Both Sides – piąty album studyjny piosenkarza i perkusisty Phila Collinsa wydany w 1993. Uważany za najbardziej osobistą płytę artysty Both Sides jest znany z tego, że został w całości nagrany i wyprodukowany przez Collinsa, który na jego potrzeby zrezygnował z pomocy jego stałych współpracowników (takich jak Hugh Padgham). Piosenkarz nagrał wszystkie utwory w swoim domowym studio i samodzielnie wyprodukował krążek. Po raz pierwszy także Collins napisał notatki wyjaśniające znaczenie każdej piosenki na płycie.
Collins określa Both Sides jako jeden z tych albumów, z których jest najbardziej dumny. Mroczna i melancholijna, płyta jest powrotem do pierwszych solowych albumów piosenkarza - Face Value i Hello, I Must Be Going!.
Lista utworów
- "Both Sides of the Story" – 6:43
- "Can't Turn Back the Years" – 4:40
- "Everyday" – 5:43
- "I've Forgotten Everything" – 5:15
- "We're Sons of Our Fathers" – 6:24
- "Can't Find My Way" – 5:08
- "Survivors" – 6:05
- "We Fly So Close" – 7:33
- "There's a Place for Us" – 6:53
- "We Wait and We Wonder" – 7:01
- "Please Come Out Tonight" – 5:46
Both Sides is the title of Phil Collins' fifth studio album. It was recorded in 1992 and released in the autumn of 1993.
Both Sides was notable for the fact that Collins made it entirely on his own, without his usual loyal collaborators, such as producer Hugh Padgham, guitarist Daryl Stuermer, bassist Leland Sklar and the Phoenix Horns. After recording the demos at home, the album was finished in just 6 weeks at the Genesis studio, with the help of producer/engineer Paul Gomersall. Collins played all the instruments himself as well as taking care of the primary production duties. This has been the only album upon which Phil Collins has played all the instruments himself with no collaboration from other musicians. For the first time, Collins wrote sleeve notes explaining the meaning of each of the songs on the album.
Collins claims this album to be the one of which he is most proud. It is seen as his most personal album. "In the end I had 17 songs, and kicked out all those that did not fit that mood. As far as performance is concerned this has more heart and soul than anything I have done before."
Collins expresses both his feelings and private problems and addresses political issues over the course of the album. He touches on politics and "the daily cloud of terrorism Britain seems to live under" on "We Wait and We Wonder", but also on a maturing disenchantment with the youth culture on "We're Sons of Our Fathers". The melancholy style of the majority of the songs—as a return to the style of his early albums Face Value and Hello, I Must Be Going!—was because the songs chronicled the widely publicised break-up of his second marriage to Jill Tavelman. About the influence of his emotions on his songs he adds: "I have reached this point. Very intimate, very private songs seem to flow easily. I suddenly felt I had a lot to say."
____________
Philip David Charles Collins[1] (ur. 30 stycznia 1951 w Chiswick, dzielnicy Londynu[1]) – angielski piosenkarz, autor tekstów, perkusista i aktor; zdobywca Oscara i Nagrody Grammy. Phil Collins jest powszechnie znany jako wokalista i perkusista brytyjskiej grupy rocka progresywnego Genesis[2].
Collins śpiewał w ośmiu piosenkach, które dotarły do 1. miejsca listy przebojów "Billboardu" pomiędzy 1984 a 1989, w siedmiu jako artysta solowy i w jednej z Genesis). Jego piosenki są różnorodne, od bazującego na dźwiękach perkusji "In the Air Tonight", poprzez dance-popowe "Sussudio", do jego największego hitu – mówiącego o problemach społecznych "Another Day in Paradise". Jego międzynarodowa popularność sprawiła, że Genesis, grupa zaliczana do nurtu rocka progresywnego regularnie pojawiała się na listach przebojów muzyki pop i była jednym z filarów w początkach działalności stacji telewizyjnej MTV.
Profesjonalną karierę muzyczną Collins rozpoczął jako perkusista, najpierw w rockowej grupie Flaming Youth, później w Genesis, w którym początkowo był także drugim wokalistą w piosenkach śpiewanych przez Petera Gabriela, a samodzielnie zaśpiewał dla Genesis w tym okresie tylko dwa utwory. Trzy dalsze piosenki z Collinsem jako wokalistą znalazły się na albumach solowych wydanych przez muzyków związanych z Genesis, m.in. duet w dwóch partiach głosowych, śpiewanych na przemian przez Collinsa i sopran Viv McCulloch przy akompaniamencie gitary klasycznej Anthoniego Phillipsa: "God If I Saw Her Now" na albumie The Geese and the Ghost.
Collins udzielał się mocno jako perkusista studyjny, współpracując z takimi muzykami jak Brian Eno, John Cale, Robert Fripp, Sally Oldfield, John Hackett, Steve Hackett, Mike Rutherford, Robert Wyatt incognito, czy Phil Manzanera[2].
Po odejściu Gabriela w 1975, Collins został wokalistą zespołu. Pod koniec dekady pierwszy międzynarodowy przebój Genesis – "Follow You, Follow Me" – stał się początkiem radykalnej zmiany stylu muzycznego grupy, w kierunku sukcesu w muzyce pop.
W latach 80. Collins prowadził z powodzeniem karierę solową, która pomogła zespołowi Genesis w odniesieniu sukcesu komercyjnego. Według Atlantic Records całkowita liczba sprzedanych płyt Collinsa wyniosła w 2002 ponad 100 mln egzemplarzy[3].
W 2007, Collins powrócił na scenę wielkich stadionów i hal sportowo-widowiskowych, koncertując raz jeszcze z Genesis (z Tonym Banksem, Mikiem Rutherfordem przy wsparciu muzyków dodatkowej obsady koncertowej Genesis, grających od odejścia Petera Gabriela: perkusistą Chesterem Thompsonem i gitarzystą Darylem Stuermerem.
|