KAŻDY KOT MA SWOJEGO WŁAŚCICIELA :-)
CUDNE KOCURKI CZEKAJĄ NA OPIEKUNÓW

Kociaki z Radwańskiej mają za sobą traumatyczną przeszłość. Zostały zabrane z ulicy lub podwórka, gdzie błąkały się zabiedzone, brudne, głodne i wystraszone. Miały szczęście – trafiły na osobę o wrażliwym sercu, która mimo trudnych warunków lokalowych za każdym razem decydowała się na oferowanie im schronienia, mimo że posiada już kilka własnych pupili. Jednak dziewięć kotów i dwa psy tłoczące się w ciasnym, jednopokojowym mieszkaniu, to ilość krytyczna... Ich dotychczasowa właścicielka rozpaczliwie szuka więc osób, które mogłyby zaoferować kociakom dobry, kochający dom.

Ze względu na życie w dużym stłoczeniu wszystkie koty z Radwańskiej są przywykłe do obecności innych zwierząt. Mogą więc trafić do domów, w których jest już kot lub pies. Bez problemu korzystają z kuwety.

Farciarz to czarno-biały młody kocurek, nie ma jeszcze roku. Został znaleziony na ulicy – prawdopodobnie ktoś go wyrzucił z domu, wygląda bowiem na oswojonego. Jest bardzo przyjazny i otwarty na ludzi, uwielbia pieszczoty.

Dandys to ok. roczny, piękny kocurek o oryginalnym umaszczeniu w czarno-białe łaty. Gdy znaleziono go na podwórku, był chory, prawdopodobnie z wyziębienia. Teraz jest już zdrowy, wesoły i skory do zabawy.

Skoczuś to ok. 2-letni, wykastrowany czarny kocurek z białym kołnierzykiem. Został znaleziony na ulicy, chudy i wygłodzony. Okazało się jednak, że ma wyjątkowe zaufanie do ludzi – ogromny z niego pieszczoch, przepada za przytulaniem i głaskaniem. Uwielbia pić wodę prosto z kranu.

Łezka to brat Skoczusia pochodzący z jednego miotu, bardzo do niego podobny, ale o grubszym, puszystym futerku. Niezwykle łagodny i spokojny, a zarazem straszny przytulak. Potrzebuje dużo miłości i czułości. Kocurek jest wykastrowany.

Bambaryłka to śliczny, wykastrowany kocurek w czarno białe łaty. Z ulicy został przygarnięty jeszcze jako młody kociak, teraz ma około 1,5 roku. Na początku może się wydawać trochę nieufny, ale w rzeczywistości jest wielkim pieszczochem, przyjaźnie nastawionym do ludzi.

Czarny to przeuroczy półtoraroczny kocurek z lekko przyciętym uszkiem. Został poddany zabiegowi kastracji. Uwielbia pieszczoty, zwłaszcza głaskanie po łebku.

Cztery z sześciu kocurków są wykastrowane, pozostałe dwa mają być wykastrowane niebawem (ich obecna opiekunka zadeklarowała, że to zrobi).

Kontakt w sprawie adopcji tych kociaków:
Gabriela Jarzębowska, tel. 695[zasłonięte]522.