Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Rodzina TAFIJCZUKÓW - Melodie Karpat Huculszczyzna

02-07-2015, 2:04
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 39 zł     
Użytkownik SOLIDNY_KERMIT
numer aukcji: 5474254828
Miejscowość Warszawa
Wyświetleń: 6   
Koniec: 02-07-2015 02:16:55

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Waga (z opakowaniem): 200.00 [kg]
Liczba płyt w wydaniu: jedna
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

>>>  Wszystkie przedmioty sprzedającego  

>>>  Europa w przedmiotach sprzedającego

>>>  Reggae, Ska w przedmiotach sprzedającego

>>>  UKRAINA  /  WĘGRY / RUMUNIA / BAŁKANY 

 

NOWA, ORYGINAL, DIGIPACK, UNIKATOWA EDYCJA


Rodzina Tafijczuków - Melodie Karpat 

the Tafiychuks family group - Melodiji Karpat (Carpathian Melodies)  (Huculszczyzna)

1.  Trembitas (Trembity) 

2.  Boyar Games at a Wedding (Bojars‘ki ihry na vesilli)

3.  Dance for the Boyars (Tanets‘ Bojaram)

4.  Big Hutsul Dance (Velyka hutsulka)

5.  The Perwinkle Song (Barvinkova)

6.  Arkan

7.  Sieve (Resheto)

8.  Pivtorak

9.  Playing the Twofold Reed (Nahravannja na dvoyniy sopiltsi)

10. Playing the Telynka (Nahravannja na telyntsi)

11. Playing the Dentsivka (Nahravannja na dentsivtsi)

12. Hutsul Song Melody (Melodija do hutsul‘s‘koho naspivu)

13. Hutsul Dance Melody (Melodija do hutsul‘s‘koho tantsju)

14. Horn (Rih)

15. Hutsul Songs folk (Hutsul‘s‘ki spivanky)

16. Playful Wedding Song (Zhartivlyva vesil‘na spivanka)

17. Hutsul Melodies (Hutsul‘s‘ki melodiji)

 video bonus:

18. How it was happening... (Jak tse bulo...)

 total playing time: 60:40


The Tafiychuks family group. Melodiji Karpat. /digi-pack/. (Carpathian Melodies)

Meet – the authentic folklore ensemble from Verhniy Bukovets village of Ivano-Frankivsk region, the Tafiychuks family group. "Melodies of the Carpathians" is the first album by the ensemble. However, you would not call these people novices – the surname of the Tafiychuks is well known, at least, to those few thousand people who have at least once visited Sheshory ethnic festival. Well, and frequent guests, supposedly, already perceive this family almost as their native one, because the Tafiychuks are, we can say, veterans of this festival and of activities related to it. Actually, some of their music could already be heard before on the official collection devoted to Sheshory – and now time has come for a full-value album. And you know, this is one of those cases when the word combination "rural musicians" sounds really proudly – with such music, it is pleasant to decorate a holiday. Here, on the one hand, mastery of musicians is evident – and on the other, in this music, there is nothing superficial, no superfluous gloss. Live – but qualitatively polished. Direct – but not primitive. Here, frisky fantasy sounds – which, nevertheless, does not give up its roots to the mercy of fate. Briefly, an interesting disc.

 

 

Trafiała do nas dotąd zwykle w udanych parafrazach - huculskie kołomyjki po swojemu, choć z dużym wdziękiem, wyśpiewuje np. Orkiestra pw. św. Mikołaja - lub w rekonstrukcjach, jak ma to miejsce w przypadku założonej przez etnografów wspaniałej grupy Drewo.

Teraz możemy posłuchać, jak śpiewa i gra muzykę ukraińskich Karpat autentyczna rodzina górali ze wsi Bukowec leżącej między Werchowyną a Kosowem. Kapelę Rodziny Tafijczuków tworzą: Mychajło Tafijczuk, jego córka Hanna oraz trzech synów: Jurij, Dmytro i Mykoła. Deklamują, śpiewają, grają na trombitach, cymbałach, bębnie, skrzypcach i monteliewie, który jest rodzajem fletu. Ich repertuar to prawdziwa skarbnica huculskiego folkloru. Na tej akurat płycie słyszymy muzykę tradycyjnie graną na huculskich weselach. Rozbrzmiewają więc kołomyjki, tańce archaiczne, zbójnicki "Arkan", pieśni rytualnie śpiewane przy wyprowadzaniu panny młodej zza stołu, zabieraniu panny młodej przez drużbów z domu, pożegnaniu panny młodej z rodzicami...

