1. Jak było na początku 2. Horyzont 3. Skąd przybywasz 4. Już nie powiem dobrych snów 5. Zgodnie z planem 6. Ryba 7. Upał 8. Skąd wieje wiatr 9. Każdy się z prawdą może mylić 10.Oto papieros w dłoni 11.Pełniący funkcję policjanta Po kilku latach milczenia zespół Raz, Dwa, Trzy zarejestrował nowe autorskie piosenki. Jak dotąd w twórczości grupy ważne były pewne idee poboczne, które ukierunkowywały jej działania, oraz w przeszłości stanowiły o brzmieniu całości nagrywanych piosenek. Jedną z takich idei jest poszukiwanie. Ono jawi się momentami jako ważniejsze od efektu końcowego, którego słuchacze skłonni są oczekiwać. Przez lata postępując autonomicznie w stosunku do oficjalnego nurtu rozrywki, do oczekiwań i do zapotrzebowań Zespół pisał piosenki, które wynikają z potrzeby znalezienia się pomiędzy hałasem muzycznym, a tym co jako Wykonawcy chcieliby usłyszeć i zagrać. Dlatego nowe utwory nie epatują mocnym, wygenerowanym przez studyjną maszynerię brzmieniem. Jako zwolennicy naturalności sięgnęli w dużej mierze po instrumenty akustyczne, a użyte partie elektryczne harmonijnie współgrają z całością. Zależało im, aby poskromić nabyte przez zgoła dwadzieścia lat pracy ambicje i doświadczenie. Po to, aby sobą nie zastępować muzyki i słów. Żeby muzyce pozwolić grać, a słowom znaczyć. Płyta nazwana została „SkąDokąd”. Po to, by oddać nastrój poszukiwania, by zaangażować serce i wyobraźnię, a nie tylko zmysł słuchu, poczucie rytmu, czy sformatowany czas odbioru, który skłonniśmy poświęcać na wysłuchanie piosenki trwającej nie dłużej niż przysłowiowe trzy minuty i trzydzieści sekund. Przyjacielem muzyki zespołu i producentem płyty jest towarzyszący grupie od przeszło dziesięciu lat, Marcin Pospieszalski. Realizacją płyty zajął się, tak jak w przypadku „Trudno nie wierzyć w nic” Rafał Paczkowski. Jego pomoc, przenikliwość i doświadczenie są nie do przecenienia. Wirtuozerią gry na instrumentach perkusyjnych piosenki wzbogacił, grający już wcześniej z grupą Tomas Celis Sanchez. |