Red Ninja: End of Honor to typowa gra akcji, w której główną postać obserwujemy z perspektywy trzeciej osoby. Tytuł ten pod wieloma względami przypomina takie produkcje jak Ninja Gaiden czy Tenchu: Fatal Shadows, w grze wcielamy się bowiem w postać tytułowego wojownika. Gra ukazała się na PS2 oraz Xboxa. Wersja przeznaczona na konsolę Microsoftu prezentuje się nieco ładniej (wygładzone tekstury itp.), właściwa zabawa w obu przypadkach przebiega jednak w bardzo zbliżony sposób.

Gracz wciela się w postać młodej wojowniczki o imieniu Kurenai. Akcja opisywanej zręcznościówki osadzona została w Feudalnej Japonii. Jeden z klanów atakuje warsztat ojca głównej bohaterki. Mężczyzna zostaje zabity, Kurenai udaje się jednak przeżyć masakrę. Dziewczyna zostaje uratowana przez członków klanu Takeda. Kurenai zdobywa nowych sprzymierzeńców i wkrótce staje się „pełnoprawnym” wojownikiem ninja. Dziewczyna planuje zemstę na członkach klanu Black Lizard, odpowiedzialnego za zamordowanie jej ojca. Warto dodać, iż w trakcie zabawy opisany wątek schodzi na dalszy plan. Kolejne elementy fabularnej „układanki” ukazywane są najczęściej za pośrednictwem filmików przerywnikowych.

Główna bohaterka, jak na wojownika ninja przystało, charakteryzuje się niezwykle bogatym wachlarzem ruchów. Kurenai jest przede wszystkim bardzo zwinna. Opisywana gra pod wieloma względami przypomina najnowsze odsłony serii Prince of Persia. Kurenai potrafi biegać po ścianach, wykonywać efektowne skoki, czy też przedostawać się na pozornie niedostępne platformy. Równie ciekawie prezentują się pojedynki z siłami wroga. Główna bohaterka wykorzystuje dość nietypową broń białą – Tetsugen. Podstawowa zaleta tego urządzenia związana jest z możliwością atakowania osób z dystansu. Tetsugen można również poddawać licznym modyfikacjom, na przykład zmieniając rodzaj dołączonego ostrza. Kurenai może również korzystać z bardziej tradycyjnych broni czy ekwipunku wojowników ninja, np. oślepiających wrogów bomb. Gracz ma do pokonania kilkanaście zróżnicowanych plansz. Niektóre etapy stawiają na ataki z ukrycia. Opisywanej grzedaleko jednak do poziomu wspomnianej już serii Tenchu. Red Ninja nie posiada żadnych trybów multiplayer.