Witam,
Do zaoferowania mam tranzystorowe combo Fendera z konca lat 90 produkcji USA.
Model: Princtone 112 plus.
Unikat na rynku europejskim.
Jestem drugim wlascicielem od 10lat, grany malo, mozna powidziec sporadycznie (7 lat w ogole)
Stan BDB++++ wizualny i techniczny
100% Oryginal
Produkcja USA, z wtyczka europejska, zakupiony w niemieckich Niemczech.
Pecyk ma super brzmienie, jest lekki, kompatowy i ma moc, w zasadzie nie gralem wyzej niz na 4 a zazwyczaj na 2.5.
Moc 65W
Nie jest to lampa i tez tyle nie kosztuje i nie wazy, a brzmi znakomicie.
Przez wielu uwazane za jeden z lepszych tranzystorow do Bluesa.
Na youtubie jest wiele filmikow, ten sa w miare ok:
http://www.youtube.com/watch?v=s8U9zjR6urc
http://www.youtube.com/watch?v=zcA0caQU5HY
Piecyk ma w jednym tylko miejscu leciutko zadarta okleine, ale nie widac tego zbytnio, bo jest na tylnym prawym kancie i nie przeswituje drewno. Widac to na jednym ze zdjec.
Widac takze z przodu, ze wejscie glowne na jacka nie ma srebrnej obraczki jak przy wejsciach z prawej strony, ale obraczka jest tylko „wylata”, trzeba ja przykleic a nie zagladalem do piecyka od jakiegos czasu ;-).
Piecyk jest lekko okurzony i moze miec zabrudzenia (gabka i woda wystarczy) – mie ma tralwych zabruzen.
Maskownica czysta
Piecyk ma m.in:
Dwa kanaly (czysty i przesterowany)
Przester z mozliwoscia wylaczania z wlacznika noznego
Wejscie na sluchawki (dobra rzecz do gry wieczorami)
Petla
Reverb
Ponizel link do opisu
http://www.manualslib.com/manual/51315/Fender-Princeton-112-Plus-Pr-290.html?page=4#manual
Reasumujac:
Swietny piec prodkucji USA z czasow kiedy sie jeszcze starano w swietnym stanie za super cene.
Nie czesto wystawiany do sprzedazy w z uwagi na swoje walory.
Przesylka:
Preferuje odbior osobisty, ale wiadomo nie zawsze mozna.
Cenna za przesylke – jakies 50zl powiedzialbym, ale moze sie nieco roznic.
Przesylka lub dopiero 30 stycznia, gdyz nie ma mnie na miejscu.
Zastrzegam zakonczenie aukcji przed czasem w uwagi na ogloszenia umieszczone na innych stronach.
Przed zakupem prosze o kontakt.