ISBN: |
978[zasłonięte][zasłonięte]11680 |
Wymiar: |
16.5x23.5cm |
Nr wydania: |
1 |
Seria: |
TRUDNY WIEK XX |
Ilość stron: |
304 |
Ocena: |
- |
Waga: |
0,43 kg |
Indeks: |
551[zasłonięte]00100KS |
Rok wydania: |
2011 |
Rodzaj okładki: |
Miękka |
Stan: |
Nowa |
Autor: |
Rotter Andrew J. |
Wydawca: |
Wydawnictwo Naukowe PWN |
Opis książki
Podtytuł: Świat wobec zagrożenia.
Język oryginału: angielski
Tytuł oryginału: Hiroshima. The World's Bomb.
Oblicza apokaliptycznej broni...
Słonecznego ranka 6 sierpnia 1945 roku z amerykańskiego samolotu „Enola Gay” została zrzucona na Hiroszimę bomba atomowa „Little Boy”. Za pomocą tej jednej bomby została zburzona znaczna część japońskiego miasta, zginęło tysiące ludzi, a wiele innych zmarło później na skutek napromieniowania. Użycie tak złowrogiej i destruktywnej siły, będącej przecież wynalazkiem człowieka i wynikiem badań naukowych, wywołało moralny i etyczny szok całej ludzkości. Żadna znana człowiekowi wcześniej broń nie była tak prosta i totalna zarazem. Szybkie zniszczenie całego świata okazało się być w zasięgu ludzkich możliwości.
Andrew J. Rotter, amerykański historyk, profesor Colgate University, przedstawia ciekawą i wieloaspektową analizę broni jądrowej w wymiarze historycznym, politycznym, społecznym i filozoficznym. Pokazuje postęp badań nad cząstkami elementarnymi, prowadzący do rozszczepienia atomu i w końcu stworzenia bomby. Podkreśla niepokoje moralne naukowców, zaangażowanych w międzynarodowe programy badań nad atomem – zwłaszcza w Projekt Manhattan, pierwszy, który doprowadził do skonstruowania bomby atomowej. Prezentuje zmieniającą się w XX wieku doktrynę wojenną, która była ideologicznym uzasadnieniem użycia bomby. Na podstawie relacji ocalałych świadków opisuje bezpośrednie, wręcz apokaliptyczne skutki zrzucenia bomby na Hiroszimę z koszmarnym zjawiskiem wyparowywania zwierząt i ludzi włącznie. Omawia także podszyty groźbą wybuchu wojny nuklearnej okres tzw. zimnej wojny oraz wciąż niewygasłe zagrożenie bombą w dobie współczesnego bezpaństwowego terroryzmu i poszerzającego się klubu państw atomowych.
Nie tylko Amerykanie zdecydowali się skonstruować bombę i nie tylko oni w końcu ją stworzyli. Wiedza naukowa, która posłużyła do powstania bomby, była osiągnięciem międzynarodowym;pośród najważniejszych teoretyków budowy bomby znaleźli się np. naukowcy i matematycy węgierscy, brytyjscy i niemieccy.
„Czułam się tak, jakby uderzył mnie w plecy jakiś młot – wspominała pewna młoda kobieta – a potem jakbym wpadła do wrzącego oleju (...) Zdawało mi się, że pomieszały się kierunki świata”.
„Gdy wróciłem do zmysłów – opowiadał pewien żołnierz pisarzowi Kenzaburo Oe – spostrzegłem, że moi koledzy wciąż stoją na baczność i salutują; powiedziałem, hej tam, i poklepałem po plecach, a wtedy rozpadli się w proch”.
Z tekstu
e