Pralka wybrana po długich analiazach modeli, podstawowe zalety to energoszczędność A+++, 1200 obrotów, mnogość programów, 6 kg pojemności, delikatne samootwieranie bębną, cicha i przede wszystkim mały wyświetlacz (pokazuje tylko ile czasu pozostało do końca prania), co ma zabezpieczyć przed awariami które nękają inne modele z nadmiernie rozbudowaną elektroniką. Zobaczymy za 2 lata czy przetrzyma kolejne. Mój poprzednik - Bosch pociągnął 15 lata, więc pytanie czy Whirlpool sprosta takiemu wyzwaniu. Ha pożyjemy - zobaczymy...

Jeden mały minusik za wychlapującą się ręsztkę wody z pojemnika na proszki i płyny podczas otwierania. Trochę mogli to lepiej dopracować.

Dużo programów, energooszczędność, ładny wygląd, a przede wszystkim dobrze pierze. Dziwi mnie jednak, że cykl prania jest ogólnie na programach dług, poza 15-minutowymi, więc najczęściej bawełnę piorę na trybie "codzienne" 1 godzinę, bo inne są znacznie dłuższe cykle dla tego typu tkanin. Ale jest wybór. Trochę za długie wydają się mi te cykle prania. Wpływa to zapewne też na zużycie energii, wody, czasu i samych tkanin. Do dyskusji dla użytkowników i producentów.

Może przyzwyczaiłam się do starego whirlpoola, z którego 19 lat korzystałam, gdzie na kółeczku ustawiłam sobie "drugą" koszulkę - 35 min.

Ale praleczka dobrze pierze, więc jes tOK.

Pralka jest fantastyczna. w porównaniu do mojego 13 letniego bosha wypada bardzo dobrze. Rzeczywiście pojemnik na detergenty jest trochę mokry przy otwieraniu, ale woda nigdzie się nie wylewa, więc nie ma sprawy. Pralka ma mnóstwo programów i możliwości skracania cyklu, Minus- jest glosna. Mi to nie przeszkadza.Warto!

Jak narazie pralka sprawuje sie znakomicie! Polecam OleOle.

Cicha, dobrze pierze, dużo opcji prania, oszczędna energetycznie, ustawia bęben po praniu zawsze otworem do góry, ma program szybki 15min, wiele prędkości wirowania do wyboru przy rozpoczęciu prania.

Sprzęt godny polecenia, za rozsądne pieniądze.