PRS SE Tremonti, Seymour Duncan SH-2/SH-4, mostek Wilkinson
PRS SE Tremonti to swego rodzaju kompromis pomiędzy Gibsonem Les Paul a ESP Eclipse.
Stan można śmiało określić jako idealny. Instrument nie ma obić ani rys - trudno nawet o jakieś mikro-ryski.
Jednym zdaniem - gitara jak nowa. Gitara ma świeże struny i jest dobrze wyregulowana. Ma przyjemna,
niska akcje strun, progi w bardzo dobrym stanie. Wiosło jest czyste, zadbane i gotowe do gry od razu po zakupie.
Przetworniki to zawodowa para Seymour Duncan SH-2/SH-4 dają ładne, pełne, zrównoważone brzmienie,
jaśniejsze i bardziej drapieżne przy mostku, okrągłe i tłuste przy gryfie, dosyć mocny sygnał wyjściowy.
Na kanale czystym pięknie brzmi ustawienie obu humbuckerów zarówno przy grze akordowej,jak i pojedynczymi
dźwiękami. Na przesterze wiosło zachowuje się wyśmienicie i pokazuje pełnię swoich możliwości. Rewelacja.
Dzięki tej brzmieniowej plastyczności gitara nadaje się chyba do każdego stylu muzycznego; od elektrycznego jazzu
do metalu (wszystko zależy tu już od zastosowanego wzmacniacza i jego ustawień, techniki grania itd.),
ale swoje wyżyny osiąga w przedziale rockowym.
Wiosło jest lekkie i bardzo wygodne w graniu. Wymieniony został most (Wilkinson). Gryf grubością przypomina
Gibsona LP Studio, ale ma bardziej zaokrąglony profil. Lłączy się łagodnie z korpusem, dając swobodny dostęp
do najwyższych progów. Gra na tej gitarze to sama przyjemność.
Bardzo polecam!