - dźwięk również wgniata w podłogę. Słuchawki można używać przez zwykłe łącze jack podłączając je do telefonu, odtwarzacza, czy tabletu, ale prawdziwego kopa dostają przy podłączeniu przez adapter-przedłużacz, który podłączamy do złącza USB, lub do dwóch wyjść cinch w naszym sprzęcie. Adapter posiada wbudowany equalizer z trzema szybkimi ustawieniami - gry, filmy i muzyka. Przy każdym ustawieniu słuchawki brzmią inaczej. Słuchawki posiadają także chowany mikrofon - wygoda przy graniu w sieciówki czy też przy pogaduchach w skype. Słuchawki świetnie pozycjonują dźwięk, nadają także dźwiękowi przestrzenności. Do słuchawek nie dołączam przewodu typu "XBOX Talkback Chat Cable", który można podłączyć do pada - nie miałem go w zestawie i nawet nie zwróciłem na to uwagi.
Po podłączeniu adaptera-przedłużacza słuchawki mają niesamowicie długi przewód (przy podłączeniu przez USB do komputera wychodziłem do kuchni zrobić herbatę i jeszcze miałem trochę luzu). Kiedyś go zmierzyłem i przewód po przedłużeniu ma 5m! Można delektować się rozmową czy rozgrywką nie siedząc przykutym do ekranu.
W sklepie internetowym producenta słuchawki schodzą za 80 euro (ok 320zł), na zagranicznych portalach cena również jest niewiele niższa. U mnie kupisz je za mniej niż połowę rekomendowanej ceny.
Na słuchawkach nie widać śladów używania, były użyte zaledwie kilka razy do przetestowania. Jedyny defekt to brak plastikowej zaślepki na lewej słuchawce (od środka słuchawek na odcinku powyżej łączenia - widać na jednym z ostatnich zdjęć). Nie wpływa to w żaden sposób na odsłuch, nie naraża ich również na uszkodzenie.
Sprzedaję, ponieważ zmieniła się moja sytuacja rodzinna i priorytety i nie będę miał czasu na granie w sieciówki itp, a potrzebuję pieniędzy. Jak na taką jakość dźwięku cena jest bardzo okazyjna.
Zdecydowanie polecam.
Fotki:
Uwaga: Poprzedni kupujący dokonał zwrotu, że niby nie działają na konsoli i nie ma dźwięku z gry dlatego jeszcze raz wszystko sprawdziłem. Pod PC przez USB błyskawicznie rozpoznane, działają słuchawki i mikrofon, muzyka rockowa powala swoim brzmieniem. Pod konsolą (XBOX360) podłączyłem z użyciem oryginalnego przewodu od Microsoftu i również wszystko elegancko działa. Kupujący prawdopodobnie nie umiał obsłużyć pilota - wyciszył pilotem dźwięk gry do zera na korzyść mikrofonu i dziwił się, że słyszy tylko mikrofon. Pilot oferuje kilka różnych ustawień i warto przejrzeć instrukcję ze strony producenta. Przetestowałem - są w pełni sprawne.