Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

ROK 1920 W PRZEKAZIE HISTORYCZNYM I LITER.+GRATISY

13-09-2014, 20:24
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Aktualna cena: 69.99 zł     
Użytkownik dicentium
numer aukcji: 4563997689
Miejscowość Kraków
Wyświetleń: 11   
Koniec: 13-09-2014 19:50:00

Dodatkowe informacje:
Tematyka: Wielkie wojny, kampanie, bitwy
Stan: Używany
Waga (z opakowaniem): 0.90 [kg]
Okładka: miękka z obwolutą
Rok wydania (xxxx): 1990
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

GRATISAMI W AUKCJI SĄ :ILUSTRACJA Z PODOBIZNĄ MARSZAŁKA PIŁSUDSKIEGO Z 2 PIECZĄTKAMI NA ODWROCIE+WIERSZ TUWIMA O PIŁSUDSKIM Z PIECZĄTKAMI.


Wstęp



Antologia „Rok 1920 w przekazie historycznym i literackim" jest próbą ukazania zmagań wojennych poprzez pryzmat różnorodnych źródeł. Starano się w niej zaprezentować przede wszystkim materiały powstałe w czasie wojny i wówczas opublikowane. Wyjątek uczyniono jedynie dla literatury pamiętnikarskiej i niektórych dzieł malarskich. Dla ukazania dramatyzmu tamtych dni wykorzystano oficjalne dokumenty państwowe, literaturę faktu, okolicznościową poezję i pieśni. Zgromadzone materiały odzwierciedlają nie tylko sytuację na froncie lecz również stanowisko różnych obozów politycznych, postawy społeczne i wysiłek narodu zjednoczonego w obliczu zagrożenia odradzającej się niepodległości.
Prezentowane w wyborze teksty reportaży, wierszy i pieśni powstawały z myślą
0 budzeniu aktywności społecznej, mobilizowały do działania, do ofiar
1 poświęceń. Miały także ukazywać
w drastyczny sposób wizję sytuacji w jakiej znaleźliby się Polacy w przypadku przegrania wojny. 2 tego też wynikała
dosadność i drapieżność niektórych form literackich, a zwłaszcza graficznych. W podobnym zresztą stylu utrzymana była mało u nas znana twórczość propagandowa strony przeciwnej. Ilustrują to nieliczne, dostępne nam egzemplarze odezw i plakatów. Całość zebranego materiału starano się ułożyć tak, aby był ilustracją kolejnych etapów zmagań. Punktem wyjścia stało się rozpoczęcie wyprawy kijowskiej, momentem kulminacyjnym powstanie Rady Obrony Państwa i bitwa warszawska, a końcowym zawarcie rozejmu. Przy gromadzeniu dokumentacji wykorzystano przede wszystkim zbiory Biblioteki Jagiellońskiej i Muzeum Narodowego w Krakowie. Część materiałów uzyskano z kolekcji prywatnych.
Walka o niepodległość państwa polskiego łączyła się ściśle z wysiłkami o ustalenie jego granic. W 1918 r. trudno było dążyć, jak jeszcze np. w czasie powstania styczniowego, do jego odbudowy w tym kształcie jaki
posiadała Polska pod koniec XVIII w. Ze względu na ożywienie poczucia narodowego musiano upomnieć się o niektóre obszary, które od Polski odpadły przed wiekami, jak np. Śląsk, lub które do państwa polskiego nigdy nie należały, jak np. część Prus Wschodnich czy część Pomorza Zachodniego, a równocześnie zrezygować z ziem historycznie z Polską związanych, jeżeli w ciągu dziesięcioleci utraciły swój polski charakter. Najbardziej skomplikowana pod tym względem sytuacja zaistniała na kresach wchodnich. Na wschód od terenów o zwartym polskim charakterze etnograficznym znajdowały się większe lub mniejsze skupiska polskie ciążące w sposób naturalny do odradzającej się ojczyzny. Z drugiej strony na obszarach których przynależność do Polski nie budziła wątpliwości, zamieszkiwała w znacznej niekiedy liczbie ludność niepolska. Z tego też względu jednym z podstawowych zadań polskiej polityki zagranicznej były próby rozwikłania tego węzła sprzeczności. Od początku też nie było jednomyślności jaką drogę należałoby uznać za najlepszą. Generalnie istniały dwa programy rozwiązania tego zagadnienia: inkorporacyjny i federacyjny. Twórcą pierwszego był Roman Dmowski, przywódca obozu narodowego. Zgodnie z jego wizją należało wcielić do Polski terytoria, na których Polacy dominowali liczebnie, gospodarczo lub kulturalnie czy, jak wówczas mówiono, cywilizacyjnie. Propagowana w czasie konferencji pokojowej w Paryżu tzw. Linia Dmowskiego przebiegała nieco na wschód od granicy wytyczonej po drugim rozbiorze w 1793 r. Przy jej ustalaniu Dmowski kierował się przede wszystkim zasadą, aby w przyszłym państwie Polacy
stanowili co najmniej 70% ogółu ludności, a tym samym mogli decydować
0 wszystkich najważniejszych sprawach. Zwolennicy jego koncepcji przewidywali, że w dalszej perspektywie mniejszości narodowe ulegną polonizacji. Ziemie na wschód od Linii Dmowskiego miałyby przypaść Rosji, a ich dalsze losy nie budziły większego zainteresowania kół narodowych.
Z innych założeń wychodziła koncepcja federacyjna, wypracowana przez Józefa Piłsudskiego. Popierali ją jego zwolennicy z wielu, najczęściej lewicowych partii i stronnictw. Sprawą zasadniczą były w niej nie tyle kwestie terytorialne, co przyszłe stosunki polsko-rosyjskie. J. Pilsudski był przekonany, że ze strony Rosji będzie w przyszłości, podobnie jak w ubiegłych stuleciach, występować stałe zagrożenie. Formy ustrojowe tego państwa nie miały w zasadzie dla niego większego znaczenia. Z tego też względu pragnął wykorzystać zaistniałą sytuację i odsunąć niebezpieczeństwo rosyjskie możliwie daleko na wschód. Istota jego poglądów sprowadzała się do dążenia, aby rozbić dawne państwo carów na wiele mniejszych organizmów narodowych. Powstanie za wschodnią granicą Polski niepodległej Litwy, Białorusi i Ukrainy spełniałoby rolę swoistego wału ochronnego. Można było przewidzieć, że państwa te nieustannie zagrożone naciskiem rosyjskim, będą w przyszłości szukać oparcia w Polsce. Możliwości zrealizowania tej koncepcji sprzyjała sytuacja w. samej Rosji, rozdzieranej wojną domową. Jej słabością była natomiast wyraźna wrogość Litwinów
