Rapala Tournament Fishing to kolejna pozycja w serii, traktującej o wirtualnym wędkarstwie. Tym razem grę zaadresowano do posiadaczy konsoli Wii. Niniejszy tytuł powstał we współpracy studia developerskiego z fińską firmą Rapala, zajmującą się od lat trzydziestych XX w. wytwarzaniem przynęt i innych akcesoriów niezbędnych do udanego połowu.
Użytkownik dostaje szansę na wzięcie udziału w dwudziestu prestiżowych konkursach wędkarskich. Wachlarz okazów do zdobycia zawiera grubo ponad dwie dziesiątki gatunków, obejmując m.in. sumy, okonie, łososie, szczupaki i pstrągi. Powierzchnia łowisk, ulokowanych w różnych zakątkach wirtualnego świata, łącznie obejmuje przeszło pięćdziesiąt tysięcy akrów.
Rzecz jasna, zawody nie odbywają się na byle jakim sprzęcie – uczestnicy otrzymuję pełne wyposażenie wspomnianej marki. Zaimplementowano trzysta jego elementów z katalogu, przygotowanego na rok 2006. Wliczyć w to należy szeroki wachlarz kolorowych wabików, kołowrotków czy żyłek różnej grubości. Ponadto pracownicy owego przedsiębiorstwa udzielają kilku niezwykle istotnych wskazówek.
Na wielkie połowy wyrusza się łodziami na licencji dwóch firm, zajmujących się ich produkcją (Ranger i Lund). Wii-kontroler stanowi doskonałe przedłużenie steru. Ponadto posługiwanie się pilotem połączonym z Nunchukiem sprawia wrażenie, jakby rzeczywiście operowało się wędką. Odpowiednio nim poruszając nakłada się przynętę na haczyk, używa podbieraka etc.
Oprawa graficzna jest kolejnym atutem niniejszej pozycji. Wszelkie detale łodzi i sprzętu przedstawiono z ogromną pieczołowitością. Spoglądając w toń wody dostrzega się dno wraz z poruszającymi się na nim wodorostami. Jednak największe wrażenie robią refleksy światła, odbijające się od tafli jeziora