2 Pułk Ułanów Polskich. 203 Pułk Ułanów/ 27 Pułk Ułanów. 3 Pułk Ułanów Śląskich. 10 Pułk Strzelców Konnych. 9 Pułk Ułanów Małopolskich
Autorzy ; Andrzej Przybyszewski, Bartosz Słatyński
wydawca ; Muzeum - Zamek w Łańcucie 2012
Emil Słatyński urodził się 19 maja 1897 roku w Kamesznicy w powiecie żywieckim. Jego ojciec Fryderyk piastował urząd nadleśniczego w posiadłościach rodziny Habsburgów. Mama Emila, Karolina z domu Studencka pochodziła z dość zamożnej rodziny mieszczańskiej. Emil, czwarty syn Karoliny i Fryderyka był chłopcem ambitnym i przepojonym patriotyzmem. Ukończył 8 klas gimnazjum matematyczno – przyrodniczego w Szkole Realnej w Żywcu. Od 1912 należał do Związku Strzeleckiego. Gdy wybuchła I Wojna Światowa opuścił szkołę by wstąpić do Legionów Polskich. 6 sierpnia 1914 r. dostał przydział do 3. Baonu 1. Kompanii Kadrowej. Od lutego 1915 walczył w szeregach 2. Pułku Ułanów Polskich. Brał udział w najważniejszych walkach jako dowódca plutonu w 5. szwadronie. 1 czerwca 1919 został awansowany do stopnia porucznika i otrzymał jeszcze kilka przydziałów by w 1920 objąć stanowisko dowódcy 3. szwadronu 203 Pułku Ułanów. Jak opisują przełożeni Emil był bojowym i przedsiębiorczym oficerem. Prowadził swój szwadron „chlubnie aż do końca wojny”. Po słynnym „wypadzie na Ciechanów” zadaniem pułku było ściganie wroga i uporczywe walki z 1. Armią Konną Siemiona Budionnego.8 września pułk wyruszył w kierunku na Hrubieszów z zadaniem przejścia Bugu. W tym czasie pułk wchodził w skład I korpusu jazdy pułkownika Juliusza Rómmla. Korpus ten został przesunięty na prawe skrzydło 3-ej armii generała Władysława Sikorskiego. 12 września o godzinie 13, 203 pułk w ataku na bagnety zdobywa silnie umocnioną pozycję nieprzyjaciela i zdobywa wieś Wołczek a potem Morozowicze. W tym krwawym boju odznaczył się porucznik Słatyński, później za swoją postawę otrzyma Srebrny Krzyż Orderu Wojennego „Virtuti Militari” V klasy. W okresie międzywojennym służył kolejno w 27. Pułku Ułanów jako dowódca 3. Szwadronu, Brygadzie Kawalerii „Baranowicze” jako 1-szy Oficer Sztabu oraz 3. Pułku Ułanów jako Dowódca Szwadronu Zapasowego. W okrasie od kwietnia 1937 do sierpnia 1938 w dowodził, już w stopniu majora 21. Dywizją Podhalańską by 14 sierpnia 1938 objąć dowództwo Dyonu 10 Pułku Strzelców Konnych. Gdy wybuchła II Wojna Światowa wyruszył z 10 Pułkiem do walki przeciwko niemieckiemu najeźdźcy. Jego postawę najlepiej opisuje gen. bryg. Stanisław Maczek we wniosku o odznaczenie Krzyżem Walecznych: „Dnia 12.IX.39 jako dowódca O.W. na przedpolu Krakowca zorganizował zasadzkę na zbliżające się w stronę Radymna czołgi niem. Dopuścił je na najbliższą odległość i zaskoczył ogniem, niszcząc dwa czołgi i odpędzając pozostałe” „Dnia 15 i 16.IX.39 po ranieniu dowódcy pułku (płk. Janusza Bokszczanina) dowodził 10 P.S.K. w natarciu na wz. Zboisk. Mimo ciężkich strat prowadził dzienne natarcie Az nakazanego przedmiotu, zdobywając sprzęt i biorąc jeńców.” „We wszystkich wypadkach narażał się osobiście, dając przykład osobistej odwagi i temperamentu bojowego.” Gdy sytuacja stała się beznadziejna Pułk przekroczył granicę Węgier. Major, „swoją energią, zaradnością i nieustępliwością przeprowadza zwarty Pułk przez najtrudniejszy okres klęski, dezorganizacji, internowania i zwątpienia. Organizuje przekradanie się i reformuje Pułk we Francji. Ratuje Pułk w ponownej klęsce i ląduje w Szkocji zwartym, zdyscyplinowanym oddziałem, z całym ekwipunkiem, zapięty na ostatni guzik. Dowodził później 9-tym Pułkiem Ułanów Małopolskich ale na front już nie poszedł, bo ten pułk stale oddawał wszystkim przeszkolonych ludzi na uzupełnienie nowych oddziałów pancernych”
Odznaczenia:
„Krzyż Virtuti Militari” V kl. „Krzyż Walecznych” 3-krotnie „Krzyż Niepodległości” „Krzyż Zasługi” Złoty