1 wschodniogalicyjskich Ukraińców do jakichkolwiek związków z Polską oraz niski stopień świadomości narodowej
i brak silniejszych tendencji państwowotwórczych wśród ludności białoruskiej.
Oba rozwiązania były niemożliwe do zaakceptowania przez stronę sowiecką, a zwycięstwo koncepcji federacyjnej oznaczałoby zepchnięcie Rosji na pozycje z czasów Piotra I. Moskwa zamierzała zadecydować o przyszłości tych ziem i narodów zgodnie z własnymi interesami, a propagowane szeroko prawo narodów do samostanowienia, w interpretacji bolszewickiej oznaczało w praktyce tworzenie kolejnych republik. Już w listopadzie 1918 r. przed Armią Czerwoną postawiono zadanie osiągnięcia linii Bugu. Dla przywódców bolszewickich konflikt z Polską miał ponadto jeszcze inny wymiar. Państwo polskie stanowiło wyraźną przeszkodę w rozprzestrzenianiu płomienia rewolucji. Mówił o tym Lew Trocki już w 1918 r. Najwyrazniejsze odbicie poglądy te znalazły w enuncjacjach dowódców Armii Czerwonej w 1920 r. Michał Tuchaczewski, dowódca frontu zachodniego, w rozkazie skierowanym do żołnierzy podkreślał, że droga do rewolucyjego pożaru światowego prowadzi poprzez trupa Polski. W tym samym czasie Siemion Budionny, dowódca 1 Armii Konnej, pisał w swej odezwie: "Armia rewolucji posuwa się na Zachód. Kopyta naszych koni biją w żelazne bramy, które burżuazyjny świat postawił w postaci pańskiej Polski pomiędzy Rosją, która wstała i wstającym Zachodem. Czerwona Konna armia [...] składa klątwę [przysięgę] nie włożyć swych szabel do pochwy, dokąd białopolska brama nie będzie obrócona w drzazgi, dokąd ludy wschodu i zachodu Europy nie będą mogły wolno złączyć się w jeden braterski związek".
Rozważania te miały początkowo charakter czysto teoretyczny, gdyż obszary, o losy których się spierano, znajdowały się pod okupacją niemiecką. W momencie gdy Niemcy zaczęli je opuszczać, w powstałą lukę zaczęły napływać od wschodu wojska bolszewickie, a od zachodu polskie. Do ich pierwszego spotkania doszło w połowie lutego 1919 r. na Nowogródczyznie. Był to równocześnie początek niewypowiedzianej wojny pomiędzy oboma państwami. W ciągu 1919 r. większe sukcesy militarne odnosili Polacy, zajmując kolejno Pińsk (7 III), Wilno (19 IV) i Mińsk (9 VIII). Kampania 1919 r. zakończyła się osiągnięciem linii rzek Dźwiny, Berezyny, Ptyczy, Uborci, Horynia i Zbrucza. Działania wojenne zostały przerwane jesienią tego roku i Polska wdała się w długotrwałe i nie przynoszące większych rezultatów rozmowy na temat wymiany jeńców wojennych. Ze strony polskiej prowadził je kpt. Ignacy Boemer, specjalny wysłannik J. Piłsudskiego, a rząd sowiecki reprezentował Julian Marchlewski. Podjęcie rozmów wiązało się ściśle z sytuacją wewnątrz Rosji, z kolejną fazą tamtejszej wojny domowej. Jesienią 1919 r. rozpoczął ofensywę gen. Anton Denikin, dowódca sformowanej na południu Armii Ochotniczej. Jego oddziały uderzeniowe odniosły w pierwszej fazie znaczne sukcesy. Dni rządów bolszewickich zdawały się być policzone. Wsparcie tych działań przez wojska polskie, czego domagał się sam Denikin, a także jego zwolennicy w rządach zachodnioeuropejskich, prawdopodobnie przesądziłoby o losach wojny. Takiego rozwiązania obawiał się jednak Piłsudski. Oznaczałoby to bowiem restaurację
rządów białych, którzy prowadzili swą walkę pod hasłem jednej i niepodzielnej Rosji, która byłaby skłonna uznać niepodległość Polski co najwyżej w granicach dawnego Królestwa Kongresowego. Stanowisko białych generałów w kwestiach terytorialnych popierane było przez mocarstwa zachodnie. Kilka miesięcy później lord George Nathaniel Curzon, minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii, wyznaczył Bug jako linię określającą rzekomo ówczesny zasięg polskich wpływów etnograficznych. Miała to być podstawa dla wytyczenia przyszłej granicy pomiędzy Polską a białą Rosją. Z tego względu Rosja biała wydawała się być znacznie groźniejsza niż czerwona.
W czasie pertraktacji w Mikaszewiczach strona polska wysunęła warunki, od spełnienia których uzależniała przerwanie działań wojennych i rozpoczęcie rokowań pokojowych. Proponowano stworzenie neutralnego pasa oddzielającego obie armie, żądano zaniechania wszelkiej agitacji komunistycznej w wojsku polskim, oddania Dyneburga (Dzwińsk) sprzymierzonym z Polską Łotyszom oraz zaniechania działań wojennych wobec ukraińskiej armii Semena Petlury. O ile Rosjanie skłonni byli zaakceptować żądania dotyczące bezpośrednio stosunków polsko-rosyjskich, o tyle jednak zdecydowanie odrzucali pozostałe warunki, a zwłaszcza nie godzili się na zaprzestanie walki przeciwko narodowym oddziałom ukraińskim. W rezultacie rozmowy zostały zerwane, chociaż działań wojskowych na szerszą skalę nie wznowiono. Podejmowane z obu stron operacje miały charakter lokalny. Min. w początkach stycznia 1920 r. grupa wojsk dowodzona przez gen. Edwarda
