Częstokroć wydaje nam się, że między ostatecznym upadkiem państwa polsko-litewskiego w 1795 r. a powstaniem Rzeczypospolitej Polskiej w 1918 r. żadne liczące się formy polskiej państwowości nie istniały, a Księstwo Warszawskie (1
[zasłonięte]807-18) i Królestwo Polskie (1
[zasłonięte]815-18) są traktowane jedynie jako efekty polityki zaborców, chociaż napoleońską Francję trudno za taką uznawać. Tymczasem jest to nieprawda, gdyż w latach 1
[zasłonięte]806-18 mieliśmy do czynienia z narodzinami, istnieniem i upadkiem polskiej państwowości, którą można określić mianem Rzeczypospolitej jeden i pół.
Jest poza dyskusją, że obie te formy polskiej państwowości nie były bytami suwerennymi, ale zakres ich niepodległości, a więc możliwości rzeczywistego decydowania o swoich losach, był znaczący. Wyrazem tego było chociażby dwukrotne znalezienie się w stanie wojny z Rosją w imię odtworzenia przedrozbiorowej Rzeczypospolitej.
Analiza narodzin, istnienia i upadku Rzeczypospolitej jeden i pół powinna pozwolić na udzielenie odpowiedzi na pytanie, dlaczego w tak spektakularny sposób załamał się proces wybijania się Polski na pełną niepodległość, a zamiast prowadzenia polityki w oparciu o własne instytucje państwowe staliśmy się przez dużą część XIX wieku niemal zawodowymi uczestnikami każdej rewolucyjnej zawieruchy, jakie często przewalały się przez ówczesną Europę.
Bartosz Suwiński