Zmieniłem po 5 latach pralkę SIEMENS na Electrolux EWF1487HDW i po pierwszych praniach w zasadzie wielkiego szoku nie doznałem. Ładowność zwiększyła się z 6 kg do 8 kg., obroty maksymalne z 1000 do 1400. SIEMENS standardowo wirował na 800 obr., ale ubrania były ciut za mokre i za długo schły, co w konsekwencji doprowadziło do zawilgocenia większości ciuchów (swetry i grubsze szmaty). Wystarczyło zwiększenie obrotów do 900, żeby wszystko wróciło do normy, ale przyszła decyzja o zmianie pralki i już. Dodatkowym atutem starej pralki był czas prania standardowego 55 min, w stosunku do prawie 2 godzin na nowej pralce. Po pierwszych praniach mogę powiedzieć, że rzeczy są odświeżone i suche, ale 1200 obrotów powoduje duże zagniecenia, co z kolei można wyeliminować programami parowymi licząc się z dodatkowym czasem, który trzeba doliczyć do prania standardowego. Pewnie niedługo znajdę optymalne ustawienia i docenię zawarte nowinki techniczne, na razie "d..y nie urywa" (przy standardowych ustawieniach w porównaniu ze starą pralką). Dużym plusem, który zadecydował o zakupie jest pranie parowe - odświeżanie ciuchów, które z kolei trwa ok. 15 min. Funkcja odświeżania bardzo poprawia notowania produktu. Dodatkowo można ustawić opóźnienie rozpoczęcia programu, czego stara pralka nie miała. Jest też dużo innych dodatkowych funkcji, których pewnie nigdy nie użyję, ale może kto wie? Wygląd, głośność, ergonomia w normie. Ogólnie produkt oceniam bardzo wysoko i gdybym wymienił "Franię" na EWF1487HDW z pewnością doznałby szoku technologicznego. Na pewno można polecić ten produkt osobom, które korzystają z pralek starszego typu, jednocześnie nie wykluczając koneserów nowinek technicznych.
