Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

PRZEWODNIK PO CHEMII ŻYCIA CODZIENNEGO

28-02-2012, 15:21
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 15 zł     
Użytkownik ventaula
numer aukcji: 2070623523
Miejscowość Warszawa
Wyświetleń: 10   
Koniec: 30-01-2012 23:12:43

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

"Przewodnik po chemii życia codziennego" - John Emsley, wyd. Prószyński i S-ka, 1996r, 342 str, 17 x 24 cm, stan db (lekko przybrudzone krawędzie kartek).

Informacje zawarte w PRZEWODNIKU PO CHEMII ŻYCIA CODZIENNEGO są często zaskakujące, choć zawsze fascynujące:

Które ze znanych perfum robi się ze związków syntetycznych?

Czy cukier i słodziki są bezpieczne?

Czy PCW jest rakotwórczy?

Jakie są dobre i złe strony picia alkoholu?

Czy istnieje prawdziwa dieta antycholesterolowa?

Jakie ryzyko wiąże się z braniem lekarstw?

JOHN EMSLEY, chemik z Uniwersytetu Londyńskiego, pisze o otaczającej nas chemii w sposób dowcipny, jasny i kompetentny, demitologizując wiele zagadnień i wyjaśniając liczne nieporozumienia.

W 1995 roku PRZEWODNIK PO CHEMII ŻYCIA CODZIENNEGO został uznany w Anglii za najlepszą książkę popularnonaukową wydaną wiatach 1[zasłonięte]994-19.

Spis rzeczy:

Wstęp

Rozdział 1: ZAPACHY

Rozdział 2: SŁODYCZE A DIETA

Rozdział 3: ALKOHOL

Rozdział 4: CHOLESTEROL, TŁUSZCZE I BŁONNIK

Rozdział 5: UŚMIERZACZE BÓLU I BOLESNE DECYZJE

Rozdział 6: PCW

Rozdział 7: DIOKSYNY: NAJGORSZE TRUCIZNY ŚWIATA?

Rozdział 8: AZOTANY

Rozdział 9: DWUTLENEK WĘGLA

Rozdział 10: W TROSCE O PRZYSZŁOŚĆ

Słowniczek

Bibliografia

Przewodnik po chemii życia codziennego jest zasadniczo książką o tych substancjach chemicznych, o których w powszechnym mniemaniu można powiedzieć wszystko prócz tego, że są nieszkodliwe.

Większość osób żywi nawet przekonanie, że produkcja tychże substancji powinna być zabroniona.

Jeśli, Czytelniku, podzielasz ten pogląd, mam nadzieję, że zdołam Cię przekonać do zmiany zdania.

W książce tej omówię kilka substancji, które wzbudzają niepotrzebny niepokój, choć wcale nie zasługują na to, by uważać je za niebezpieczne.

Jest wiele związków, spełniających ten warunek, ale zdecydowałem się na opis tylko tych, które w moim odczuciu wywołują najwięcej obaw.

Najprawdopodobniej istnieją i inne substancje budzące Twoje zaniepokojenie.

Nie znajdziesz ich w Przewodniku, a to z tego względu, że naprawdę są niebezpieczne, jak chlorowcopochodne węglowodorów, ołów lub radon.

Pisząc tę książkę zdecydowałem się na opis substancji, które doświadczyły szczególnie dużej dawki przekłamań. Cukier, sztuczne słodziki, środki uśmierzające ból, cholesterol, tłuszcze zwierzęce, PCW, dioksyny, azotany i dwutlenek węgla doskonale mieszczą się w tej kategorii.

Włączyłem do swego omówienia także substancje, o których rzadko kto myśli jako o związkach chemicznych, a przecież są one przedstawicielami czystej chemii: mowa o perfumach i alkoholu.

W rozdziale o perfumach staram się pokazać, jak chemicy (moi koledzy po fachu) próbują uczynić świat lepszym miejscem, przyczyniając się jednocześnie do ochrony życia dzikich zwierząt.

W rozdziale o alkoholu pokażę, w jaki sposób zrozumienie chemii tej substancji może poprawić jakość Twojego życia, a być może nawet je przedłużyć.

Mimo że książka w całości poświęcona jest substancjom chemicznym, starałem się uwolnić ją od zawodowego żargonu i wzorów chemicznych.

Niemniej jednak Czytelnicy pragnący dowiedzieć się więcej o chemii opisywanych materiałów mogą skorzystać ze słowniczka znajdującego się na końcu Przewodnika.

Słowa „chemia" i „chemiczny" niemal całkowicie utraciły pozytywne asocjacje na skutek zalewu wrogiej publicystyki.

Nawet uczonym coraz trudniej używać tych słów w neutralnym znaczeniu, choćby po to, by opisać pierwiastek lub związek chemiczny.

Wielu Czytelników przekona się, że opisywanie produktów jako „nie zawierających substancji chemicznych" jest pozbawione sensu, ale wiele osób rozumie te słowa jako „pozbawiony dodatków".

Gdzie to możliwe staram się używać mniej emocjonalnych sformułowań, jak substancja, związek lub cząsteczka.

Niemniej jednak negatywne implikacje słowa „chemiczny" są trudne do zapomnienia, a określenia takie, jak „katastrofa chemiczna" lub „broń chemiczna" tylko wzmacniają złe wyobrażenia.

Nawet określenie „przemysł chemiczny" wydaje się być dla niektórych odrażające, co można zrozumieć ze względu na wiele tragicznych w swych skutkach błędów, jakich przemysł ten dopuścił się w przeszłości.

Jeśli jednak będziemy kontynuować dyskusję w takiej atmosferze i odrzucać wszelką „chemiczność" oraz oskarżać chemików o wszelkie zło tego świata, ryzykujemy podcięcie korzeni nauki, która jest w stanie rozwiązać wiele współczesnych problemów ludzkości: znajdując leki przeciwko nowotworom, chorobie Alzheimera, AIDS, poszukując odnawialnych źródeł energii, zastępując wyczerpane źródła paliw i surowców kopalnych, walcząc z zanieczyszczeniem środowiska, którego największym sprawcą nie jest, wbrew pozorom, przemysł chemiczny.

A zatem Przewodnik swój poświęcam obszarom chemii mającym wpływ na nasze codzienne życie.

Poruszam w nim wiele spraw (niekiedy zaskakujących w swej wymowie), które - mam nadzieję - zmienią sposób postrzegania niektórych substancji.

Koszt przesyłki listem poleconym 8 zł, priorytet 9 zł.
Nie wysyłam za pobraniem !
Odbiór osobisty tylko na Ursynowie (od godziny 17.00)