Różaniec ratunkiem dla świata... Prezentowany przeze mnie różaniec będzie jedynym oferowanym w sprzedaży i chciałabym ,aby trafił do osoby,która go naprawdę potrzebuje
Modlitwa na tym różańcu jest dla osób ,które są pełne duchowego i cielesnego zwątpienia we własne uzdrowienie lub swoich bliskich z choroby nowotworowej.
Nigdy nie należy się poddawać i trzeba wierzyć,albo prawdziwie uwierzyć ,a to o co prosimy w modlitwie będzie nam dane.Pięknym przykładem takiej wiary był św. Peregryn Laziosi ,który zmagając się z rakiem kości prosił o uzdrowienie. I tak się stało.Został uleczony z choroby o złych rokowaniach na wyzdrowienie.Św. Peregryn musiał cierpieć w tej chorobie ogromne bóle fizyczne ,ale nie ustawał w modlitwie i wierze.Został patronem ludzi chorych na raka ,a święto ku Jego czci obchodzone jest 1 maja.Mój wybór co do kamienia w tym różańcu był prosty. Tym kamieniem mógł być tylko kwarc dymny(kwarc naturalnie naświetlany promieniowaniem radioaktywnym i zawdzięczający temu swą barwę) .
W łączniku głównym jest obustronny wizerunek Matki Boskiej Fatimskiej,której zawierzył swoje ocalenie Św. Jan Paweł II ,który trzykrotnie odbywał pielgrzymki do Fatimy w podziękowaniu za cud ocalenia.Po zamachu na swoje życie powiedział: „Byłaś mi Matką zawsze, a w sposób szczególny 13 maja 1981 r., kiedy czułem przy sobie Twoją opiekuńczą obecność… We wszystkim, co się wydarzyło, zobaczyłem – i stale będę to powtarzał – szczególną matczyną opiekę Maryi”.Przykładów wiary i jej wpływu na życie w historii świata jest ogromnie dużo,a nam w dalszym ciągu jest tak trudno prawdziwie uwierzyć...