Choć „Pro Evolution Soccer” rządzi na polu piłkarskim, konsolowym boisku, to jednak „FIFA Football 2004” ma kilka asów w rękawie. Największe z nich to pełna licencja i tryby rozgrywek.
„FIFA Football 2004” wprowadza zupełnie nowy system sterowania wydarzeniami na boisku o nazwie „Off the Ball”. Polega on na wykorzystaniu obu gałek analogowych; podczas, gdy lewa standardowo sterujemy piłkarzem będącym w posiadaniu piłki, prawa możemy ustawiać partnera z drużyny na dogodnej pozycji. Ten pomysł na grę wymaga nieco treningu, a fani serii spierają się, czy tak naprawdę jest udany.
Pozwala na większa kreatywność, jednak podzielność uwagi wymagana podczas korzystania z tego systemu nie zawsze daje pożądane efekty. Jak zawsze w produkcjach sportowych EA, na pierwszy plan wysuwa się oprawa AV i ta faktycznie reprezentuje solidny poziom. Uwagę zwraca ogólna oprawa widowiska, łechcąca mile każdego fana piłki nożnej (przywiązanie do szczegółów). Interesujący jest tryb menedżerski, w którym pod nasza opieka znajda się wszelkie kwestie związane z zarządzaniem klubu – to udany pomysł, rozbudowujący i tak już nie najgorsza grę od EA. Bardzo mocna strona „FIFA Football 2004” jest oczywiście pełna, tytułowa licencja, ale nie jest to naturalnie żadnym zaskoczeniem; znajdziemy tu 17 lig krajowych, 350 drużyn, 10.000 piłkarzy. Nowe ligi w postaci duńskiej i portugalskiej, oraz niższe ligi potentatów europejskiego futbolu. „FIFA Football 2004” potrafi wciągnąć głównie za sprawa mnogości trybów gry i różnorodności rozgrywek piłkarskich, co doceni każdy fan.