Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Polacy i Niemcy pół wieku później

08-03-2012, 0:09
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 49.99 zł     
Użytkownik CracoviaCivitas
numer aukcji: 2106584668
Miejscowość Internet
Wyświetleń: 9   
Koniec: 08-03-2012 14:55:45

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki
Polacy i Niemcy pół wieku później





Polacy i Niemcy pół wieku później
Księga pamiątkowa dla Mieczysława Pszona




Kraków ZNAK 1996
552 str., wys. 20 cm
stan dobry (wykasowane stemple i sygn. bibl., fragment wklejki bibl. na przedtytułowej karcie)




Spis treści

Jerzy Turowicz Przedmowa ....... 9
Władysław Bartoszewski Niezapomniane rozmowy ....... 14

Początki
Reinhold Lehmann Mietek Pszon ....... 23
Gunter i Brigjtte Sarchen Adres: Mietek Pszon, Kraków ....... 34
Friedrich Magirius „Znaki Pokuty" - próba bilansu ....... 43
Ludwig Mehlhorn „Szara eminencja" ....... 51
Erich Busse Moja Polska ....... 62
Konrad Weiß Ojczyzna - Polska, ojczyzna - Niemcy,
ojczyzna - Europa ....... 75
Elisabeth Erb Dzieło pojednania, dzieło nadziei
(Maximilian-Kolbe-Werk) ....... 84
Vincens M. Lissek „Łączy nas filozofia, a nawet sztuka
kulinarna..." ....... 97
Walter Lorang Z Tyńca do Krzyżowej ....... 114
Wojciech Wieczorek Przesianie Krzyżowej ....... 125

Ludzie i losy
Stanisław Stomma Sukcesy i klęski prekursora
Chrześcijańskiej Demokracji ....... 137
Juliusz Zychowicz „Chcę im podać rękę" ....... 152
Paweł Smoleński „Ale jakoś ostygłem..." ....... 156
Hansjakob Stehle Człowiek z właściwościami - od Reicha
do Ranickiego ....... 167

Pamięć
Władysław Bartoszewski Pól wieku później ....... 183
Anna Wolff-Powęska Rok 1945 - koniec i początek ....... 204
Klaus Bachmann Spory o Auschwitz ....... 228
Grzegorz Baran Werk znaczy uczynek ....... 243

Wypędzenie, wysiedlenie...
Jerzy Holzer Zło historyczne, ale zło ....... 255
Helga Hirsch Nowy styl, stary temat ....... 264
Artur Hajnicz Luki w świadomości społecznej ....... 271

Moja utracona ojczyzna
Klaus von Bismarck Moja ziemia rodzinna,
która teraz jest w Polsce ....... 283
Józefa Hennelowa Moja utracona ojczyzna ....... 296

Wyciągamy do was rękę...
Edith Heller 1965 - rok przełomu ....... 311
Bp Tadeusz Pieronek Kłopoty z wolnością ....... 329
Ks. Wilhelm Schatzler Jak przezwyciężyć „kryzys Boga"? ....... 345

Mój Śląsk
Krzysztof Karwat Śląski żałobny kołacz ....... 361
Dorota Simonides ,,...abyśmy byli sąsiadami" ....... 370
Gerhard Bartodziej Potrzeba dalszej dyskusji ....... 381

Wróg staje się sojusznikiem
Jan Tombiński Początki idei ....... 389
Jiirgen Wahl Szanse i bariery ....... 399
Dieter Bingen Jak dalece stabilna jest prapolska orientacja
w Niemczech? ....... 412
Adam Krzemiński Czy istnieje w Polsce proniemieckie
lobby? ....... 422
Karl Dedecius Budować mosty w świadomości ....... 432
Theo Mechtenberg Jak przełamać zaklęty krąg? ....... 439
Marion Grafin Donhoff Zmienili się Niemcy,
zmienia się świat ....... 448
Horst Teltschik Większe Niemcy, większa
odpowiedzialność ....... 456

Mieczysław Pszon Wspomnienia
1[zasłonięte]915-19 ....... 471
1[zasłonięte]945-19 ....... 503
1[zasłonięte]956-19 ....... 536
Aneks do drugiej części wspomnień Mieczysława Pszona: Opinia sądu w sprawie podania Mieczysława Pszona
o ułaskawienie ....... 550
Nota redakcyjna ....... 552


