Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Raczek Zygmunt Kałużyński, Alfabet na 4 ręce

21-02-2014, 19:03
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 16 zł     
Użytkownik Czas_Ksiazki
numer aukcji: 3967908571
Miejscowość Warszawa
Wyświetleń: 1   
Koniec: 21-02-2014 18:33:06

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Witamy na aukcji Użytkownika Czas_Ksiazki

KONTAKT:

Email: [zasłonięte]@gmail.com
Tel: 731[zasłonięte]723

SPOSOBY PŁATNOŚCI:

Wpłata na konto bankowe (płatność z góry)

Na tej aukcji sprzedajemy

Tomasz Raczek Zygmunt Kałużyński, Alfabet na 4 ręce

Wydawnictwo: Latarnik
Rok wydania: 2009
Liczba stron: 254
Okładka: miękka
Stan: bardzo dobry (jak nowa)

bez DVD.

Zygmunt Kałużyński nigdy nie oczekiwał, by jego czytelnicy zgadzali się ze wszystkim co pisał. Ważniejsza była dla niego wymiana myśli a nawet ożywiająca umysł prowokacja. To była istota jego publicystyki! Przecież nie był profesorem ani nauczycielem; był krytykiem filmowym i poszukiwaczem prawdy, którą potem na swoją odpowiedzialność głosił. Czasem upierał się przy niej, ale nigdy tych, którzy mieli inne zdanie nie lekceważył. Uważał, że dopiero w ogniu dyskusji powstają myśli, które się liczą. Rozmowy z Zygmuntem Kałużyńskim były intelektualną rozkoszą. Przekonywałem się o tym przez prawie 30 lat naszej współpracy w telewizji („Warianty”, „Perły z lamusa” i wiele innych programów), w radiu, w tygodnikach „Polityka” i „Wprost”, w czasie spotkań z czytelnikami i w trakcie pisania naszych 8 wspólnych książek. Przeszedłem wszystkie fazy: od zafascynowanego niepokornym krytykiem ucznia aż po jego przyjaciela, który przyjął na siebie zadanie zapewnienia mu nieśmiertelności. Przynajmniej w pamięci pokoleń, z którymi sam będę miał do czynienia. 30 września 2009 roku minęło pięć lat od śmierci Kałużyńskiego. Dopiero po tak długim okresie jestem gotowy, by przedstawić naszą ostatnią książkę złożoną prawie w całości z nigdy dotąd niepublikowanych rozmów. Nagrywałem je w czasie choroby Zygmunta, gdy nastał czas w naturalny sposób skłaniający do prywatnej refleksji i podsumowania. Teraz wreszcie mogliśmy w naszych dialogach wyjść poza magiczny krąg tematyki filmowej i porozmawiać o tym, co w naszym życiu najważniejsze.

Źródło opisu: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/60761/alfabet-na-cztery-rece

Raczek Zygmunt Kałużyński, Alfabet na 4 ręce
czasksiazki.pl