Firma EL KOSMITO opracowała regulator do grzałek, który w przeciwieństwie do wielu podobnych rozwiązań cechuje się bardzo dużymi możliwościami w stosunku do ceny. Pozwala ustawić napiecie jakie powinno być utrzymywane na panelach tak aby wykorzystać optymalnie ich moc.
W związku z licznymi zapytaniami najpierw kilka słów wyjaśnienia.
Cel jaki nam przyświecał tworząc ten regulator był prosty: dobre urządzenie, dobre parametry, niska cena.
I tak oto powstał ten sterownik. Niestety przez niską cenę pojawiło się trochę pytań. Jeden z klientów zalecił nam nawet podnieść cenę dwukrotnie, co spowodowałoby zmniejszenie wątpliwości ;). My jednak tego nie zrobimy. Nie mamy zamiaru podnosić ceny ani obniżać jakości.
Najczęściej padające pytania to:
-
Ile grzałek obsługuje ten sterownik? I dlaczego tak mało? Inne mają 3 a nawet 7... - To że ten sterownik nie obsługuje 20 grzałek to nie znaczy, że jest zły. Ten sterownik obsługuje porządnie jedną grzałkę dzięki czemu nie potrzeba więcej. Nie trzeba dodatkowych kabli, dodatkowych kosztów. Układy sterujące kilkoma grzałkami to układy kaskadowe. Są one mniej dokładne, bo mają tylko kilka poziomów obciążenia do uzyskania. Nasz układ reguluje przy pomocy PWM o dużej rozdzielczości, więc uzyskana płynność regulacji jest o rzędy wyższa. W efekcie czego np. na elektrowni wiatrowej nie ma "łupnięcia" w momencie kiedy grzałka się wyłącza lub włącza. Dementujemy również nieporozumienia wynikające ze złej interpretacji fizyki: Nie jest prawdą, że 1 grzałka jest gorsza od kilku bo jak jedna mniejsza się nagrzewa mocniej niż jedna większa, to ta mniejsza będzie w danej chwili bardziej wydajna. Jest to wierutna bzdura. Jeśli obie grzałki w tej samej chwili pobierają taką samą moc to obie tak samo podgrzewają wodę. A to, że jedna jest większa i oddaje ciepło większą powierzchnią przez co jej temperatura w tej samej sytuacji jest niższa niż temperatura grzałki mniejszej to nie oznacza, że grzeje gorzej! W życiu tak nie jest! Jeśli ktoś tak twierdzi, to nie zna zasad fizyki. Najlepszy przykład to ogrzewanie podłogowe kontra kaloryfery. Czy podłoga grzeje się tak mocno jak kaloryfer? Oczywiście, że nie, a jednak powietrze w pomieszczeniu wcale nie jest chłodniejsze. Na przykładzie poprzestańmy. Można to wyjaśnić wzorami i zasadami fizyki, ale to nie jest dobre miejsce aby tutaj to robić.
-
Czy można 3 grzałki po 600W na jakieś tam napięcie zastosować do układu, bo taką grzałkę mam (lub mogę mieć)? - Tak, jak mamy kilka grzałek i są one dopasowane do paneli czy elektrowni wiatrowej to możemy te grzałki połączyć równolegle i wyprowadzić tylko 2 przewody tak jakby to było z jednej grzałki. Czasami można je połączyć szeregowo, ale już wiąże się z koniecznością zwiększania napięcia zasilania a to generuje elektrownia. Krótko mówiąc łącząc równolegle 3 takie same grzałki po 600W to razem uzyskamy 1800W a napięcie pozostanie bez zmian.
-
W czym ten regulator jest gorszy od MPPT? - Właściwie w przypadku grzałek to niczym szczególnym. MPPT z wbudowaną przetwornicą jest rozwiązaniem bardzo dobrym do ładowania akumulatorów. Jednak przetwornica nie jest konieczna do grzałek, a więc nie ma sensu jej stosować. Dodatkowo automatyczne śledzenie maksymalnego punktu mocy nie pozwoli uzyskać dużo większych mocy niż nasz regulator. Dla przykładu jeden z naszych klientów robił testy w różnej konfiguracji i uzyskał przy 12 panelach cienkowarstwowych amorficznych o mocy nominalnej 135W łączną moc nominalną 1620W. Sterownik po poprawnym ustawieniu przekazywał nawet 1850W (napięcie 49V, prąd ok. 40A), co oznaczało że spisywał się rewelacyjnie. W innym teście użyto 20 paneli i uzyskano 2,8kW (czyli około mocy nominalnej) przy napięciu 49V i prądzie około 70A, a więc kolejne wyniki były bardzo dobre. Oba te testy pokazały, że zastosowany system sprawdza się na bardzo wysokim poziomie.