Jerzy Turowicz Przedmowa

Ta księga pamiątkowa ku czci Mieczysława Pszona - przez ponad 30 lat członka redakcji „Tygodnika Powszechnego", w ostatnich latach życia na stanowisku zastępcy redaktora naczel­nego tego pisma, wspaniałego człowieka i jednego z pionierów polsko-niemieckiego pojednania po ostatniej wojnie - pomyślana była przez jego przyjaciół jako Festschrift (by użyć niemieckiego określenia), czyli zbiorowe dzieło, ofiarowane Mieczysławowi Pszonowi z okazji jego 80. urodzin. Niestety, ten, któremu tę księgę chcieliśmy ofiarować, wydania jej nie doczekał. Zmarł w Krakowie, po długiej chorobie, niecałe trzy miesiące przed ukończeniem 80. roku życia.
Urodzony w roku 1915 w Krakowie, w rodzinie inteligenckiej (ojciec po studiach romanistyki na Uniwersytecie Jagiellońskim i na paryskiej Sorbonie był nauczycielem francuskiego w szkołach średnich), Mieczysław Pszon uczęszcza do Gimnazjum Klasycz­nego im. Króla Jana Sobieskiego w Krakowie, zaś w 1934 r. rozpoczyna studia polonistyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim. W czasie studiów należy do Młodzieży Wszechpolskiej -młodzie­żowej przybudówki Stronnictwa Narodowego, którego również zostaje członkiem. Już przed wojną zaczyna pracować jako dzień-
nikarz w prasie obozu narodowego. Z chwilą nastania okupacji niemieckiej wstępuje do Narodowej Organizacji Wojskowej (sca­lonej następnie z Armią Krajową), walczy, w randze oficera, z okupantem, równocześnie działając w podziemnym Stronnict­wie Narodowym. Krótki epizod aresztowania przez Gestapo w roku 1944 opisuje w zawartych w tej książce wspomnieniach. W 1945 r. przez władze Polski Podziemnej zostaje mianowany delegatem rządu emigracyjnego w Londynie na województwo krakowskie. Po ujawnieniu swej przynależności do Armii Krajo­wej w roku 1947 zostaje aresztowany i skazany na śmierć za rzekome „szpiegostwo" na rzecz Anglii. Osiem miesięcy spędza w celi śmierci, każdego dnia czekając na wykonanie wyroku - zanim wyrok ten zamieniono na dożywocie. Łącznie w więzie­niach PRL-u spędza osiem lat
W 1960 r. wchodzi w skład redakcji „Tygodnika Powszech­nego". Obok normalnej pracy redakcyjnej zajmuje się szczególnie problematyką niemiecką, a zwłaszcza sprawą polsko-niemieckie-go pojednania. Pisze szereg artykułów na te tematy, odbywa podróże tak do NRD, jak i do RFN, Nawiązuje tam kontakty, zwłaszcza ze środowiskiem katolickim - w tym z Centralnym Komitetem Katolików Niemieckich, niemiecką gałęzią między­narodowej organizacji katolickiej „Pax Christi", z „Akcją Znaków Pokuty". W Krakowie przyjmuje często katolickich działaczy niemieckich, publicystów i polityków. Jest jednym z ini­cjatorów i współautorów „wspólnego oświadczenia katolików polskich i niemieckich o stosunkach z Polską", ogłoszonego w 50. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Oświadczenie to było jednym z ważnych elementów na drodze ku poprawie stosunków polsko-niemieckich. Dlatego to, jak i ze względu na wcześniejsze zaangażowanie Pszona w niemiecką problematykę, Tadeusz Ma­zowiecki - zostawszy pierwszym premierem naszego państwa po upadku komuny - mianował Go specjalnym pełnomocnikiem w randze podsekretarza stanu ds. negocjacji z Niemcami. Te trudne negocjacje prowadzone przez szereg miesięcy przez czło-
wieka, który przecież nie był zawodowym dyplomatą, koncent­rowały się na początku na przygotowaniu wizyty kanclerza Kohla w Polsce w listopadzie 1989 r. Wizyta ta zaowocowała pamiętnym spotkaniem w Krzyżowej, wspólną deklaracją polsko-niemiecką, podpisaną przez szefów obu państw, a w dalszej konsekwencji w roku 1990 podpisaniem traktatu polsko-niemieckiego, stano­wiącego definitywne uznanie przez zjednoczone Niemcy granicy na Odrze i Nysie. Z okazji pogrzebu Mieczysława Pszona Ta­deusz Mazowiecki przypomniał, jak ogromne znaczenie miały tamte, prowadzone przez Pszona, rokowania.