Rydza-Śmigłego opanowała Dyneburg i przekazała go Łotyszom, a dwa miesiące później oddziały grupy poleskiej, pod dowództwem gen. Władysława Sikorskiego, zajęły ważne punkty komunikacyjne: Mozyrz i Kalenkowicze. Akcje zaczepne wojsk sowieckich w rejonie Zwiania na Wołyniu nie przyniosły im większych rezultatów. Na przełomie 1919 i 1920 r. Moskwa wystąpiła z szeregiem not skierowanych do rządu i społeczeństwa polskiego oraz opinii międzynarodowej, w których proponowała przerwanie działań wojennych i nawiązanie rokowań pokojowych. Sugestie te zostawiano przez jakiś czas bez odpowiedzi. Według opinii polskich polityków i dowódców wojskowych propozycje te nie były szczere, a miały na celu jedynie zyskanie na czasie. Polski wywiad donosił równocześnie o rosnącej koncentracji wojsk bolszewickich, zwłaszcza na północnym odcinku frontu. Jej tempo było znacznie większe niż identyczne działania polskie. Na ponawiane kilkakrotnie oferty Warszawa odpowiedziała w końcu marca 1920 r. Godziła się na rozpoczęcie rozmów i proponowała jako ich miejsce miasto Borysów, położone na linii frontu białoruskiego. Na czas pertraktacji gwarantowała zawieszenie działań wojennych w tym rejonie. Propozycja ta została odrzucona. Rosjanie chcieli 7&vnzeć natychmiastowy rozejm obejmujący cały, ponad 1000-kilometrowy front, a rozmowy prowadzić w innym miejscu, np. Warszawie, Moskwie, Tallinie czy nawet Londynie. Spór o miejsce rokowań był zagadnieniem drugorzędnym. Istotniejsze znaczenie miała kwestia losów ziem, które niegdyś do Rzeczypospolitej należały. Polska,
zgodnie z prawem narodów do samostanowienia, domagała się, aby mieszkańcy tych terytoriów mogli zadecydować o swej przyszłości w drodze wolnego, pozbawionego jakichkolwiek nacisków plebiscytu. Rozwiązanie takie, jak już wspominano, było niemożliwe do przyjęcia przez przywódców bolszewickich. Rozstrzygnięcie musiało zapaść na polach bitew.
Rówolegle do nie przynoszącej rezultatów wymiany not, Polska rozpoczęła pertraktacje z przedstawicielami uznawanego przez siebie rządu Ukraińskiej Republiki Ludowej. Ich efektem było podpisanie konwencji politycznej (21 IV) i wojskowej (24 IV). Na mocy zawartego porozumienia Ukraińcy godzili się na pozostawienie w granicach Polski Galicji Wschodniej i Wołynia. W zamian za to mieli otrzymać pomoc wojskową, niezbędną do wyparcia wojsk sowieckich z prawobrzeżnej Ukrainy i Kijowa. Rozpoczynał się szczytowy okres konfliktu, który miał przejść do historii pod mianem wyprawy kijowskiej. W kwietniu 1920 r., po zakończonym przegrupowaniu wojsk, na olbrzymim froncie, od Dźwiny aż po granicę rumuńską, stanęło sześć armii polskich i dwie dywizje ukraińskie. Naprzeciwko nich zostały skoncentrowane cztery armie sowieckie. 25 kwietnia ruszyła polska ofensywa, rozbijając zasłaniające im drogę wojska sowieckie. Ciężar walk na głównym kierunku operacyjnym spoczywał na 3 armii, dowodzonej przez gen. E. Rydza-Śmigłego. Po dwóch tygodniach forsownych marszów i walk odziały polskie dotarły do Kijowa. Samo miasto zajął bez walki 7 maja patrol 1 pułku szwoleżerów, wjeżdżając do centrum zarekwirowanym tramwajem.
Poważniejszy opór napotkano dopiero na lewym brzegu Dniepru. W tym samym czasie grupa poleska, wyłoniona z 4 armii także dotarła do Dniepru. Sukcesy te wywołały w Polsce falę euforii, a powracającego z frontu Naczelnego Wodza (18 maja) witano jako wskrzesiciela mitu Złotej Bramy i Szczerbca. Sukcesy na południowym odcinku frontu nie oznaczały jednak pełnego zwycięstwa. Główne siły sowieckie znajdowały się na północy i pozostawały nienaruszone. One też 14 maja podjęły próbę kontrofensywy. Pod ich naciskiem znajdująca się nad Dźwiną 1 armia musiała się wycofać. Nieprzyjaciel zbliżył się do Mińska i Wilna. Na zagrożony odcinek frontu pospieszyła armia rezerwowa pod dowództwem ówczesnego wiceministra spraw wojskowych, gen. Kazimierza Sosnkowskiego. Jej działania, wsparte przez oddziały przerzucone z południa, powstrzymały ofensywę bolszewicką i odepchnęły wroga za Berezynę. Sytuacja nie została jednak całkowicie opanowana. Na front południowy Rosjanie skierowali ściągniętą pospiesznie z Kaukazu armię konną S. Budionnego. Pod naciskiem dużych mas kawalerii i silnych oddziałów piechoty, 7 czerwca front został przerwany, a kilka dni później Polacy musieli opuścić Kijów. Podejmowane przez 3 armię próby powstrzymania nieprzyjaciela na linii rzeki Teteretwy nie przyniosły rezultatów. W obawie przed całkowitym okrążeniem oddziały 3 i 6 armii przez cały czerwiec i lipiec wycofywały się na zachód, bezskutecznie starając się powstrzymać atak rosyjski na linii Uborci, Styru, Horynia i Stochodu. Sytuacja jeszcze bardziej się pogorszyła z momentem rozpoczęcia ofensywy sowieckiej na północy. W jej wyniku wojska polskie
opuściły Mińsk i Wilno (14 lipca). Także i na tym odcinku frontu próby powstrzymania naporu nieprzyjaciela, podejmowane na linii okopów niemieckich z pierwszej wojny światowej, linii Niemna i Bugu, zakończyły się niepowodzeniem. Rozpoczynał się najbardziej dramatyczny okres wojny.
Pod wpływem niepomyślnych wiadomości z frontu zaczęto energiczną akcję mobilizacji sił całego społeczeństwa. 1 lipca utworzono Radę Obrony Państwa (ROP), złożoną z przedstawicieli parlamentu, rządu i władz wojskowych. Na mocy uchwały sejmowej otrzymała ona szerokie uprawnienia, dotyczące prowadzenia wojny i zawarcia pokoju. Powołano także Rząd Obrony Narodowej. Weszli do niego przedstawiciele wszystkich partii politycznych. Na czele gabinetu stanął Wincenty Witos, najwybitniejszy przywódca chłopów polskich. Wicepremierem został Ignacy Daszyński, czołowy działacz PPS. W imieniu ROP J. Piłsudski ogłosił odezwę wzywającą wszystkich mężczyzn zdolnych do noszenia broni do wstępownia do wojska. Na dowódcę formującej się Armii Ochotniczej wyznaczono gen. Józefa Hallera. W całym kraju zaczęły powstawać lokalne Komitety Obrony Państwa i biura werbunkowe. W ciągu kilku tygodni do Armii Ochotniczej zgłosiło się ponad 100 tys. osób. Ponadto powstawały straże obywatelskie, oddziały harcerskie i legie kobiece, które przejmowały służbę patrolową i wartowniczą dzięki czemu część żołnierzy z oddalonych garnizonów można było skierować na front. Popłynął strumień dobrowolnych ofiar na Fundusz Obrony Narodowej i potrzeby armii. Równolegle do tych poczynań wszczęto starania o uzyskanie pomocy
