Ben 10: Protector of Earth jest dynamiczną trójwymiarową zręcznościówką,
stworzoną w głównej mierze z myślą o młodszych sympatykach gier komputerowych.
Produkcja ta w bardzo wyraźny sposób nawiązuje oczywiście do cieszącej się
ogromną popularnością kreskówki, emitowanej przez stację Cartoon Network. Mamy
więc okazję ku temu żeby pokierować głównym bohaterem tej bajki, ratując jednocześnie
Ziemię przed całkowitym zniszczeniem. Ben 10: Protector of Earth przygotowany
został z myślą o właścicielach czterech różnych konsol. Wersje na PS2, PSP i
Wii opracowane zostały przez studio developerskie High Voltage Software. Firma
ta w przeszłości wydała między innymi grę na bazis serialu Family Guy, a także
zręcznościówkę Zathura.
Przedstawione w grze wydarzenia pokrywają się z fabułą
serialu animowanego. Poznajemy więc losy dziesięcioletniego Bena Tennysona, a
także jego przyjaciół, ze szczególnym uwzględnieniem dziadka głównego bohatera
(Maxa) oraz kuzynki młodzieńca (Gwen). Generalnie w grze pojawia się większość
postaci, które powinny być dobrze znane sympatykom kreskówki. Podobnie jak w
serialu animowanym, Ben czerpie swoją moc z urządzenia o nazwie Ominitrix.
Pozwala ono bowiem głównemu bohaterowi przeobrażać się w istoty z innych
planet. Fabuła
Ben 10 opiera się naturalnie na konieczności pokonania
wrogo nastawionego Vilgaxa. Planuje on bowiem odebrać Benowi urządzenie
Ominitrix, dzięki czemu będzie mógł zawładnąć nad wszechświatem.
Jednym z podstawowych atutów opisywanej zręcznościówki
jest oczywiście mnogość kreatur, w które główny bohater może się przeistoczyć.
Producent zadbał o to żeby w grze pojawili się najpopularniejsi przedstawiciele
Ominitrixa. W rezultacie możemy przejąć kontrolę między innymi nad Czterorękim,
Szybciorem, Kulopłotem, czy Dzikim Pnączem. Te dwe ostatnie kreatury w
oryginale pojawiły się dopiero w drugim sezonie serialu. Każda z grywalnych
postaci Obcych obdarzona jest oczywiście specyficznymi umiejętnościami, z
których w trakcie rozgrywki należy umiejętnie korzystać. Ponadto główny bohater
sukcesywnie przybiera na sile. Pozwala mu to przemieniać się w wybrane istoty
na dłuższy okres czasu.
Sterowanie postacią Bena jest bardzo przejrzyste.
Możemy wybierać pomiędzy kilkoma różnymi rodzajami ataków – słabszymi,
silniejszymi, czy specjalnymi. Oczywiście niektóre uderzenia zarezerwowane
zostały wyłącznie dla określonych kreatur. Tyczy się to w szczególności
wspomnianych wyżej ciosów specjalnych. Pomiędzy walkami przystępujemy do
niezbyt skomplikowanych łamigłówek. Przeważnie wymagają one bowiem uruchomienia
jakiejś większej konstrukcji. W sumie do pokonania mamy czternaście poziomów.
Oprawa wizualna Ben 10 prezentuje typowy dla tego typu zręcznościówek poziom
wykonania. Na uwagę zasługuje fakt, iż w trakcie rozgrywki odwiedzamy wiele
ciekawych miejsc, między innymi Wielki Kanion, Seattle, czy San Francisco.