-
Czemu w układzie nie ma przetwornicy? - Nie musi być typowej przetwornicy do zasilania grzałek. Dzięki temu cena jest niższa a sprawność wyższa. Na dodatek jeśli w układzie występuje przetwornica to należy pamiętać, że straty na przetwornicy wyniosą z dobre 10% jeśli przetwornica jest dobrej jakości. W gorszej jakości przetwornicach straty mogą sięgać nawet 20%.
-
Czy warto stosować MPPT? - pytanie względne. To zależy od Państwa. Nasz układ też śledzi i reguluje obciążenie tak aby napięcie było optymalne. Tyle tylko, że to optymalne ustawiamy ręcznie a nie automatycznie. Na panelach producenci podają napięcie optymalne, a więc to nie jest specjalnie trudna rzecz a można sporo zaoszczędzić. Układy MPPT wyposażone w przetwornicę są idealne do ładowania akumulatora i temu nie ma co zaprzeczać, chociaż nie tyle MPPT ma tu znaczenie co przetwornica, która odgrywa tutaj główną rolę. Ale grzałki to nie akumulatory. Tutaj zasady są nieco inne, więc po co przepłacać?
-
Czy u mnie to zadziała? - Jedno z ciekawszych pytań ;). Sam sterownik nie zagrzeje wody. Mała moc paneli, źle dobrane grzałki, źle dobrana pojemność zbiornika i woda będzie zimna. W idealnych warunkach czas do zagrzania wody w zbiorniku możemy policzyć wzorem:
t = 1,17 * ( Tg - Tz ) * V / P, a więc
Przy założeniu, że temperatura zimnej wody to Tz, a temperatura gorącej to Tg, moc grzałek/paneli to P, a objętość zbiornika to V wówczas czas grzania wyniesie co najmniej tyle co po podstawieniu do wzoru
jeśli woda zimna przyjmujemy ma Tz = 10st
woda gorąca ma mieć Tg = 60st
zbiornik ma V = 100 litrów
moc grzałki/panela to P = 900W
to czas zagrzania wody wyniesie
t = 1,17 * (60-10) * 100 / 900 = 6,5 godziny
To są jednak idealne warunki. Na pogorszenie parametrów wpływać mogą zbyt cienkie kable, zbyt długie kable, nieosłonięty zbiornik i duże straty cieplne, straty na panelach, braki słońca i zachmurzenie. Wszystko to powoduje, że czas ten może znacząco się różnić i być dłuższy, jednak wzór ten pozwala określić chociaż punkt wyjścia. Jak widać na tym przykładzie dostarczanie 900W w idealnych warunkach do zagrzania wody w zbiorniku 100 litrowym od temperatury 10st do temperatury 60st potrwa 6,5 godziny. Jest to zdecydowanie za dużo.
I tyle teorii i najczęstszych pytań. Teraz wracamy do opisu.
Na początku warto wspomnieć o porównaniu drogich i wypasionych regulatorów kosztujących krocie, które zapewniają po 200% wydajności paneli :). Otóż, co by to nie było, to cudów nie ma. 100% energii z paneli żaden regulator nie przekaże. Wyniki w stylu 99%, 95% to bajka. Może w laboratorium i pewnych wąskich warunkach pracy da się uzyskać rewelacyjne wyniki, ale... NIE TYM KOSZTEM! Nie dajcie się nabrać ludzie! Zamiast kupować drogi sterownik 100x lepiej jest kupić tańszy a zamiast tego dokupić 2 lub 3 panele więcej. Nie oszukujmy się, ale nawet super sterownik nie spowoduje, że więcej światła zbierzemy, a przecież to właśnie ilość światła i powierzchnia decydują o skuteczności i wydajności naszej instalacji. Do tego dochodzą czynniki w postaci brudu na panelach itd. Czy sterownik za kilka tysięcy wyjdzie na zewnątrz i wyczyści Ci panel? Na dodatek im bardziej złożony sterownik tym większy koszt jest późniejszej regeneracji w przypadku awarii. W niektórych przypadkach sterowniki kosztują krocie i można się rozpłakać jak się coś zepsuje. W związku z tym po konsultacjach z instalatorami powstał nasz sterownik. Jest on tak tani, że można sobie pozwolić na dodatkowe panele zamiast droższego sterownika. Jest też tak tani, że jak za ileś lat się zepsuje to nawet nie będzie to dużym ciosem, a co ciekawsze ten sterownik w większości przypadków jest NAPRAWIALNY. Jest też wyprodukowany w Polsce a nie w Chinach. Zastosowaliśmy bardzo dobre elementy przełączające PWM zapewniające wysoką sprawność (nie mylić ze sprawnością wypracowywanej energii przez panele, mowa tu o sprawności układu PWM) np. dla 100V i grzałki 3kW sprawność przełączania wynosi ponad 99%. Możliwość ustawienia odpowiedniego napięcia paneli poprawi sprawność całego układu na tyle, że na pewno jest to do zaakceptowania w większości przypadków.
