Polonez ATU - I seria (1996/1997) - 20.960 km!!!

24-12-2014, 10:49
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.

Cena kup teraz: 11 111 zł

Użytkownik ampirgj

numer aukcji: 4884920738

Miejscowość Warszawa

Wyświetleń: 3013

Koniec: 24-12-2014 10:15:06

Dodatkowe informacje:
Rok produkcji: 1997
Przebieg (km): 20950
Pojemność silnika (cm3): 1600
Moc silnika (KM): 78
Skrzynia biegów: Manualna
Rodzaj paliwa: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Liczba drzwi: 4/5
Stan: Używany
Uszkodzony: Nie

UWAGA! W OSTATNIM TYGODNIU - TYLKO DO WIGILII DEKLARUJĄCY CHĘĆ NABYCIA AUTA PRZY OGLĄDANIU DETALI "NA MIEJSCU" (jeśli nie jest tylko typowym "oglądaczem" i będzie dysponował ODPOWIEDNIĄ ILOŚCIĄ GOTÓWKI W DŁONI) MOŻE ZAPROPONOWAĆ S W O J Ą PROPOZYCJĘ - ŃABYĆ AUTO ZA ROZSĄDNE PIENIĄDZE - dotychczasowy właściciel będzie mógł sfinalizować sprzedaż garażu, w którym garażuje autko.... Ten egzemplarz Poloneza ATU 1,6 l. z marca 197 r,. jest po prostu wyjątkowym egzemplarzem kolekcjonerskim i nie ma w tym stwierdzeniu ani słowa przesady. "Zwykłych" Polonezów CARO czy w późniejszej wersji - Polonezów ATU PLUS - przetrwało w podobnym stanie sporo. POLONEZÓW ATU z tej p i e r w s z e j, trwającej tylko kilka miesięcy "rękodzielniczej" produkcji w FSO - OCALAŁO, JUŻ NAPRAWDĘ N I E W I E L E egzemplarzy i do tego w tak "dziewiczym" stanie.... To po prostu "prawdziwa perełka" w historii polskiej motoryzacji ostatniego ćwierćwiecza... - autko ma dopiero - 20.650 km oryginalnego przebiegu od nowości, - jest w wyjątkowo rzadko spotykanym - jak na produkty "made in Poland" i jakość używanych wtedy materiałów - kolorze lakieru - zielony p e r ł a - metalic, - w 99,9% jest autem oryginalnym do ostatniej śrubki, etykiety czy detalu, wymieniony zostały latem tego roku t y l k o 2 ostanie tłumiki - od nowości pojazd posiada te same, oryginalne - założone w 1997 r. - opony, to i pewnie zachowało się w nich powietrze z tamtej zimy..., a dodatkowo ma błyszczące nowością chlapacze z logo FSO, - w odróżnieniu od różnego rodzaju "podróbek" (gdzie młodzi ludzie zakładają na fotele folię współczesną, ogrodniczą albo malarską) na oparciu tylnej kanapy zachowała się ta cieniutka folia oryginalna, taka sama jak na resztach w innych miejscach jak np. przy spojeniu słupków z progami, - może to niewiarygodne, ale po zajęciu miejsca w aucie, poi dłuższym postoju w garażu czuć ten niepowtarzalny zapach "nowości", jak przed laty, prosto z "Polmozbytu", - jak "nówka - sztuka" wygląda również komora silnika wraz z idealnie zachowanymi wszystkimi etykietami informacyjnymi, - podobne - doskonale zachowane - etykiety FSO i Dealera znajdują się na szybach wraz z grawerowanymi numerami na wszystkich szybach (jako iż przy ówczesnych) brakach w zaopatrzeniu całe auto, jak i jego elementy potrafiły zmienić właściciela i rozpocząć "nowe "życie"... Oczywiście auto było i jest cały czas garażowane, praktycznie nie było używane w zimie. Szczęśliwie również, gdy zaniemógł I właściciel, to najpierw nie pozwalał zasiadać za kierownicą nawet najbliższej rodzinie, a po jego zejściu córka i wnuczka uznały, iż jeżdżenie t a k i m p o l d k i e m to po prostu jest "totalnym obciachem"!!! Wiele elementów auta to dziś po prostu "rękodzieło artystyczna" jak było to np. z ręcznym klepaniem błotników tylnych i innych nietypowych (w stosunku do modelu podstawowego - zwyklego Caro). Ktoś może powiedzieć, iż oczekiwana przeze mnie suma za to autko jest zbyt wysoka, ale takich starych, dobrych atu z klasyczną deska wskaźników, kierownicą, klamkami, czarnymi zderzakami, tak doskonale zachowanych (jak "nówka-sztuka" i... przebiegiem 2 0. 0 0 0 km (!) po prostu już nie ma. A cena, cóż, za to prawie nowe autko oczekuję zaledwie mniej niż 10-15% wartości nowego auta tej klasy, jaka trzeba by wyłożyć w salonie... "Macaczom" oraz "Panie za ilo to-to pójdzie ostatecznie?..."Bo ja takie samo kupiłem za 1500 zł kupiłem..."- serdecznie dziękuję. PODANA POWYŻEJ CENA - dla Tych, którzy przyjadą obejrzeć autko z odpowiednią iloscią gotówki w kieszeni - MOŻE BYĆ PODSTAWĄ DO ROZSĄDNYCH NEGOCJACJI CENY. Możliwa jest również ZAMIANA NA WSPÓŁCZESNE AUTO, ALE NIE STARSZE NIŻ 15 - LETNIE W BDB STANIE, MOŻE BYĆ SPROWADZONE PO OPŁATACH np. na VW PASSATA 5 (po 1997 r.), CITROENA C5, OPLA VECTRĘ (po 2004 r.), czy FORDA MONDEO MK3 (po 2002 r.). Autko do obejrzenia w Warszawie. prośba jedynie o telefon dzień wcześniej. Oczywiście posiada aktualny przegląd techniczny i OC. ROZWAŻĘ KAŻDĄ ROZSĄDNĄ PROPOZYCJĘ CENOWĄ. Kilka, czy kilkanaście lat temu, jak ktoś chciał za warszawiankę "garbatą" lub sedana z takim przebiegiem - to też musiał wysłuchiwać różnych komentarzy. Tel. 602[zasłonięte]938 lub 22 [zasłonięte]9836