Ptasie ostoje (w Polsce) - carta blanca + Otop

19-02-2014, 1:35
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.

Cena kup teraz: 18 zł

Użytkownik zmierzwiony79

numer aukcji: 3959778009

Miejscowość Warszawa

Koniec: 19-02-2014 01:43:06

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
Okładka: miękka
Język: polski

A. Marczewski, M. Maniakowski

Przewodnik "Ptasie Ostoje" -carta blanka, Otop

Każda historia od czegoś się zaczyna - w przypadku mojej przygody z książką „Ptasie ostoje. Przewodnik” kamyczkiem, który poruszył lawinę dalszych zdarzeń, był telefon od znajomego.

„Ptasie ostoje. Przewodnik”

Proponował mi współpracę przy tworzeniu przewodnika po najciekawszych miejscach dla obserwatorów ptaków w Polsce. Ponieważ chwilowo miałem sporo wolnego czasu (propozycja padła akurat w roku stanowiącym przerwę między studiami licencjackimi i magisterskimi), zgodziłem się bez dłuższego namysłu.

Sytuacja nieco się skomplikowała, gdy znajomy, z różnych życiowych przyczyn, musiał się z projektu wycofać i pozostałem sam na placu boju. Nie bardzo mi się to uśmiechało, ale w odpowiednim momencie los postawił mi na drodze Michała Maniakowskiego, który zaoferował swoją pomoc w realizacji niełatwego zadania. Pomoc przyjąłem z wdzięcznością i w tym składzie pracowaliśmy dalej.

Zanim doszło do przygotowania przewodnika, stworzyliśmy album zawierający opisy około 30 wybranych obszarów. Zawierał on, jak na album przystało, dużą ilość zdjęć pochodzących od wielu autorów, natomiast warstwa tekstowa nie wymagała na szczęście opracowywania pracochłonnego zestawu informacji praktycznych dotyczących głównie dojazdu i noclegów. Jednak i bez tego spora część ubiegłorocznych wakacji upłynęła mi na wpatrywaniu się w biały ekran laptopa i szukania na nim twórczej weny.

Album ukazał się jesienią 2009, co pozwoliło zamknąć ten etap i ruszyć do galopu z kolejnym, dotyczącym już przewodnika. Szybko zdałem sobie sprawę (choć uczciwiej byłoby powiedzieć, że po raz kolejny życie mi ten fakt uświadomiło), że nie jestem stworzony do pracy długoterminowej oraz


Antoni Marczewski	fot. z archiwum autora

że jedno z praw Murphy’ego (współczynnik obliczany jako stopień zaawansowania pracy pomnożony przez czas pozostały do ostatecznego terminu jej wykonania jest zawsze wartością stałą) ma pełne pokrycie w rzeczywistości. Największym wyzwaniem okazało się napisanie wstępu, który w swoim ostatecznym kształcie mógłby pewnie ukazać się jako oddzielna książeczka dla osób zaczynających swoją przygodę z ptakami. Okazało się, że usystematyzowanie swojej wiedzy i przelanie jej w zrozumiały sposób na papier wcale nie należy do najłatwiejszych zadań. Szczególnie, gdy wiedza ta jest w formie szczątkowej, jak miało to miejsce w przypadku rozdziałów poświęconych fotografowaniu ptaków. W tym miejscu jeszcze raz chciałbym podziękować za pomoc dwóm osobom – Pawłowi Wacławikowi i Darkowi Adamkiewiczowi – za ich nieocenioną pomoc, bez której na tym etapie na pewno sromotnie bym poległ.

Być może poległbym wcześniej, gdyby nie kontakt z szerokim gronem obserwatorów aktywnie działających na obszarze poszczególnych ostoi.


Michał Maniakowski	fot. z archiwum autora

Stanowili oni bezcenne źródło wiedzy, a rozmowy i wymieniane z nimi maile utwierdziły mnie w przekonaniu, że gdy się kiedyś w końcu zmotoryzuję, to ruszę w Polskę zobaczyć te wszystkie przyrodnicze wspaniałości, z którymi oni mają możliwość obcować niemal codziennie.