zagranicznej. Z misją taką wyjechał do Spa, gdzie obradowali przedstawiciele wielkich mocarstw, Władysław Grabski. Wsparcie obiecane przez mocarstwa miało charakter raczej moralny, a udzielono go pod bardzo ciężkimi warunkami. Polska miała zgodzić się na natychmiastowe zawieszenie broni i uznanie linii Curzona jako tymczasowej linii demarkacyjnej. Ponadto zobowiązywała się do uznania arbitrażu państw zachodnich w sporze granicznym z Czechosłowacją i Litwą oraz przyjęcia opracowanej przez mocarstwa konwencji regulującej stosunki polsko-gdańskie. W zamian za to uzyskała obietnicę poparcia dyplomatycznego w pertraktacjach z Rosjanami, a w razie ich fiaska dostaw broni i sprzętu wojskowego. Francuzi przysłali wówczas do Polski misję wojskową z gen. Maximem Weygandem na czele. Z konkretną ofertą pomocy pospieszyli jedynie Węgrzy. 7 sierpnia zaproponowali przysłanie do Polski posiłków w siłę 30 tys. szabel. Ich przybycie uniemożliwił jednak brak zgody rządu praskiego na przemarsz tych wojsk przez terytorium Czechosłowacji.
Mediacja podjęta przez brytyjczyków nie przyniosła żadnych rezultatów. Moskwa odrzuciła pośrednictwo angielskie, godząc się na rozpoczęcie rokowań bezpośrednio z Polakami. Ich podjęcie odwlekało się, gdyż Rosjanie chcieli maksymalnie wykorzystać powodzenie na froncie, zająć Warszawę, doprowadzić do utworzenia rządu rewolucyjnego i dopiero z nim prowadzić rozmowy. Namiastkę takiego rządu stanowił utworzony przez komunistów 30 lipca Tymczasowy Komitet Rewolucyjny Polski (Polrewkom) w Białymstoku, z J. Marchlewskim na czele. Trochę wcześniej, 8 lipca, powstał
Galicyjski Komitet Rewolucyjny (Galrewkom), jako przyszła władza dla Galicji Wchodniej.
Do sukcesów wojsk M. Tuchaczewskiego przyczyniała się użyta na szeroką skalę nowego typu broń. Komitet Wykonawczy Międzynarodówki Komunistycznej wystosował apel do robotników świata o poparcie dla rewolucji rosyjskiej, walczącej z najazdem polskim. Spotkał się on z najsilniejszym odzewem w Niemczech, gdzie wspierany był także przez wrogie Polsce koła nacjonalistyczne. Przychylność Niemców dla swej ofensywy zapewniła sobie Moskwa deklaracją, że jej wojska w marszu na zachód uszanują nietykalność rozbiorowej granicy niemiecko-rosyjskiej. Efektem tych poczynań było zatrzymywanie pociągów przewożących materiały wojenne dla Polski, lub "pomyłkowe" wysyłanie ich do odległych części Niemiec. W Wolnym Mieście Gdańsku zastrajkowali dokerzy, aby uniemożliwić rozładunek statków z bronią i amunicją, a senat Wolnego Miasta podjął w tym samym czasie korzystną dla bolszewików uchwałę o zachowaniu neutralności. Sytuacja stawała się coraz bardziej dramatyczna. W początkach sierpnia atakujące od północy wojska bolszewickie przekroczyły Bug i w szybkim tempie zbliżały się do stolicy.
6 sierpnia dowództwo polskie wydało "Rozkaz do przegrupowania". Jego ideą przewodnią było oderwanie się od nieprzyjaciela, stworzenie nowej, tym razem ostatecznej linii obrony opartej o Wisłę i przygotowanie sił polskich do kontrataku. Cały front został podzielony na trzy odcinki. Częścią północną (od granicy Prus Wchodnich do Dęblina) dowodził gen. J. Haller. Dowódcą środkowego odcinka został
gen. E. Rydz-Śmigły. Podlegały mu dwie armie, w skład których obok jednostek polskich wchodziła dywizja ukraińska i oddział białoruski gen. Stanisława Bułak-Bałachowicza. Południa kraju, od Brodów po granicę z Rumunią, broniła 4 armia gen. Wacława Iwaszkiewicza. Zanim plan ten został do końca wprowadzony w życie, rozpoczął się bój o Warszawę. 13 sierpnia bolszewicy przełamali dwie linie polskiej obrony, zajęli Radzymin i zbliżyli się do Pragi. Powodzenie towarzyszyło im jeszcze rankiem następnego dnia, kiedy zdołali zająć Ossów. W krwawych walkach powstrzymano ich natarcie. Pozycje przechodziły z rąk do rąk, ale żadna ze stron nie zdobyła decydującej przewagi. Do akcji włączyła się 5 armia gen. W. Sikorskiego, atakując od Modlina skrzydła wojsk sowieckich, i oddziały rezerwowe gen. L. Żeligowskiego. 15 sierpnia szala zwycięstwa zaczęła się przechylać coraz wyraźniej na stronę polską. W zaciętych walkach o Ossów zginął bohaterską śmiercią ks. Skorupka. Rosjanie zostali tego dnia wyparci poza drugą linię polskiej obrony.
Odparcie ataku na Warszawę nie oznaczało jeszcze klęski bolszewików. Ponieśli ją dopiero pod ciosami polskich dywizji manewrowych, które 16 sierpnia uderzyły znad Wieprza na lewą flankę i tyły wojsk rosyjskich, zaangażowanych w walkę o Warszawę. Zaskoczenie dowództwa sowieckiego, a tym samym sukces wojsk polskich były całkowite. Od tego momentu wojna przekształciła się w zwycięski pościg za bolszewikami. Do poważniejszych starć doszło jeszcze na północy i południu. Silne oddziały sowieckie wtargnęły w płockie i zbliżyły się do Torunia. Celem tej operacji było przerwanie połączenia
z Gdańskiem, skąd nadchodziły transporty amunicji i broni, a ponadto zdobycie przepraw na Wiśle i zaatakowanie Warszawy od zachodu. Grupa ta utraciła łączność ze swym sztabem głównym i nie wiedziała o rozwoju sytuacji pod Warszawą. 18 sierpnia rozgorzały zacięte walki
