Opowieść rozpoczyna się dziesięć lat po wydarzeniach z pierwszej części. Bezimiennego
przez ten czas los nie oszczędzał i nasz bohater coraz chętniej zagląda do butelki.
Pewnego dnia odnajduje go znana z pierwowzoru Patty, czyli córka legendarnego pirata
Stalowobrodego. Trafiła ona na trop artefaktu, który może posłużyć jako broń przeciwko
poczynającym sobie coraz odważniej tytanom, i potrzebuje pomocy w jego odszukaniu.
Nadarza się ku temu dobra okazja, gdyż wkrótce potem Bezimienny dostaje od Inkwizycji
zadanie zinfiltrowania pirackiej frakcji na wyspie Puerto Sacarico. Lokalna kolonia zajmuje
się uprawą trzciny cukrowej – dostawy stamtąd były w ostatnich miesiącach wyraźnie
mniejsze niż poprzednio. Od tego prostego śledztwa zaczyna się wielka przygoda, w której
spróbujemy uratować świat przed dominacją tytanów.
Risen 2: Dark Waters to podobnie jak część pierwsza RPG czystej krwi. Zabawa polega
więc na przemierzaniu rozległych wysp, prowadzeniu rozmów, wykonywaniu zlecanych
zadań, mordowaniu potworów i gromadzeniu skarbów. Wraz z postępami w kampanii
nasz bohater nabiera doświadczenia i rozwija swoje umiejętności. W porównaniu z
pierwowzorem znacząco ulepszono system walki. W trakcie starć możemy korzystać
zarówno z normalnych ciosów, jak i z potężnych uderzeń specjalnych oraz
wyprowadzać kontry i łączyć to wszystko w kombosy. Możliwe są nawet ciosy wręcz.
Przykładowo, odbijamy mieczem ostrze wroga, po czym przywalamy mu pięścią w twarz.
Dodatkowego smaczku dodaje broń palna oraz pirackie zagrywki jak np.
użycie papugi w celu rozpraszania wrogów.
Zwiększono też dynamikę wirtualnego świata, który teraz lepiej reaguje na nasze
poczynania. Bieganie z wyciągniętą bronią nie jest już tolerowane, choć jednocześnie
możemy to wykorzystać do zastraszania postaci niezależnych. Nie wolno nam już też pałętać
się po cudzych pokojach, a do biur oficjeli nie wpuszczą nas w samych majtkach. W grze
otrzymujemy własny statek, ale nie możemy nim samodzielnie pokierować.
Mimo to istotną częścią zabawy jest kompletowanie własnej załogi. Na naszym
pokładzie znajdziemy centrum dowodzenia i postacie niezależne, spośród
których wybierzemy towarzyszy na czas misji.
Risen 2: Dark Waters może pochwalić się piękną oprawą graficzną, która stanowi
olbrzymi postęp w porównaniu z pierwszą częścią. Świat gry prezentuje się wybornie.
Tekstury są ostre, roślinność gęsta, a wnętrza pokojów pełne małych, cieszących
oko detali, takich jak zwoje, kubki czy liczydła na stołach. Zwiększono też wyraźnie
poziom szczegółowości postaci i poprawiono ich animację.
|