Będąc przy podziękowaniach nie sposób nie wspomnieć o Marku Szokalskim – naszym redaktorze prowadzącym, który dostał ode mnie chyba z kilkanaście maili z informacją o kolejnych opóźnieniach z pisaniem wstępu. Mimo to, choć miałby do tego pełne prawo, nie zagroził mi pozbawieniem części kończyn w razie dalszej zwłoki, lecz był zawsze pełen anielskiej wręcz cierpliwości, o jaką w dzisiejszych, pełnych pośpiechu czasach, coraz trudniej.

Mam nadzieję, że kontakt z efektem naszej wspólnej pracy, jakim jest książka „Ptasie ostoje. Przewodnik”, stanie się dla wszystkich Czytelników inspiracją do sięgnięcia po mapę, spakowania plecaka i ruszenia na spotkanie z bogactwem ptaków zamieszkujących nasz piękny kraj.

=========================

Choć czuję się nieco niezręcznie pisząc o książce, której jestem współautorem (razem z Michałem Maniakowskim), postanowiłem umieścić informację o fakcie ukazania się efektu naszej kilkumiesięcznej wspólnej pracy, która nie mogłaby dojść do skutku bez pomocy wielu aktywnych polskich ptasiarzy i ornitologów, z których część jest zapewne również użytkownikami wortalu birdwatching.pl. Książka pod patronatem OTOP ukazała się nakładem wydawnictwa Carta Blanca.

Okładka przewodnika (źródło: www.cartablanca.pl)

Wspólny wysiłek

Osoby, które miały w ręku poprzedni owoc naszej pracy - album "Ptasie ostoje" - w przewodniku znajdą trochę znajomych tekstów. Liczba opisanych ostoi znacznie się jednak zwiększyła i wynosi 79. Opisane miejsca zostały wybrane z grona Obszarów Specjalnej Ochrony Ptaków. Podczas selekcji staraliśmy się decydować na tereny z jednej strony bogate w ptaki, z drugiej zaś oferujące możliwie dogodny dojazd i poruszanie się w ich obrębie. Książka powstawała w dość krótkim czasie i oczywiście żaden z nas nie miał możliwości samodzielnego odwiedzenia każdej z opisywanych ostoi (a należałoby to pewnie zrobić kilka razy w roku, aby uchwycić sezonowe zjawiska w ptasim świecie). W tym miejscu ogromne słowa podziękowania i uznania należą się szerokiemu gronu osób, które wsparły nas swoją wiedzą i sprawiły, że książka w ogóle mogła powstać. Ich lista znajduje się na pierwszych stronach przewodnika.

Przewodnik dla początkujących i zaawansowanych

Poza opisem poszczególnych obszarów (krótkie omówienie zestawu możliwych do spotkania gatunku, skrócona charakterystyka ostoi, wskazanie najciekawszych rejonów, w które warto wybrać się z lornetką lub lunetą), ksiązka zawiera również liczący ok. 100 stron wstęp, gdzie zgromadzono szereg porad i wskazówek dla osób wybierających się na ornitologiczną wyprawę. Poruszono takie kwestie jak wybór odpowiedniego sprzętu optycznego, porady dotyczące fotografowanie ptaków (w tym miejscu chcę publicznie podziękować Pawłowi Wacławikowi i Darkowi Adamkiewiczowi, bez których pomocy prawdopobnie nie podołałbym temu zadaniu), praktyczne i moralne aspekty stymulacji głosowej i wiele innych (aczkolwiek pewnie i tak nie wszystkie).

Ksiązka ma format 123 x 197 mm i mieści się w dużej kieszeni, gdzie trochę miejsca zajmuje (liczy 432 strony). Dostępna jest jedynie wersja w miękkiej okładce. Wydawnictwo Carta Blanca umieściło na swojej stronie plik z przykładowymi stronami, aby każdy mógł się zapoznać z układem przewodnika. Plik można ściągnąć tutaj.

Antoni Marczewski

Stan dobry (otarta okładka).