0 Płock. Piękną kartę zapisał wówczas oddział żandarmerii mjr Mościckiego, który wsparty niewielkimi oddziałami miejscowego garnizonu, a zwłaszcza przez ludność cywilną, obronił most na Wiśle
1 wyparł napastników z miasta. Także i na tym odcinku Rosjanie rozpoczęli odwrót. Gdy pod Warszawą zdecydowały się losy ofensywy sowieckiej, na południowym odcinku frontu zawisła groźba nad Lwowem. 17 sierpnia Budionny przerwał polską obronę pod Buskiem i ruszył w kierunku Lwowa. Na polach Zadwórza, które miały przejść do historii pod mianem polskich Termopil, zastąpił mu drogę oddział ochotników (318 osób) B. Zajączkowskiego, złożony głównie z młodzieży. Przez cały dzień nierównej walki powstrzymano sześć ataków nieprzyjacielskich. Większość obrońców zginęła w walce, a resztę, po wyczerpaniu amunicji, wysiekli w pień czerwonoarmiści. Ich ofiara nie była jednak daremna. Polskie oddziały pościgowe zdążyły dotrzeć pod miasto
i wyprzeć stamtąd bolszewików. Budionny dopiero wtedy zrezygnował ze zdobywania Lwowa i wypełniając dawny, już nieaktualny, rozkaz M. Tuchaczewskiego, skierował się na Lubelszczyznę. Jego armię pokonano w krwawych walkach pod Zamościem, Komarowem i Hrubieszowem (28-31 sierpień) i zmuszono do odwrotu. W pierwszych dniach września wszystkie armie polskie stanęły na brzegach Bugu.
Rozpoczął się kolejny etap zmagań, wypieranie wojsk bolszewickich na całej długości frontu. Najważniejszym wydarzenie tej fazy wojny była zwycięska bitwa nad Niemnem (20-28 września). Rozgromieni w wielu bitwach bolszewicy rozpoczęli odwrót na całej linii. Inicjatywa przechodziła ponownie w ręce dyplomatów.
Bezpośrednie rokowania polsko--sowieckie zostały podjęte w połowie sierpnia 1920 r. W momencie gdy rozpoczynała się bitwa warszawska, delegacja polska przekraczała linię frontu, aby udać się do Mińska. W pierwszej fazie rozmów sowieckie warunki pokojowe były niezwykle ciężkie, a ich przyjęcie sprowadziłoby Polskę do roli kolejnej republiki. Po klęsce pod Warszawą dyplomaci bolszewiccy wycofali się z wygórowanych żądań, a same rokowania przeniesiono do Rygi. Wobec zbliżającej się zimy i braku militarnego rozstrzygnięcia, gdyż Armia Czerwona mimo wielu klęsk nie została całkowicie zniszczona, obie strony zdecydowały się na przerwanie działań wojennych. 12 października podpisano preliminaria pokojowe, a sześć dni później ustały działania wojenne. Wojna, przynajmiej na polach bitew, dobiegła końca. Jej oficjalne zakończenie nastąpiło 18 III 1921 r., z momentem podpisania w Rydze traktatu pokojowego.
Zawarty pokój nie odpowiadał w pełni sukcesom odnoszonym w czasie końcowej fazy wojny, a pod względem politycznym oznaczał nawet przekreślenie polskich aspiracji na wschodzie. W wyniku wojny nie powstawało bowiem niepodległe państwo ukraińskie, co było podstawowym celem wyprawy kijowskiej. Polska musiała natomiast uznać istnienie podporządkowanych Moskwie republik:
białoruskiej i ukraińskiej. Zobowiązywała się również do niepopierania jakichkolwiek działań przeciwko nim wymierzonych. Konsekwencją tych zobowiązań stała się konieczność rozbrojenia dotychczasowych sojuszników i zamknięcia ich w obozach dla internowanych. Miało się to stać powodem dodatkowych komplikacji w późniejszych stosunkach polsko-ukraińskich. Wydarzenia roku 1920, a zwłaszcza bitwa warszawska, zapadły głęboko w świadomość Polaków. Było to pierwsze wielkie zwycięstwo oręża polskiego od czasów odsieczy Wiednia, a jego wpływ na losy narodu i państwa był bez wątpienia znacznie donioślejszy. Przekonanie to utrwalało się nie tylko na skutek działań propagandowych, ale przede wszystkim pod wpływem nadchodzących z Rosji wiadomości o narastającym tam terrorze, likwidowaniu wszelkich przejawów niezależnej myśli, masowych procesach politycznych, fali głodu na Ukrainie, przymusowej kolektywizacji itd. Nic więc dziwnego, że kolejne rocznice bitwy warszawskiej starano się upamiętniać w sposób szczególny. Dzień 15 sierpnia stał się oficjalnym świętem Wojska Polskiego, przy okazji którego, zwłaszcza po zamachu majowym, podkreślano geniusz i szczególne zasługi J. Piłsudskiego. Niechętna Piłsudskiemu endecja od samego momentu bitwy warszawskiej widziała w niej zwycięstwo
całego zjednoczonego narodu. Tej słusznej bez wątpienia ocenie towarzyszyło jednak tendencyjne podważanie zdolności wojskowych naczelnego wodza i roli odgrywanej przez niego w czasie wojny, kwestionowanie jego udziału w opracowaniu planu bitwy pod Warszawą itd. Podkreślano natomiast zasługi gen. Weyganda i "cudowność" całego wydarzenia. Stąd też pojawiło się popularne określenie "Cud nad Wisłą", które jednakże w przeciwieństwie do "Cudu nad Marną" miało wyraźny wydźwięk polityczny. Taki też charakter miały coroczne uroczystości urządzane przez tę organizację. Ruch ludowy starał się natomiast uwypuklić znaczenie wysiłku podstawowej masy żołnierskiej, złożonej z ludności wiejskiej i W. Witosa, jako premiera w czasie tych dramatycznych zmagań. Do końca II Rzeczypospolitej obchodzono więc 15 sierpnia Święto Czynu Chłopskiego. Po raz ostatni usiłowano je zorganizować w Wierzchosławicach w 1945 r. Po II wojnie światowej data ta zniknęła z oficjalnego wykazu świąt państwowych na ponad 40 lat. Likwidacji uległo nawet przypadające na ten dzień święto kościelne. Zaczęto natomiast eksponować propagandową tezę sowiecką o najeździe polskim na Kraj Rad w obronie majątków polskiej szlachty. Na jedynym zaś śladzie tamtych wydarzeń, ustanowionym w sierpniu 1920 r. Krzyżu Walecznych, zaczęto wybijać nową datę: 1944.



