Prisoner of War to debiutancki projekt studia Wide Games, który pod wieloma względami przypomina takie produkcje jak The Great Escape czy K-Hawk: Survival Instinct. Mamy tu do czynienia z typową skradanką, w której unikanie pozostałych postaci odgrywa kluczową rolę. Co ciekawe, autorzy pozbawili gracza możliwości atakowania znajdujących się na planszy wrogów. Trzeba więc polegać wyłącznie na swoim sprycie i znajomości okolicy.
Akcja opisywanej produkcji osadzona została w czasie II Wojny Światowej. Wcielamy się w postać kapitana Stone’a. Jego samolot zostaje zestrzelony nad terytorium wroga a on sam trafia do obozu jenieckiego. Cała zabawa polega oczywiście na tym, aby wydostać się na wolność. W trakcie zabawy odwiedzamy kilka ciekawych miejsc, między innymi słynny zamek Colditz.
Prisoner of War łączy w sobie wiele różnych gatunków. W grze musimy zbierać różnorakie przedmioty (klucze, dokumenty, obiekty niezbędne do zorganizowania ucieczki itp.) oraz wchodzić w interakcje z innymi postaciami, co przywodzi słuszne skojarzenia z klasycznymi przygodówkami. Stone musi dokładnie planować swoje działania, gdyż wszystkie czynności w obozie są wykonywane na zasadzie pewnego schematu. Wspomniany kapitan musi się również wykazać pewną dozą zręczności, gdyż unikanie wzroku patrolujących teren wrogich żołnierzy umożliwi przedostanie się do pozornie niedostępnych części kompleksu i wykonanie zaplanowanych wcześniej zadań.