Poniższa aukcja odbywa się pod patronatem Fundacji
" Słoneczko " oraz posiada zgodę i akceptację serwisu Allegro .
Szanowni Państwo,ta aukcja jest wyjątkowa.Od jej powodzenia zależy dalsza jakość życia Piotrusia.
Piotruś urodził się 11.01.2005 r .Otrzymał 1 pkt w skali Apgar. Od pierwszych chwil swego życia był reanimowany. Przez miesiąc przebywał na oddziale intensywnej terapii noworodków .Przez kolejne 2 tygodnie diagnozowano uszkodzenia , jakie powstały na skutek niedotlenienia okołoporodowego.
W wieku 5 miesięcy dostał pierwszego napadu padaczkowego-zdiagnozowanego jako Zespół Westa (lekooporna padaczka wczesnoniemowlęca). Obecnie ma stwierdzone mózgowe porażenie dziecięce , małogłowie , epilepsję ,opóźnienie psycho-motoryczne.
Rozwój synka od początku był bardzo wolny. Najsłabiej jednak następował rozwój umysłowy. Rokowania co do”bystrości umysłu”Piotrusia były fatalne. Pierwsze testy psychologiczne(zrobione,gdy mały miał 3,5 roku)wskazywały na głębokie upośledzenie umysłowe.Wtedy narodził się pomysł-by spróbować pomóc dziecku poprzez delfinoterapię.Czytałam dużo na ten temat,byłam pełna nadziei ale jednocześnie obaw.Przy pomocy najbliższej rodziny,przyjaciół,znajomych oraz całej rzeszy sprzyjających nam osób-wyjechalismy na delfinoterapię na Krym.Synek miał tam okazję odbywać terapię zarówno z delfinami butlonosymi,jak i białymi(oba gatunki widać na zdjęciach). Ssaki te emitują ultradźwięki,dlatego kontaktu z delfinem nie jest w stanie zastąpić żadne inne zwierzę.
To,co się stało z Piotrusiem po delfinoterapii-przeszło najśmielsze oczekiwania.Terapeuci,którzy na co dzień mają zajęcia z synkiem-zgodnie twierdzą,że delfinoterapia”otworzyła mu umysł”.
Chłopczyk,którego rozwój umysłowy miał stać w miejscu,który miał nie wyjść z głębokiego upośledzenia-zaprzecza obecnej wiedzy medycznej.
Trudno mi ukryć łzy wzruszenia,gdy słyszę,że mam inteligentne dziecko.Jeszcze 2 lata temu pomyslałabym,że to jakiś żart.
Delfinoterapia powinna być kontynuowana 1-2 razy w roku.By podtrzymać osiągnięte efekty oraz spowodować dalszy postęp w rozwoju umysłowym dziecka-konieczne są co najmniej 3 wyjazdy.
Koszt wyjazdu w grupie zorganizowanej(tylko taka forma jest dla mnie dostępna,ze względu na niepełnosprawność Piotrusia)to wydatek około 15.000zł(w zależności od kursu €).
Wszystkie większe fundacje,do których zwracałam się o pomoc-odmówiły wsparcia.One nie dofinasowują terapii za granicą.Problem polega na tym,że delfinoterapi nie ma w Polsce(a szkoda,bo więcej dzieci miałoby okazję z tej formy skorzystać)
Dlatego bardzo proszę Państwa o zakup zdjęć-cegiełek,na których jest Piotruś podczas terapii z delfinkami.
Dla Państwa będą one pamiątką i symbolem naszej wdzięczności.Dla nas-nieocenioną pomocą i nadzieją na lepszą jakość życia Piotrusia.
(Zdjęcie,wybrane losowo, zostanie wysłane do Państwa w wersji”papierowej”lub na płytce cd)