Pełna dynamiki, efekciarska gra akcji, opowiada o misji mrocznego wojownika imieniem Dante - w połowie człowieka, a w połowie demona. Będzie on musiał zmierzyć się z wszechmocnym władcą podziemnego świata.
Sztandarowa pozycja PlayStation 2 i tytuł, który już na zawsze wielu milionom graczy na całym świecie kojarzyć się będzie ze złotymi czasami niepodzielnego panowania na rynku gier wideo drugiej konsoli firmy SONY.
Pełna dynamiki, efekciarska gra akcji, opowiada o misji mrocznego wojownika imieniem Dante ( w połowie człowieka, a w połowie demona. Będzie on musiał zmierzyć się z wszechmocnym władcą podziemnego świata, którego dwa tysiące lat wcześniej pokonał już ojciec naszego bohatera: legendarny czarny rycerz, Sparda. Zło jest jednak teraz silniejsze i nie ma zamiaru pozwolić, by przeznaczenie znów się dokonało...
Za sprawą tajemniczej piękności ( Trish ( Dante wyrusza więc swemu fatum na spotkanie do piekielnego zamczyska na odludnej wyspie Mallet, gdzie znajdują się wrota do przeklętego wymiaru. I diabeł naprawdę zapłacze, gdy jego niezliczone pomioty poczują gniew karmazynowego mściciela o płowych włosach, uzbrojonego w ogromny miecz i dwa siejące postrach pistolety (nazwane malowniczo z racji inkrustacji: Heban i Kość Słoniowa). A dzięki zbieranym w trakcie walki, tajemniczym czerwonym sferom gracz ( po przejściu danego poziomu ( może zakupić dodatkowe, jeszcze bardziej zabójcze, właściwości każdej z tych broni, jak również wzbogacić swój arsenał o zupełnie nowe narzędzia zagłady.
Przebijając się przez 23 etapy gry i konsekwentnie rozwijając postać, grający wypracować może zawodnika, jakiego nie powstydziliby się twórcy najznakomitszych bijatyk, choćby spod znaku „Tekkena” czy „Virtua Fightera”. Dante w szczytowej formie potrafi bowiem dokonywać cudów zręczności i zwinności. W rękach sprawnego gracza może on wykonywać niezliczone ilości efektownych ruchów, skoków czy uników, odbijając się od ścian i sufitów. Nie odpoczywając nawet przez chwilę, śmiga salta i przewroty, które w połączeniu z błyskiem tnącego ostrza i ogniem z luf duetu Ebony & Ivory, nadają wszelkim potyczkom charakteru wręcz baletowego.
Jeśli natomiast i tego byłoby za mało na okrucieństwo bestii z piekła rodem, łowca demonów dzięki swemu nieczystemu pochodzeniu dysponuje jeszcze jedną niezwykłą umiejętnością. Chodzi o tzw. Devil Trigger czyli przemianę bohatera w jego demoniczną formę. Otoczony wówczas fioletową poświatą Dante na krótką chwilę zmienia się w nieludzką istotę i z dwukrotnie większą prędkością siać będzie spustoszenie przy pomocy nowych, jeszcze potężniejszych technik szatańskiej magii.
Przeciętny czas rozgrywki nie jest długi i nie przekracza 10 godzin na wyższych poziomach trudności. Za to chwile te wypełnione zostały czystą akcją w ilościach niespotykanych nawet w innych grach tego gatunku. Wraz z solidną dawką adrenaliny, którą zapewniają wszechobecne klimaty gotyckie. Całość zaś uzupełnia garść zagadek logicznych, pozwalających odpocząć zmęczonym ciągłą walką palcom.
Ciekawostką jest przy tym fakt, że ta oryginalna formuła narodziła się przy pracy nad kolejnym odcinkiem słynnego cyklu „Resident Evil”. Wybitny producent i ekspert od współczesnych gier TPP, Shinji Mikami, szybko zorientował się wówczas, iż ma do czynienia z nową koncepcją, znacząco odbiegającą od pierwowzoru. Był to pomysł na grę w konwencji horroru, nastawioną jednak przede wszystkim na ostrą, bezpardonową walkę w efektownej, filmowej stylistyce. Tak narodził się „Devil May Cry” ( kolejny wielki tytuł rodem z Japonii i synonim gry akcji początku XXI wieku. Zaś na bazie sukcesu w krótkim czasie powstała cała saga o dziejach Dantego, przynosząc Capcomowi i SONY (dzięki inteligentnemu wykupieniu serii na wyłączność) góry złota.