Kolejna rodzinna zręcznościówka, z tytułem stworkiem w jednej z głównych ról. Tym razem nie mamy jednak do czynienia z klasyczną platformówką. Tytuł ten łączy w sobie elementy typowe dla gier akcji z prostą ścigałką.
Rayman M to niezbyt skomplikowana zręcznościówka, stworzona w głównej mierze z myślą o najmłodszych posiadaczach konsol. W przeciwieństwie do innych gier z tytułowym ludzikiem w roli głównej, tym razem nie mamy do czynienia z klasyczną platformówką. Zabawa koncentruje się bowiem na dwóch podstawowych elementach – pojedynkach toczonych pomiędzy znanymi miłośnikom serii postaciami, a także na urządzanych przez nich wyścigach. Rayman M (gra w Stanach Zjednoczonych występuje pod tytułem Rayman Arena) ukazał się na PS2, Xbox’a, Gamecube’a oraz na komputery osobiste. Wszystkie wersje prezentują bardzo zbliżony poziom wykonania, zarówno jeśli chodzi o jakość oprawy audiowizualnej, jak i przebieg właściwej rozgrywki.
W trakcie zabawy możemy wcielić się w osiem głównych postaci, przy czym większość z nich przeniesiono z drugiej części gry (Rayman 2: The Great Escape). Oprócz tytułowego stworka, są to: Globox, Tinsies, Pirate Henchman, Razorbeard, Razorwife, Henchmen oraz Tily. Każdy ze wspomnianych bohaterów dysponuje oczywiście odmiennym wachlarzem umiejętności i zachowań, co niejednokrotnie ma istotny wpływ na dalszy rozwój zabawy.
Rayman M oferuje dwa podstawowe tryby rozgrywki. W trybie „Race” zawodnicy przystępują do serii zwariowanych wyścigów. Podobnie jak w klasycznych ścigałkach, liczy się jedynie osiągnięcie linii mety na pierwszym miejscu. W trakcie wyścigu istotną rolę odgrywa oczywiście wykorzystywanie określonych zdolności aktualnie sterowanej postaci. Tyczy się to zarówno unikania różnorakich przeszkód, jak i podkładania niezbyt przyjemnych niespodzianek swoim aktualnym przeciwnikom. Drugi podstawowy tryb opisywanej zręcznościówki to „Battle”. W tym przypadku mamy do czynienia z dynamicznymi pojedynkami, organizowanymi na specjalnie przygotowanych do tego celu arenach (w sumie jest ich dwanaście). Zawodnicy mogą korzystać z porozrzucanych po mapie power-upów, mogą również przygotowywać różnego rodzaju pułapki.
Z racji tego, iż Rayman M jest w głównej mierze nastawiony na wieloosobową rozgrywkę, nie mogło zabraknąć profesjonalnie przygotowanego multiplayera. Wszystkie konsolowe wersje gry umożliwiają jednoczesną zabawę nawet czterem zawodnikom. Pojedynki rozgrywają się na podzielonym ekranie (tzw. split-screen). Na uwagę zasługuje także cała masa różnorakich bonusów, które w miarę postępów w rozgrywce można stopniowo odkrywać. Są to między innymi nowe stroje, nieznane postaci, czy też dodatkowe plansze. Oprawa wizualna Rayman M prezentuje typowy dla całej serii bardzo wysoki poziom wykonania. Tyczy się to zarówno płynnej animacji poszczególnych postaci, jak i bogatego w detale otoczenia.