Muzyka jest surowa, ale właśnie na tym polega jej magiczna siła. Zwolennicy łatwych, lecz powierzchownych doznań estetycznych mogą być skonfundowani nieretuszowanym, nieco chropawym autentyzmem tej sztuki. Wystarczy jednak otworzyć się na dźwięki, by dostrzec kryjące się w nich głębokie piękno. Naprawdę warto poświęcić tej płycie uwagę.

Tradycyjnie w przypadku firmy Koka duże wrażenie robi także szlachetna oprawa plastyczna. Prosty karton z naklejonym kawałkiem huculskiego haftu. W środku brunatny papier z odzysku zadrukowany słowami, których typografia przypomina subkulturowe samizdaty. Oczywiście, zgodnie z kanonem huculskiej legendy. 


Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75475,300641.html#ixzz3SnhahwFd

 

Rodzina Tafijczuków. Bez stylizacji, upiększeń i ozdobników - czysty kanon archaicznego huculskiego folkloru, jednej z najbardziej malowniczych kart w etnograficznym atlasie Europy.

W przeciwieństwie do pierwszej, czadowo-transowej płyty z muzyką weselną, na drugiej - huculski minimalizm w pełnej krasie. A więc głównie głównie solo i duety; mantryczne przygrywki pasterskie i obrzędowe na różnorakich fujarkach - flojarze, sopilce, telence - oraz skrzypcach, zaś na deser - prześmieszna śpiewanka; kontemplacyjne oblicze muzyki huculskiej - na płycie w wymiarze symbolicznym, ale w rzeczywistości wariacje budowane na kilku huculskich akordach mogą zapętlać się w wielogodzinne seanse; muzyka do wyciszenia i kontemplowania w nieskończoność!

Wkładka w wersji angielsko-polskiej (dostępna jest także wersja polsko-ukraińska jako osobne wydawnictwo - szukaj "Rodzina Taifjczuków" w naszym sklepie).
Jej front zdobi ręcznie wykonany haft.


Fragmenty reakcji na część 1:
(...) Koncert na bęben, piszczały, skrzypce i cymbały (...) urzeka atmosferą onirycznego transu osadzonego w surowej korzennej aurze i charyzmatycznymi partiami wirtuozów - naturszczyków.
Rafał Księżyk (Machina 8(65)/2001)

(...) Muzyka [Tafijczuków] jest surowa, ale właśnie na tym polega jej magiczna siła. Zwolennicy łatwych, lecz powierzchownych doznań estetycznych mogą być skonfudowani nieretuszowanym, nieco chropawym autentyzmem tej sztuki. Wystarczy jednak otworzyć się na dźwięki, by dostrzec kryjące się w nich głębokie piękno. (...)
Olaf Szewczyk (Gazeta Stołeczna 6.06.2001)

(...) [Rodzina Tafijczuków] proponuje nam czerstwą, autentyczną - bo ciągle żywą - muzykę huculską. To nie jest intelektualne gmeranie w tradycji, ani też ciężkie poszukiwania etnograficzne, aby coś znaleźć i nas pouczyć. Ta muzyka jest w Tych muzykach poprzez przekazywanie przez kolejne pokolenia. Ta muzyka dla dzisiejszych Tafijczuków ma 
takie samo znaczenie, jakie miała dla ich ojców i dziadów. (...) Stąd autentyczność Tej muzyki, jej ogień, jej romantyzm, jej uczciwość, jej żarliwość i prawda. Muzyka huculska, pomimo ascetyczności formy jest bogata w namiętność.
Henryk Palczewski (Informator "ARS"2, nr 31 09/2001)

 

tylna


ukraina, ukrainians, ukraińcy, ukraińskie, ukraińska, folk, folkowa, ethno, etno, etniczna, folkowe, haydamaky, kozak, kosacy, kozackie, folklor, autentyka, autentyczny