Witam. Wystawiam na sprzedaż nową i nieużywaną ramę KTM Prowler Bass w rozmiarze 17 cali, czyli 43 cm wysokości rury podsiodłowej licząc od środka osi suportu do górnej krawędzi rury podsiodłowej. Wykonanie z potrójnie cieniowanego aluminium w systemie czterozawiasowym. Szlifowane spawy w miejscu łączenia rurek przy główce ramy świadczą o dużej dbałości o detal i wykonanie. Można zresztą sprawdzić w sieci, z jak wysokiej klasy osprzętem była ta rama sparowana w katalogowej specyfikacji KTM’a. Po prostu sprzęt ze zdecydowanie górnej półki. Szeroko rozstawione ramiona wahacza łykną chyba każdą oponę (no chyba, że istnieją jakieś 4,5 calowe opony do zjazdów z wulkanów). Ramę sprzedaję ze sterami, zaciskiem, i oczywiście powietrznym damperem Rock Shox MC3.3 wyposażonym w blokadę skoku. Długość dampera 200mm, zaś skok ramy można dwustopniowo regulować ze 130 do 150mm. Geometria ramy przystosowana również do takiej wysokości amotyzatorów na przodzie. Kolorek bardzo fajny – biały, z elementami w kolorach szarym i pomarańczowym, typowym dla KTM’a. Lakier – taki mat/półmat, ja wiem? Na pewno nie połysk. Rama bez wad, bez skaz (widoczna ciemna plama w okolicach główki to zabrudzona taśma klejąca). Kupiłem ją dla siebie na wiosnę ubiegłego roku, ale będąc coraz bardziej sceptycznie nastawiony odnośnie wykorzystania jej w mojej „praktyce”, ostatecznie zrezygnowałem ze wstawienia jej do mojego roweru. Po prawdzie żałuję, że ani razu nie zobaczyłem, nie poczułem, jak to się jedzie na takim fullu, ale uznałem, że raczej łatwiej będzie mi sprzedać kompletną nieużywkę, aniżeli chociażby po jednym dniu jazdy. Niestety, trzeba umieć odmówić sobie przyjemności, gdy w głowie powstał plan budowy hardtaila moich marzeń :) Dlatego mobilizuję wszystkie środki i wyprzedaję niepotrzebny sprzęt. Ramę wysyłam po wpłacie na konto, paczką ubezpieczoną na pełną wartość, być może kurierem, ale nigdy dotychczas nie wysyłałem niczego przesyłkami kurierskimi. Wszystko pewnie będzie zależeć od ceny przesyłki na poczcie. Na razie podałem orientacyjną cenę wysyłki, jaka wynika z kalkulatora na stronie poczty polskiej (i tak zaniżyłem o ponad 10 zł). Zdecydowanie najchętniej preferowałbym odbiór osobisty w Krakowie. To by mi bardzo ułatwiło życie. Zachęcam do kupna, bo wiosna za pasem :), a cena taka, że taniej chyba się już nie da za sprzęt tej klasy. Jakość zdjęci wynikła z zastosowania flesha, i chyba nadmiernej kompresji, ale ogólnie można się zorientować. W razie czego służę zdjęciami w pełnej rozdzielczości na maila.