Spis treści



Wstęp............................ 7
Piotrowski Władysław W., Na Ukrainie................. 18
Umowa między rządem Rzeczypospolitej Polskiej a rządem Ukraińskiej Republiki Ludowej 19
Konwencja wojskowa między Polską a Ukrainą.............. 21
Krzeczunowicz Kornel, Przywracamy Ukrainie stolicę............. 25
Stefanowicz Kajetan, Dywizja jazdy generała Romera............ 40
Piłsudski Józef, Odezwa do mieszkańców Ukrainy............. 51
Odezwa Atamana Petlury..................... 53
(Emjot), Zdobycie Baru...................... 55
Komunikat Sztabu Generalnego Wojska Polskiego............. 58
Pierwocha Połomski W., O zdobyciu Kijowa............... 59
[Emjot], O żołnierzu tułaczu: Generał Pawlenko.............. 61
Piłsudski Józef, Przemówienie w Winnicy................. 65
Orłowski (Krogulec) Antoni, Nie powtarzajmy błędów dziejowych......... 66
Kasprowicz Jan, Pieśń ochotnika................... 67
Ustawa o utworzeniu Rady Obrony Państwa............... 71
Piłsudski Józef, Żołnierze Rzeczypospolitej!................ 69
Piłsudski Józef, Odezwa Rady Obrony Państwa............... 71
Do żołnierzy polskich czerwonoarmiści-Polacy............... 72
Ligocki Edward, Roto ochotników Hallera................ 73
Prasa krakowska w lipcu i sierpniu 1920 roku podawała........... 74
Oppman Artur, Marsz Hallera.................... 80
Grzymała-Siedlecki Adam, Lwów pod chmurami.............. 83
Luta A., Piosenka żołnierska..................... 89
Sikorski Władysław, Sytuacja nieprzyjacielska nad Wisłą 1920 roku........ 91
Mackiewicz Józef, „Dajosz Warszawu"................. 99
Relidzyński Józef, Do broni!..................... 108
Bogusławski Antoni, Warszawa.................... 109
Kaden-Bandrowski Juliusz, Wielka bitwa o Warszawę............. 111
Kaden-Bandrowski Juliusz, Wielki bój na skrzydle północnym.......... 115
Sławoj-Składkowski Felicjan, Płock................... 119
Sikorski Władysław, Uderzenie 5 armii oraz watki 1 armii pod Radzyminem..... 122
Stahl Zdzisław, Ze wpomnień ułańskich................. 129
Grabski Stanisław, IV Mińsku i w Rydze................. 134
Deklaracja delegacji sowieckiej zawierająca zasady traktatu pokojowego z Polską.... 140
Hertz Benedykt, Polska młócka.................... 142
Grzymała-Siedlecld Adam, Cud Wisły.................. 144
Z pobytu bolszewików w Wyszkowie.................. 159
Źeromski Stefan, Na probostwie w Wyszkowie............... 160
Irzykowski Karol, Z Warszawy do Białegostoku............... 168
Dąbrowski Mieczysław, Jak legioniści z 1 dywizji pułkownika Dąb-Biernackiego walczyli na
ulicach Białegostoku....................... 179
Grzymała-Siedlecki Adam, Jak za Szweda, jak za Chmielą........... 181
Babel Izaak, Zamość....................... 187
Relidzyński Józef, Śladami Kmicica................... 190
Wańkowicz Melchior, Ogniem i mieczem................. 196
Źurawiejh........................... 214
Strumph-Wojtkiewicz Stanisław, Marsz na Warszawę............. 215
Małaczewski Eugeniusz, Koń na wzgórzu................. 221
Umowa o rozejmie między Polską a RSFRR................ 233
Piłłsudski Józef, Wódz naczelny do żołnierzy................ 235
Sikorski Władysław, Znaczenie zwycięstwa 1920 roku na arenie międzynarodowej . . . 237
Indeks osób.......................... 245
Ilustracje........................... 251



Indeks osób
(Indeks nie obejmuje postaci literackich i uwzględnia jedynie osoby występujące w części tekstowej)



