Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Peugeot 206, 2000r, 1.1., 60km, benzyna, hatchback

05-11-2014, 12:47
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 4 500 zł     
Użytkownik jatodetaman1
numer aukcji: 4738245809
Miejscowość Ozarow Mazowiecki
Wyświetleń: 51   
Koniec: 05-11-2014 12:24:55

Dodatkowe informacje:
Rok produkcji: 2000
Przebieg (km): 140000
Pojemność silnika (cm3): 1024
Moc silnika (KM): 60
Skrzynia biegów: Manualna
Rodzaj paliwa: Benzyna
Typ: Hatchback
Liczba drzwi: 2/3
Stan: Używany
Uszkodzony: Nie
Informacje dodatkowe: Bezwypadkowy, Zarejestrowany w Polsce
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Przedstawiam Wam niepowtarzalny egzemplarz Peugeota 206 z 2000 roku, silnik 1.1, benzynka, 60km, hatchback, trzydrzwiowy, z zamkiem centralnym, poduszką powietrzną, szybami na korbkę i czadowym radyjkiem które świeci na niebiesko i odtwarza z pendrajwa, cd, radia itd. Nie palę w środku. Kiedyś paliłam, ale papierosy to zło i wywalanie kasy w błoto. Za to Peżot pali, jakieś 6,8 l benzyny zimą i 6 latem. Ma około 140 000 przebiegu.

Zawsze, kiedy coś niedobrego słyszałam- jakieś stuki czy piski- pędziłam do mechanika, bo to moje pierwsze auto i zależało mi na tym związku. Efekt był taki, że w ciągu pierwszego roku naszego pożycia wymieniłam w nim chyba wszystko, co się dało. W zeszłym roku wymieniłam też belką przednią. Wiecie pewnie, że nowa belka kosztuje połowę tej kasy, za którą wystawiłam auto. Mam stosunkowo nową rurę wydechową, która świeci się jak miliony monet na tle pozostałej części zawieszenia. Zapomniałam dodać, że to jest szczęśliwe auto. Pierwszy właściciel wygrał je w jakimś konkursie Geant.

Przykro mi to pisać, ale wszystko ma wady i zalety, więc na pewno zrozumiecie: jest parę solidnych rys od strony pasażera. Kolejny element, który nie wygląda najlepiej to tylny zderzak. Prezentuje się dokładnie tak jak na zdjęciu- farba odłazi w niektórych miejscach. Dodatkowo, na przedniej klapie przydałaby się zaprawka, ale, litości: auto ma już 14 lat. Kto widział zdjęcia Maryli Rodowicz z sylwestra z Polsatem, ten wie czym się kończy udawanie, że jest się o połowę młodszym niż w rzeczywistości.
W wyniku jakiegoś błędu, który można skasować u elektryka, co jakiś czas zapala się kontrolka silnika. Można to zignorować lub: zgasić samochód, zapalić go ponownie, zgasić i przy następnym zapaleniu autko jak nowe jest gotowe do pomykania bez zapalonej kontrolki.
Do wymiany jest mechanizm nawiewu (około 150 pln, teraz działa ale tylko z najwyższą prędkością, co troszkę przeszkadza jak się chce pogadać) oraz przegub prawy (około 200 zł). Ubezpieczenie jest ważne do czerwca, przegląd do grudnia. Opon zimowych niet. Znaczy, niby mam, ale lata świetności mają za sobą.

Myślałam, że będziemy razem, póki śmierć nas nie rozłączy. Prawda jest taka, że jeśli dojdzie do transakcji, to ja naprawdę będę jak ten Niemiec co gonił Mirka handlarza do granicy i płakał, bo prawdziwa przyczyna dla której chcę sprzedać Żopeta nie leży w tym, że "czas iść dalej", "poznałam kogoś innego" albo "już do siebie nie pasujemy"- sprzedaję, bo muszę. Jeśli kupisz to auto, uratujesz je przed panem, który stalkuje mnie karteczkami o treści "kupię ten samochód". Przypomnij sobie tylko, jak się czułeś oglądając spot o smutnym autobusie- dla Żopeta jeszcze nie jest za późno!

Jeśli macie pytania, chcecie jechać do mechanika lub obejrzec foto przedstawiające auto z innego profilu, zapraszam serdecznie: dzwońcie, piszcie, ślijcie kartki.