parę słów o prezentowanej grze ...
Shooter, w którym oprócz wielkiej spluwy głównym arsenałem są... zdolności PSI. Wysysanie energii z przeciwnika, miotaniem ogniem, telekineza, to tylko niektóre z umiejętności Nicka – głównego bohatera Psi-Ops: The Mindgate Conspiracy.
Nick Scryer znowu wpakował się w kłopoty. Pojmali go jacyś najemnicy z The Movement – bo tak zwie się grupa bezwzględnych ludzi, których ambicją jest zapanowanie nad światem. W osiągnięciu tego celu pomaga im, kontrolowana siłą umysłu, armia zombie. Jednak udało mu się zwiać z więzienia. Teraz musi zmierzyć się z własnym przeznaczeniem oraz z lukami w swojej pamięci.
Psi-Ops: The Mindgate Conspiracy to typowy shooter TPP z elementami parapsychicznymi. Gracz walcząc przeciwko bezwzględnym wrogom, oprócz wykorzystywania standardowych broni (strzelby, granaty, miotacze ognia, itp.), używa także tajemnych sił własnego umysłu. I bynajmniej nie chodzi tu o nudną jak flaki w oleju dedukcję, tylko o umiejętności oddziaływania na materię z dużej odległości. Telekineza, podróże astralne, pyrokineza (kontrola nad ogniem – gracz tworzy ścianę ognia, która trawi praktycznie wszystko), możliwość wyssania energii psi z wroga i uzyskanie pełnej kontroli nad nieszczęśnikiem – to tylko niektóre zdolności, jakie doświadczy gracz, zagłębiając się, z misji na misję, w coraz bardziej dynamiczną rozgrywkę.
Zaawansowany algorytm sztucznej inteligencji oraz popisowa fizyka (Havoc), to główne atrybuty gry. Grafika najdoskonalej prezentuje się w wydaniu na konsolę Xbox. Dźwięk przestrzenny oraz muzyka potęgują destrukcyjny motyw tej produkcji.