Grube mury,
zwieńczone drutem kolczastym, nie uchroniły Rodziny przed potwornym
zagrożeniem. Kilku członków wspólnoty zapadło na
tajemniczą wyniszczającą chorobę. Nad Domem zawisło widmo zagłady.
Jedynym ratunkiem jest misja do Twin Cities, gdzie znajduje się
specjalistyczny sprzęt medyczny, umożliwiający zwalczenie straszliwej
plagi. Po drodze czekają Wojowników niezliczone
niebezpieczeństwa, z których najgroźniejsze stanowią hordy
żywiących się ludzkim mięsem mutantów. W ruinach Twin Cities
grasują zwalczające się wzajemnie bandy okrutnych, zwyrodniałych
morderców. Czy Wojownicy wygrają wyścig ze śmiercią?
"- Fant! Fant! Fant! - zawyli szaleńcy zwani Czubkami.
Dobry Boże! Cóż to takiego? Blade nie wierzył własnym oczom.
Cóż to za przedziwny stwór? Nigdy, nawet w
najśmielszych wyobrażeniach nie przypuszczał, że może istnieć aż tak
zdeformowana istota. Ale to monstrum istniało naprawdę.
Fant potoczył się w jego stronę. Poruszając się używał obu rąk i
dwóch sprawnych nóg; trzecia bezużyteczna, wlokła
się za nim po ziemi.
Czubki zerwali się z klęczek i cofnęli przed nadchodzącą bestią.
- Nie! - Blade po raz kolejny szarpnął krępujące go liny, gwałtownie
wykręcał ręce i nogi. Wkładając w to całą swoją siłe, czuł jak krew
pulsuje w nabrzmiałych od ucisku żyłach, a pot oblewa całe jego ciało.
Nie zamierzał umrzeć w ten sposób."
|
|
![](http://simonout.comuv.com/unikat/spacer.gif) |