Jego zasługi uznała też strona niemiecka: prezydent RFN Richard von Weizsacker przyznał Mu order Wielkiego Krzyża Zasługi Republiki Federalnej Niemiec. Ta działalność Mieczys­ława Pszona tłumaczy fakt, że w dniu pogrzebu na cmentarzu w podkrakowskim Tyńcu nad grobem stanęło kilku Jego niemiec­kich przyjaciół; że wśród telegramów kondolencyjnych znalazły się obszerne depesze biskupa Karla Lehmanna, przewodniczące­go Episkopatu Niemiec, oraz ministra spraw zagranicznych RFN Klausa Kinkela. Przemawiał też nad trumną, podkreślając zasługi Zmarłego, polski minister spraw zagranicznych Władysław Bartoszewski. Trzeba dodać, że wśród autorów tekstów, które znala­zły się w tej księdze, ponad połowę stanowią Niemcy.
Warto podkreślić, że ten tak ważny wątek działalności Mie­czysława Pszona nie wywodził się bynajmniej z jakichś wrodzo­nych - jeśli można tak się wyrazić - czy też odziedziczonych sympatii proniemieckich. Przeciwnie, przez cztery lata wojny i okupacji walczył On z Niemcami, których uważał obok Rosjan za największych wrogów swej ojczyzny - a był gorącym patriotą. Potrafił uwolnić się od nacisku stereotypu nie tylko dlatego, że w latach wojny udało mu się spotykać „dobrych" Niemców, a po wojnie siedział z Niemcami w polskich więzieniach i z niejednym się zaprzyjaźnił. Przede wszystkim jednak rozumiał, że wrogość do Niemców, podtrzymywana przez PRL-owską propagandę, ma na celu zbliżenie społeczeństwa polskiego do ZSRR jako obrońcy
Polski przed grożącym jej z Zachodu niebezpieczeństwem nie­mieckiego rewanżyzmu. A wreszcie, był chrześcijaninem i wierzył, ze w najgłębszym interesie człowieka jest pojednanie między
wrogami.
O biografii Mieczysława Pszona mówią Jego wspomnienia oraz szereg tekstów pisanych przez Jego polskich i niemieckich przyjaciół. Warto w tej biografii podkreślić jeszcze jeden wątek: stosunek do Żydów. W swojej młodości, jako działacz Młodzieży Wszechpolskiej i Stronnictwa Narodowego był On niewątpliwie - w jakimś sensie - antysemitą. W swoich wspomnieniach mówi
o atmosferze panującej w środowisku młodzieży akademickiej w czasie studiów, mówi o rzeczywistości politycznej Polski mię­dzywojennej, w którą był tak mocno zaangażowany. Tłumaczy także, jakie były przyczyny ówczesnego antysemityzmu, a można by rzec, że Jego tłumaczenie w jakimś stopniu ten antysemityzm usprawiedliwia. Ale mówi też, że w gimnazjum miał kolegów Żydów, z którymi utrzymywał przyjazne stosunki, że w latach okupacji uratował życie Żydówce, która wraz z dzieckiem dzięki niemu przeżyła czas zagłady, a że później właśnie Żyd - jak się okazało, uczeń Jego ojca - uratował mu życie. Przede wszystkim jednak wyleczyło go całkowicie z choroby antysemityzmu to, że był świadkiem straszliwego losu Żydów w dobie Holocaustu
i wiedział, że źródłem tej zbrodni jest antysemityzm. Toteż za swoje uznał powiedzenie Karla Jaspersa, że przed Oświęcimiem antysemityzm był idiotyczną ideologią, ale po Oświęcimiu jest już zbrodnią. I chyba wolno sądzić, że na tak głęboką rewizję Jego poglądów - tak w stosunku do Niemców, jak i w stosunku do Żydów - wpływ miały te ciężkie lata spędzone w więzieniu; lata największej próby, kiedy człowiek szuka sensu własnego losu, sensu własnej egzystencji, sensu historii.
O pracy Mieczysława Pszona - dla kolegów i przyjaciół w redakcji „Tygodnika Powszechnego", w której pracował ponad 30 lat, po prostu: Mietka - mówią roczniki tego pisma. Był wytrawnym publicystą, choć pisywał niewiele, ale zawsze jasno ...

Słowa kluczowe:

KOSZT WYSYŁKI:

- Niezależnie od ilości kupionych książek koszt wysyłki liczony jest tylko raz i wynosi:

- 7,50 polecony/paczka ekonomiczna

- 9.00 polecony/paczka priorytet



DODATKOWE INFORMACJE O WYSYŁCE I PŁATNOŚCI:

- Wysyłkę realizujemy 2 razy w tygodniu za pośrednictwem Poczty Polskiej

- Książki wysyłamy w bezpiecznych "bąbelkowych" kopertach

- Nie wysyłamy za pobraniem, za granicę, nie ma także możliwości odbioru osobistego

- Forma płatności: płatne z góry (zwykły przelew/Płacę z Allegro)

- W przypadku większej ilości zakupionych książek, prosimy o wpłatę w terminie 10 dni - niestety nie przetrzymujemy zakupionych książek "na później":)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki