"Mój stosunek do awangard, naszych czy innych jest pasożytniczo życzliwy, to znaczy traktuję je jako gramatykę fotografii" (wypowiedź autorska z katalogu "Polska fotografia intermedialna lat 80-ych. Fotografia rozproszona", BWA, Poznań 1988).
Waldemar Jama jest twórcą znakomicie rozumiejącym naturę współczesnej fotografii, oraz jej usytuowanie w sztuce. Rozumienie to jest generalną platformą w odniesieniu do której zbudował on własną, intrygującą wypowiedż artystyczną.
Autor wypracował w swoich utworach specyficzny sposób spoglądania na realność i „nauczył” tego spojrzenia swoją kamerę: patrząc dokumentuje rzeczy świata i zmienia je w zjawiska. Tak powstają obrazy magiczne. Sprzyja temu efektowi metoda tworzenia serii typologicznych, które sięgają do traumatycznych doznań kulturowych.
Dzięki temu fotografowane obiekty stają się czymś więcej, niż były w swoim projekcie wyjściowym.
Prof. Alicja Kępińska (fragment recenzji – październik 2000)