Patrick J. Buchanan dedykuje swoją najnowszą książkę ludziom, których nie satysfakcjonują owoce światowej polityki. Na przykładzie Ameryki ukazuje mechanizmy zboczenia konserwatystów z obranej wcześniej drogi; opisuje to wszystko, co spowodowało, że prawica znalazła się na manowcach, a konserwatywni myśliciele i pisarze, którzy dotąd byli strażnikami idei oraz norm i zasad konserwatyzmu, nie są aktualnie zbyt skorzy do piętnowania tych odstępstw.
„Powinniśmy przyjrzeć się chłodnym wzrokiem międzynarodowej koterii, której nigdy nie brakuje nowych pomysłów, aby wykorzystać bogactwo i potęgę USA w krucjatach czy sprawach, które niewiele albo zgoła nic nie mają wspólnego z interesem narodowym Stanów Zjednoczonych. Wśród nich na wysokiej pozycji lokuje się pokusa demokratyzacji, kult demokracji jako formy rządzenia i towarzyszące temu pragnienie, aby cała ludzkość ją zaakceptowała albo wytłumaczyła się czemu jej nie chce. Podobnie jak każde bałwochwalstwo, demokratyzm zastępuje prawdziwego Boga fałszywym, a uwielbienie dla samego procesu demokracji przedkłada nad miłość swego kraju.”