Rodenstock Rodagon 135mm.

Obiektyw do formatu 4x5 cala. Oczywiście można używać do każdego mniejszego. Może to dawać dobre rezultaty, bo wykorzystuje się jedynie środkową, najostrzejszą część szkieł.

Ślady użytkowania w postaci drobnych otarć na obudowie - pewnie głównie od odstawiania na półkę podczas pracy z inną ogniskową.

Szkła absolutnie przejrzyste, bez śladu mgiełki, grzyba. Pewnie po obejrzeniu przez lupkę znajdzie się kilka (z naciskiem na `kilka`) pyłków. Niestety spora część obiektywów powiększalnikowych, choć nie tylko, ma wady w postaci mgiełki, grzyba czy rozwarstwienia. O rysach nie wspominam. Bardzo łatwo trafić na takie szkło. Niby nic wielkiego. Nie ma się do czego `przyczepić` ale efekty w postaci powiększenia są mierne.

Moim zdaniem Rodenstock wyznacza standard jeśli chodzi o jakość powiększeń. Można oczywiście zafundować sobie Bellara, Omegona czy Janpol Color ale ... no właśnie :)

Ostrzejszy niż Componony-S czy EL-Nikkory, które miałem. Nikkory miały nieco wyższy kontrast ale Rodenstock, jeśli można tak powiedzieć, daje obraz najbardziej analogowy. Powiększenia są cudne.

Polecam.

Dodam, że ceny dobrego egzemplarza sięgają prawie 1000zł, choć przyznam, że 600zł to przeciętna cena sprzedaży.

Regulamin aukcji i namiary na stronie o mnie.

Na innych aukcjach trochę sprzętu analogowego.

Galeria zdjęć - kliknij, aby powiększyć