Abraham Roman 85,87,88
Apuchtin Aleksiej 109
Babel Izaak 187, 189
Bac85
Bałachowicz Józef 191, 194
Bałachowicz-Bułak Stanisław 13, 190, 192, 194,
195
Baraniecki Stefan Antoni 169 Baranowski Antoni 124 Barlicki Norbert 134, 139 Belina-Prażmowski zob. Prażmowski-Belina Bem Józef 184 Berbecki Leon 203, 205, 207 Berg Teodor 109 Bevin Ernest 100 Bezruczko Marko 183 Biernacki-Dąb Stefan 179 Bochenek Lucjan 31, 34 Boemer Ignacy 9 Bogusławski Mtoni 109, 110 Bolesław Chrobry 66 Bołruć Mikołaj 183, 184 Bombas 173, 174 Borkowski 44 Braniccy34, 173, 177 Bredow Mikołaj von 182 Brire de 121 Brodziński 119 Brusiłow Aleksiej 181 Brochwicz-Lewiński 209 Brzezowski Henryk 33, 36 Brzozowski Stanisław 162 Budionny Siemion 9, 11, 14, 26, 34, 35, 38,
96-98, 124, 129-131, 133, 158, 181-186,
190, 195-198, 201, 202, 206, 208, 209, 212, 219
Bułak-Bałachowicz zob. Bałachowicz-Bułak Stanisław
Burhardt-Bukacki Stanisław 170
Celnik 170
Chmielnicki Bohdan 181, 182, 208
Chrepin 95
Curzon George Nathaniel 10, 12, 137, 140, 141
Cziczerin Gieorgij 138, 139
Danielew 195
Daniszewski Karł 137-139
Darski 193, 194
Daszyński Ignacy 12, 107, 147, 176
Dąb-Biernacki zob. Biernacki-Dąb Stefan
Dąbal Tomasz 105
Dąbrowscy 191
Dąbrowski Jerzy 191
Dąbrowski Mieczysław 179
Dąbsłti Jan 20, 134-138, 141
Denikin Anton 9, 26, 35, 53, 61, 62, 100, 197, 238
Didkowskij 24
Dmowski Roman 8
Dowbor-Muśnicki Józef 210
Dowoyno-Sołłohub 95
Dreszer-Orlicz Gustaw 128, 210, 213
Dzieduszycki 36, 200
Dzierżyński Feliks 101, 102, 136, 159, 161, 162, 167, 175, 177, 179, 237
Dziewicki Feliks 209
Estreicher Stanisław 75
Fabierkiewicz Zbigniew 176
Feist Aleksander 169
Falewicz 199
Finltiel 175
Foch Ferdynand 241
Friedlander Paul 239
Fryderyk II 109
Funin 191
Gaj-Chan 95, 116, 156, 157
Gebhard 153
Genty 160
Głodowski Antoni 121
Godlewski Alfred 37
Goetz-Okocimski Jan 79
Golikow Filip 95, 96, 158, 181
Grabski Stanisław 134, 139
Grabski Władysław 12, 68, 72, 164
Graniczny 31
Grocholski Michał 200, 210
Grzymała-Siedlecki Adam 83, 88, 134, 158, 160,
181, 186 Gubiński 175 Gulaj Hłenko 62 Guszkowski 49
Gużkowski Andrzej 27, 32, 49 Habicht 127 Hahn200 Haking 100 Haller Józef 12, 13, 72, 73, 80, 84, 97, 123, 143,
147, 150, 154, 155, 161, 162, 210, 214 Haller Stanisław 158, 185, 186, 198 Haszlakiewicz 36 Henderson Artur 100 Hertz Benedykt 142 Hurko Józef 109 Irzykowslti Karol 160, 168 Iwaszkiewicz Wacław 13 Jagiellończyk Kazimierz 151 Jan Kazimierz 182 Januszajtis Marian 1^5 Jastrzębski Jerzy 184 Jelinow 195 Jelonek Kazimierz 74 Jędrzejewicz Wacław 24 Joffre Joseph 143 Judenicz Mikołaj 26, 100,192 Jung Władysław 154 Jusserand Jean Jules 161-163 Kaczmański Józef 121 Kaden-Bandrowski Juliusz 111, 115, 170 Kamieniew Lew 92 Kapłan Fania 238
Karnicki Aleksander 35, 37, 128,197 Kasprowicz Jan 67 Kiciński Adam 32 Kiereński Aleksander F. 191 Kiernik Władysław 134, 139
Kiliński Jan 110
Knoll-Kownacki Edmund 179
Koc Adam 124
Kochanowski Jan 84
Kołaczek Rudolf 79
Kołaczkowski 212
Kołczak Aleksander 26, 100, 223
Komorowski Tadeusz 29
Kon Feliks 101, 102, 159, 161, 162, 167, 175,
177, 179
Konarzewski Daniel 154 Kończyć 53, 55, 56 Konopnicka Maria 75 Kopa Andrzej 104 Kopański Stanisław 212 Kork August 9 Krajowski Franciszek 122, 123, 125, 127, 145,
208,
Krzeczunowicz Aleksander 37 Krzeczunowicz Kornel 25, 39, 132 Kuleszyński 176 Kun Bela 102, 240 Lachowicz 29 Lasocki Józef 121 Lechnicki 212
Lenin Włodzimierz 26, 99-101, 103, 237 Lesiecki 121 Liebknecht Karol 239 Ligocki Edward 73 Listowski Antoni 134 liwicki Andrzej 20 LJoyd George David 241 Luksemburg Róża 162, 239 LutaA89
Lazarewicz Włodzimierz 95 Loganowski 175, 177
Luczyński-Narbut Aleksander Jerzy 124, 126 Łukowski 125, 126 Mackiewicz Józef 99, 107 Malewicz 123 Malachowski Roman 123 Malaczewski Eugeniusz 221, 232 Marchlewski Julian 9, 12, 101-104, 136, 159,
161, 162, 167, 175, 179 Marczyński 208 Marendowie 175 Marjański 173, 180 Masaryk Tomasz 100 Mazepa Jan 182 Mazurek Mieczysław 74 Mączyński Czesław 83-86 Mejer 109 Mękarski85 Mickiewicz Adam 84 Mieczkowski Adam 134
Mieczkowski Wiktor 161, 162
Mierzyński 160
Mikołaj Mikołajewicz 191
Miller 26
Minkiewicz Henryk 152
Mirbach-Harff Wilhelm 238
Mirza-Sulkiewicz Leon 212
Mitchell 37
Modzelewski 160
Modzelewski, ksiądz 161
Mołkoczanow 96
Moraczewski Jędrzej 134
Mościcki 14, 119
Mościcki Bolesław 211
Muraszko 56, 57
Muśnicki zob. Dowbor-Muśnicki Józef
Myszkowski 192
Napoleon Bonaparte 157
Naruszewicz 200, 201
Nowaczyński Adolf 170
Nowicki Mieczysław 154
Olszewski Kazimierz 134
Oppman Artur 80, 109
Orłowski (Krogulec) Antoni 66
Orzechowski Władysław 25
Osikowski Mikołaj 128
Ostrowscy 180
Ostrowski 170
Oszerowicz 177
Paderewski Ignacy 72
Paskiewicz Iwan 95, 109, 241
Pasławski Roman Aleksander 48
Pawlenko Omelianowicz Michał Aleksander 61-64
Perl Feliks 134, 139
Petlura Semen 10, 19, 26, 51, 53, 54, 61, 63-65
Pierwocha Połomski W. 59
Pilarzl60
Piłsudski Józef 8,9,12,15,33, 51, 53, 65, 70-72, 74, 78, 100, 101, 103, 124, 134, 142, 143, 155, 166, 175-177,181, 214, 236
Piotr I 9
Rotrowski Wacław Wieńczysław 18
Pirogowicz 194
Rskor Tadeusz 25, 41
Plisowski Konstanty 36, 210-212
Podhorski Zygmunt 211
Pogonowski 152, 153, 184
Poniatowski Józef 27, 129
Potocka Krystyna 79
Prażmowski-Belina Michał 28, 211
Prażmowski-Belina Władysław 211
Próchniak Edward 101,103, 179
Przygodzki 85, 86
Radek-Sobelson Karol 93, 102, 139, 237
Radwański 177
Reid Mayn 169
Relidzyński Józef 108, 190
Reiss Witold 27
Roją Bolesław 112
Romer 211
Romer Jan 25, 31, 32, 35, 40-42, 197, 208
Rozwadowski Tadeusz 106, 117, 134, 135
Rómmel Karol 132
Rómmel Juliusz 158, 185, 209, 213
Rumsza Kazimierz 124
Rubinsztajn 170
Rupp Rudolf 37, 185,186
Ruski 191
Ruszczyc Ferdynand 160
Rybak Józef 27, 194
Rydz-śmigły zob. Smigły-Rydz Edward
Rządkowski Jan 113
Sadowiński 55
Sapieha Eustachy 139
Sarnecki 212
Sawicki Jan 35, 197
Selim-Styliński 180
Semowski 49
Sienkiewicz Henryk 28, 210
Siemaszko 172
Sikorski Władysław 10,13,91,98,116,117,122,
128,143, 156,157,159, 237, 243 Sinkler Włodzimierz 24 Skałłon Grigorij 109 Skorobohaty-Jakubowski Jan 223 Skorupka Ignacy 13, 153,154,166, 184 Skulski Leopold 72, 105,107 Sławek Walery 24 Sławoj-Składkowski Felicjan 119 Sobczakl84
Sochaczewski Stanisław 207 Sojanl80 Sołowij Adam 133 Sosnkowski Kazimierz 11 Sosnowski 36, 38 Stahl Zdzisław 129 Stalin Józef 130 Stefani 62
Stefanowicz Kajetan 40, 50 Steinhardt Karl — 240 Stepanew 177 Stroński Stanisław 134 Strukl94 Studziński 105
Sulimirski Tadeusz 25, 33, 48 Stiworow Aleksander 109 Szipow 174-177
Szuszkiewicz Antoni 34, 197, 209 Szutko 136 Szuwajew Dymitr 95
Szymański 184
Śmigły-Rydz Edward 10, 11, 13, 143, 192, 201,
202, 208
Tarnowski Zdzisław 79, 148 Tereszko 194 Tetmajer Jan 37 Tituniuk 62
Tokarzswski Michał 199-201 Traczewski Roman 27, 31 Trąmpczyński Wojciech 68 Trocki Lew 9, 152, 181, 191 Trzebiński 55, 56, 212 Tuchaczewski Michał 9, 13, 14, 91-94, 96, 97,
101, 137, 138 Unszlicht Józef 101 Wańkowicz Melchior 196 Wasiutyński 208, 209 Waskanow 95 Waszkiewicz Ludwik 134 Wesołowski Bronisław 176 Weygand Maxime 12, 15, 155, 241
Wichliński Michał 134
Wieczerzak 29
Witos Wincenty 12, 15, 105, 107, 134,147
Wojtkiewicz-Strumph Stanisław 215, 220
Wolgner Jan 55, 56
Wrangel Piotr 172
Wróblewski Władysław 134
Zacharow 195
Zadowa-Skabowski 192
Zagórski Włodzimierz 123
Zagrodzki 62
Zagrójski 36
Zajączkowski B. 14
Zakrzewski 7
Zamoyski Jan 182
Żaba Roman 27
Żeligowski Lucjan 13, 153,155, 183,184, 211
Żeromski Stefan 160, 167
Żółkiewski Tadeusz 85
Żongołłowicz 198
Żymierski Michał 152, 158, 181, 182



