Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Rayman 10th Anniversary (3gry) PS2 * PS3 (60GB) *

27-01-2012, 3:01
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Najwyzsza cena licytacji: 40 zł      Aktualna cena: 40 zł     
Użytkownik retroGamez
numer aukcji: 2071155073
Miejscowość glasgow, Wielka Brytania
Kupiono sztuk: 1    Licytowało: 1    Wyświetleń: 43   
Koniec: 25-01-2012 18:17:26

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
Dodatkowe informacje: Edycja kolekcjonerska,
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Witam

Na sprzedaż limitowana edycja gry Rayman na konsolę Playstation 2 i 3(60GB):

Rayman 10th Anniversary (3 gry)

Rayman 2: Revolution

Rayman M

Rayman 3: Hoodlum Havoc


stan płytek:

1. Rayman Revolution - db+

2. Rayman M - db-

3. rayman 3 - db+

stan pudełka: db+

stan instrukcji: bdb

producent: Ubisoft

od lat: 3+

system: PAL

wersja językowa: angielska

Rayman 2 Revolution to udoskonalona wersja słynnej platformówki (Rayman 2: The Great Escape), która swoją premierę miała w 1999 roku. Klasyczny tytuł początkowo ukazał się na PC, Dreamcasta, Nintendo 64 oraz PSX-a. Omawiana wersja trafiła wyłącznie na konsolę PlayStation 2. Podstawowe usprawnienia objęły oczywiście jakość oprawy wizualnej programu, którą dopasowano do większych możliwości wspomnianej konsoli firmy Sony. Na szczególną uwagę zasługuje wygląd otaczającego świata. Obdarzony on został większą ilością szczegółów.

Gracz w trakcie zabawy wciela się oczywiście w postać tytułowego stworka. Rayman tym razem musi stawić czoła grupie piratów dowodzonych przez admirała Razorbeard’a, którzy nawiedzili zamieszkiwany przez niego świat. Droga do celu prowadzi przez wiele różnych krain. Rayman musi gromadzić fragmenty potężnego artefaktu, dzięki któremu będzie mógł raz na zawsze pozbyć się wspomnianych najeźdźców. W wersji przeznaczonej na PlayStation 2 gracz ma do pokonania szereg plansz znanych z poprzedniej edycji Raymana 2. Warto jednocześnie odnotować, iż poszczególne etapy ułożone zostały w nieco innej kolejności. Na uwagę zasługuje również nowy moduł, dzięki któremu w bardziej przyjemny i jednocześnie wyjątkowo przejrzysty sposób można przemieszczać się pomiędzy odkrytymi już światami.

Rayman M to niezbyt skomplikowana zręcznościówka, stworzona w głównej mierze z myślą o najmłodszych posiadaczach konsol. W przeciwieństwie do innych gier z tytułowym ludzikiem w roli głównej, tym razem nie mamy do czynienia z klasyczną platformówką. Zabawa koncentruje się bowiem na dwóch podstawowych elementach – pojedynkach toczonych pomiędzy znanymi miłośnikom serii postaciami, a także na urządzanych przez nich wyścigach. Rayman M (gra w Stanach Zjednoczonych występuje pod tytułem Rayman Arena) ukazał się na PS2, Xbox’a, Gamecube’a oraz na komputery osobiste. Wszystkie wersje prezentują bardzo zbliżony poziom wykonania, zarówno jeśli chodzi o jakość oprawy audiowizualnej, jak i przebieg właściwej rozgrywki.

Rayman 3: Hoodlum Havoc to już trzecia część przygód sympatycznej postaci. Fabuła w Rayman 3: Hoodlum Havoc jest bardzo prosta, a przy tym zabawna. Złego Lorda Dark Luma, ze względu na jego małe rozmiary, przez przypadek połknął kumpel Raymana – Globox. Zadaniem gracza jest znalezienie lekarstwa dla Globoxa, które pozwoli rozwiązać problem.

Gra jest jeszcze bardziej kolorowa i rozbudowana niż poprzednie części. Jak w każdej rasowej platformówce, zadaniem gracza jest zbieranie jakiś przedmiotów; w Rayman 3 są to kolorowe kryształy oraz fragmenty „Serca Planety”. Na swej drodze Rayman spotka niebezpiecznych sługusów Lorda Luma, nie jest jednak bezbronny i z łatwością może ich pokonać.

Świat w Rayman 3 jest przepięknie kolorowy, widać, że programiści włożyli ogrom pracy, by grafika gry zachwycała na każdym kroku. Postacie animowane są płynnie i - co równie ważne – są bardzo śmiesznie.

(źródło:www.gry-online.pl)

WYSYŁKA Z UK GRATIS!! ;-)

(troszkę to trwa więc trzeba uzbroić się w cierpliwość)



ZAPRASZAM

PS

Jeżeli uważasz, że za drogo to zawsze się można potargować... ;-)