Spójrzmy na inne cechy układu:
- sterowanie grzałkami i temperaturą wody lub powietrza (w zależności od funkcji grzałki)
- bardzo szerokim zakresem zasilania grzałek od 8 do 150V i szerokim zakresem zasilania elektroniki 24-90V
- wymagana jedna grzałka, co zmniejsza koszt instalacji w porównaniu z kilkoma grzałkami i regulacją kilkustopniową
- płynna regulacja grzałek (ilość poziomów sięga 4000, co zapewnia dużą wielostopniową dokładność, praktycznie płynna regulacja)
- bardzo dużym możliwym prądem wyjściowym do 70A (co przy 100V zasilania daje możliwość regulacji grzałek 7kW!)
- obsługa czujnika temperatury, który pozwala kontrolować i utrzymywać temperaturę w wybranym zakresie
- wbudowanym woltomierzem, amperomierzem, watomierzem oraz licznikiem mocy oddanej do grzałek (pozwala to oszacować wydajność systemu)
- obsługa kilku sytuacji awaryjnych i przerwaniem pracy w sytuacjach:
- błąd pamięci ustawień
- możliwa awaria zewnętrznego czujnika temperatury
- możliwa awaria czujnika temperatury radiatora
- dodatkowym wyjściem na przekaźnik bezpieczeństwa, dzięki czemu w przypadku awarii przekaźnik powinien się wyłączyć
-
możliwość pracy zarówno jako:
- bezpośrednie „aktywne obciążenie” przydomowej elektrowni regulujące napięcie (z określonymi zastrzeżeniami) – czyli tryb pracy, gdzie grzałki są załączane w taki sposób, że obciążenie nimi powoduje spadek napięcia na wyjściu elektrowni do określonej wartości i np. elektrownia wiatrowa nie rozpędza się zbyt mocno
- układ sterujący grzałkami z akumulatorów
- konstrukcja umożliwia powieszenie na ścianie i przykręcenie odpowiednio grubych przewodów
-
zainstalowanym radiatorem wraz z wbudowanym czujnikiem do kontroli jego temperatury i włączanie/wyłączanie wentylatorów w odpowiednim momencie lub przerwanie pracy w sytuacji kiedy jego temperatura wzrosłaby zbyt mocno (np. z powodu awarii wentylatora lub z powodu innego czynnika)
-
gwarancja 12 miesięcy
W zestawie znajduje się:
- sterownik RGPWM w obudowie z wentylatorami
- czujnik PT1000
Na innych naszych aukcjach można dokupić:
- Zasilacz 24V 1A
- Czujnik bezpieczeństwa 85°C
Parametry techniczne:
- zasilanie z elektrowni: DC8-150V
- zasilanie elektroniki: DC24-90V 1-2A w zależności od przekaźnika zewnętrznego
- moc maksymalna samej elektroniki: ok 15W (przy wyłączonym wyświetlaczu i wentylatorach dużo mniej)
- zakres temperatury otoczenia aby sterownik pracował poprawnie: -20°C do 40°C
- maksymalne obciążenie wyjścia na przekaźnik: 1A
- typ czujnika temperatury zewnętrznego: PT1000
- maksymalny prąd wyjściowy PWM (grzałek): 70A co odpowiada mocy:
- dla 36V: 2500W
- dla 48V: 3400W
- dla 60V: 4200W
- dla 72V: 5100W
- dla 84V: 5900W
- dla 96V: 6700W
- dla 110V: 7700W
- dla 130V: 9100W
- dla 150V: 10500W
- wymiary zewnętrzne: 175x175x60
- wyświetlacz: alfanumeryczny po 16 znaków w 2 liniach (32 znaki)
- ilość przycisków sterujących: 3
- ilość wentylatorów: 2, pracują tylko kiedy potrzeba
- wbudowane mierniki: amperomierz, woltomierz, moc, energii przekazanej do grzałki, termometr
- pamięć ustawień: tak
- pamięć pomiarów: od wersji 1.33 dostępna. Automatyczny zapis co godzinę.
- wykonanie: IP00
- zgodność RoHS
Dziękujemy za zapoznanie się z naszą ofertą i mamy nadzieję, że docenią Państwo nasze uczciwe podejście do klienta.