WIELKOŚĆ 30X20CM,MIĘKKA OKŁADKA,LICZY 250 STRON+52 STRONY ILUSTRACJI /W OSOBNYM ZESZYCIE/.

STAN:OBWOLUTA DB,OOKŁADKA I ŚRODEK DB+/BDB- .

KOSZT WYSYŁKI WYNOSI 10 ZŁ - PŁATNE PRZELEWEM / KOSZT ZRYCZAŁTOWANY NA TERENIE POLSKI,BEZ WZGLĘDU NA WAGĘ,ROZMIAR I ILOŚĆ KSIĄŻEK - PRZESYŁKA POLECONA EKONOMICZNA + KOPERTA BĄBELKOWA.W PRZYPADKU PRZESYŁKI POLECONEJ PRIORYTETOWEJ PROSZĘ O DOPŁATĘ W WYSOKOŚCI 3ZŁ.KOSZT PRZESYŁKI ZAGRANICZNEJ ZGODNY Z CENNIKIEM POCZTY POLSKIEJ / .



WYDAWNICTWO .

INFORMACJE DOTYCZĄCE REALIZACJI AUKCJI,NR KONTA BANKOWEGO ITP.ZNAJDUJĄ SIĘ NA STRONIE "O MNIE" ORAZ DOŁĄCZONE SĄ DO POWIADOMIENIA O WYGRANIU AUKCJI.

PRZED ZŁOŻENIEM OFERTY KUPNA PROSZĘ ZAPOZNAĆ SIĘ Z WARUNKAMI SPRZEDAŻY PRZEDSTAWIONYMI NA STRONIE "O MNIE"

NIE ODWOŁUJĘ OFERT KUPNA!!!

ZOBACZ INNE MOJE AUKCJE

ZOBACZ STRONĘ O MNIE