Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

(POLITYKA POLSKA) Rada Familijna 1861

16-01-2012, 18:18
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 95 zł     
Użytkownik welin_com_pl
numer aukcji: 2003732397
Miejscowość mazowieckie
Wyświetleń: 17   
Koniec: 16-01-2012 12:14:52

Dodatkowe informacje:
Opis niedostępny...
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha


RADA FAMILIJNA 
Paryż 1861


Stan zachowania dobry- (okładka papierowa oryginalna, przybrudzona) Stron 80.



Poczatek (fragment)

RADA  FAMILIJNA.
Siedmdziesiat lat mija jak Polska upadła. Państw niegdyś potężne w Europie, kwitnące naukami i przemysłem, groźne orężem dla swoich i Europy najezdników, upadło. Naród światły, pobożny i mężny upadł i zabrany jest w niewolę. A upadł nie pod mieczem poganów z któremi walczył przez wieki i najazdy ich gromił, lecz pod mieczem chrześcian wasalów swoich i pod mieczem tych, których w potrzebie ratował.
Europa milcząc przypatrywała się grabieży, przypatrywała się rzezi bezbronnych i niemowląt, pozwoliła przemocy iść na rabunek cudzego mienia i Polska wymazana została z karty Europy, a ci co ja pochłonęli, potomkom swoim przekazali jej ostatnia zagładę.
Siedmdziesi§t lat mija od czynu jedynego w Europie, który kiedyś lepsza potomność nie inaczej jak tylko krwawa zbrodnia nazywać będzie; tak jak od chwili upadku przez wszystkie lata niewoli, naród polski go nazywa. Krwawą, zbrodnią przewrotnych sąsiadów upadla Polska, tak przez długie lata powtarzają serca
upadłych pokoleń polskich. Uczucie sprawiedliwości, powaga religii i cnoty, zbrodnią nazywać musi najazd i zabór narodu polskiego i winę tej zbrodni kładzie nietylko na sprawców zaboru, ale na najpóźniejszych posiadaczy tego nieprawnego łupu, którzy wprzęgają naród w jarzmo swojego poddaństwa. Zamiast powetowania ztógo i czynienia pokuty, nazy Wają się prawymi dziedzicami obcej własności i starają się zatrzeć ślady jej pochodzenia.
Tak sądzi moralność i religia, taki głos przenika wszystkie serca polskie : ale dla Polaka męża, dla obywatela myślącego nad swoją przeszłością i dbałego o przyszłość swojego narodu, to nie dosyć.
Nie dosyć pociechy sumienia, że moralność karci winowajców, rozum domaga się sądu, domaga się śledzenia przyczyn, domaga się zdrowej rady, ratunku, jeżeli to być może.
Po upadku Polski, kilka już pokoleń przeszło opłakując stratę ojczyzny. Kochali ją ile serca stało i póki serca stało. W pieśniach i modłach i w krwawych czynach obrony, przekazali nam pamięć tej serdecznej miłości: ale serca nie dosyć! Rozum naprzód, bo w nim jest siła i rękojmia, skutek czynu.
Minął czas gdzie sercem porywano serca, gdzie pieśnią zagrzewano do wielkich czynów, spełniano natchnienia wieszczów, i na tern było dosyć. Losy narodów dziś inaczej się budują; i ten tylko naród, który się rozumem dorobi warunków bytu, będzie i zostanie narodem.
Naród polski ma przedewszystkiem święty obowiązek
wniknąć w siebie, zbadać przeszłość swoją, pojąć przyczyny swojego upadku, ocenić swoje dzisiejsze stanowisko, wziąść pod skalpel anatomiczny dzieje i usposobienie swoje; z cyrklem matematyka w ręku rozbierać potęgi swojego składu, woli i siły, jeżeli dzieło ma sprostać warunkom czasu i przynieść pożytek prawdziwy : inaczej swoje dłonie rozdzierać będą własne serca, a im większy w nich ogień miłości, tern prędzej zamienimy się w zgliszcza i popioły.
Uwagi tego pisemka nie zamierzają dopełnić tego śmiałego zadania. Miłość prawdy i ojczyzny, nakazuje składać pojęcia czerpane z przekonania, na ołtarz spólnej sprawy, przed sąd rodaków swoich, a zdrowy sens ogółu niechaj ocenia wypadki doświadczeń, prostuje błędy sprawiedliwszą radą, albo je na swój pożytek obraca. Gdzie chodzi o tryumf sprawiedliwości tam zamilknąć powinna miłość własna, wszystkie osobiste względy; chociażby serce pękło, prawda i rozum naprzód!





Zapraszam do obejrzenia moich innych aukcji - KLIKNIJ tutaj aby zobaczyć spis książek