Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Rozmowa o Herosach FLAWIUSZ FILOSTRATOS

27-08-2014, 17:46
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 29 zł     
Użytkownik batmanpr
numer aukcji: 4523377726
Miejscowość Toruń
Wyświetleń: 1   
Koniec: 27-08-2014 17:36:45

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: miękka
Rok wydania (xxxx): 2003
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Rozmowa o Herosach

 

FLAWIUSZ FILOSTRATOS

 

przekł, wstęp, kom. Marian Szarmach

 

Toruń 2003

 

s. 84

 

Ze wstępu
Rozmowa o herosach - Heroikos Filostrata jest dziełem, które stoi zdecydowanie w cieniu Vita Apollonii i Vitae sophistarum tegoż autora. Jest to rozmowa o herosach. Prowadzi ją posiadacz winnicy na Chersonezie Trackim z przygodnym żeglarzem fenickim, który zakotwiczył tam z powodu złej pogody i zszedł na ląd. Winogrodnik wyznał mu, że pozostaje w osobistych kontaktach z Protesilaosem, który mu się ukazuje, by opowiadać prawdę o historiach trojańskich, gdyż Homer wiele tamtejszych wydarzeń albo przemilczał, albo też przedstawił je w nieprawdziwym, a wygodnym mu świetle. Fenicjanin słyszy więc, że wymienię historie najważniejsze, o Rezosie (17), o szaleństwie Ajasa (18), o Palamedesie (21 i 33), o Telefosie i haniebnym zaatakowaniu przez Achajów Myzji jako rzekomej Troi (23), o Nestorze (26), Diomedesie i Stenelosie (27), Odysie (34), Eneaszu (38), Parysie (40), a na końcu o Achillesie, który po wojnie trojańskiej zamieszkał wraz z Heleną na jednej z czarnomorskich wysp. Winogrodnik podkreśla, że wizerunek Odysa u Homera urąga szczególnie prawdzie, gdyż nie był on bohaterem, który wiele wycierpiał, ale sprytnym kłamcą, który mając na względzie swoją korzyść, nie cofał się przed żadną podłością. Z nadejściem wieczoru gospodarz odprawia swego niespodziewanego gościa ponownie na statek zapewniając go, że pogoda wnet się poprawi i będzie mógł się udać w dalszą żeglugę. Jest przy tym rad, że może obdarzyć go plonami z ogrodu, na co słyszy od Fenicjanina, iż chyba wiele cenniejsze jest wszystko to, czego się podczas owego niezwykłego spotkania dowiedział (58).