Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

PERŻYCH - 75 HOMILIJ - 1859 - PIERWODRUK

03-09-2014, 19:21
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Aktualna cena: 280 zł     
Użytkownik 2slonecznik
numer aukcji: 4544477985
Miejscowość ŁÓDŹ
Wyświetleń: 12   
Koniec: 03-09-2014 19:04:13
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Witam na mojej kolejnej aukcji antykwarycznej!

Do sprzedania kolejny skarb z mojej „Kolekcji białych skarbów”.

Dziś oferuję niezwykłe skarb kultury polskiej „75 homilij na wszystkie niedziele i święta uroczyste kościelne całego roku, które wyszły w Wiedniu r. 1717 pod tytułem: Concionator extemporaneus seu doctrina moralis per modum concionum in omnes dominicas et festa totius anni distributa et pro captu simplicis populi conscripta ab uno parochorum dioecesis Olomucensis Moravo-Ostraviensi. Cum permissu Superiorum”. Jest to oryginalny pierwodruk (I wydanie) tłumaczenia z 1859 roku. Tłumaczenia dokonał i książkę wydał ksiądz Szymon Perżych. Druk wykonał osobiście Tomasz Nowacki z Mikołowa (założona w 1845 roku drukarnia Nowackiego istnieje do dziś w Mikołowie przy ul. Żwirki i Wigury 1, nosi imię Karola Miarki i jest jedną z najnowocześniejszych drukarni w Europie; niegdyś drukowano tam śpiewniki, modlitewniki, kalendarze, powiastki i baśnie, które Nowacki wspólnie z synami Teofilem, Juliuszem i Mateuszem kolportował po jarmarkach i odpustach Śląska i Wielkopolski; obecnie drukuje się tu 90 tys gazet na godzinę).

Zgodę na druk dzieła wydał przeświętny Wikaryat jeneralny Jaśnie Oświeconego Księcia Biskupa Wrocławskiego.

Dzieło rozprowadzone zostało jedynie w subskrypcji. Spis wszystkich subskrybentów znajduje się na początku książki. Było ich zaledwie 157.

Szymon Perżych, Simon Perzich albo Simon Perich (1[zasłonięte]804-18) to niepokorny duszpasterz z bardzo bogatymi i ciekawymi dziejami życia. Imał się różnych zawodów, w końcu wstąpił do seminarium. Skończył teologię katolicką w Ołomuńcu. Został wikariuszem w rodzinnym Hulczynie (powiat Raciborski, obecnie Czechy). Nieprzeciętne zdolności pozwoliły mu na bardzo szybki awans. Już po roku został mianowany dyrektorem Seminarium Nauczycielskiego w Głogówku, które w owych czasach było kuźnią nauczycielstwa na Opolszczyźnie. Perżych, znający kilka języków obcych i posiadający przychylne względy mocodawców jeszcze ten prestiż podniósł. Trudny charakter i nadmiar obowiązków sprawiły, że zrezygnował z funkcji dyrektora. Osiadł w Tworkowie, gdzie zaproponowano mu probostwo. Tu zajął się pisaniem, administrowaniem i edukacją młodzieży. Odrestaurował kościół, wybudował nową szkołę, utwardził lokalną drogę, przyczynił się do wybudowania kilku pomników, m.in. marmurowej tablicy „Dla oświaty młodzieży Tworkowa i Ligoty”, która zachowała się do dziś. Niestety popadł w nałóg pijaństwa i został wydalony „propter ebrietatem” po 5 latach sprawowania proboszczostwa. Przeniósł się do Rudyszwałdu, gdzie osiadł w starej plebanii. Tam pracuje twórczo i walczy z nałogiem. Długie godziny spędza na modlitwie na Górze Kaplicznej, gdzie przechodzi przemianę duchową. Kuria wrocławska, ceniąc przymioty intelektualne księdza, przywraca go do pracy duszpasterskiej i wydaje zgodę na publikację „Kancyonału zupełnego katolickiego i książki modlitewnej dla użytku pobożnych chrześcijan” (1840 r.). Osiada w Ostropie, a później w Gorzycach. Cały czas uczestniczy w ruchach trzeźwościowych. Kuria przenosi go do Żor, a później do Piekar Śląskich, gdzie spotyka Jana Nepomucena Ficka. Tu publikuje największe dzieła swego życia „Homilij 75 na wszystkie niedziele i święta uroczyste kościelne całego roku, z łacińskiego na język polski przełożone” oraz „Przewodnik duszy do Ojczyzny Niebieskiej, czyli poznanie serca człowieka, czy Bóg w niem mieszka, czy diabeł?”. W obu pozycjach znajdują się silne akcenty autobiograficzne. Zostaje komorantem (emerytowanym księdzem), wraca do karczemnego życia i znów zostaje suspendowany (zawieszony w czynnościach). Tuła się po zaułkach Rybnika. W piśmie rybnickiego magistratu do komisarza, Franciszka Heidego w Raciborzu można przeczytać m.in.:
„... prowadzi karygodne życie, gdyż codziennie odwiedza najpospolitsze szynki, wraca do domu w całkiem nieprzytomnym stanie i nierzadko musi być wyciągany z rynsztoków. W szynkach obcuje wyłącznie z prostacką warstwą społeczną. Przedmiotem jego rozmów jest religia, przy czym grubiańsko profanuje święte instytucje ...”.
Osadzony w Baborowie znów próbuje pokonać nałóg i wrócić do kapłaństwa. Praktycznie do końca swego żywota tworzy i tłumaczy kolejne dzieła o tematyce religijnej. Większość spuścizny z Baborowa ulega jednak zniszczeniu. Pozostało jedynie kilka pieśni i nieliczne wiersze.

„75 homilij na wszystkie niedziele i święta uroczyste kościelne całego roku” są tłumaczeniami łacińskich homilii „Concionator”, wydanych w Ostrawie w 1717 roku. Polskie homilie drukiem ukazały się w Lesznie w 1859 roku i w Mikołowie. Wydanie mikołowskie ma znikomy nakład. Geniusz tłumaczeń Perżycha polega na subtelnym przekładzie w stylu Jakuba Wujka. Dzieje Chrystusa, przypowieści, zwyczaje chrześcijan zostały wplecione w polską kulturę słowa. Dodatkowo można jeszcze poznać znaczenie staropolskie określeń typu: Mięsopust, Siedemdziesiątnica, Świątki, Obrzezanie. Bogactwo kultury chrześcijańskiej w pełnej krasie w połączeniu z dużym ładunkiem emocjonalnym autora! Piękne!

Książka jest oprawiona w ćwierćskórek (naturalna skóra kozia). Grzbiet ozdobny z tytulaturą i ozdobnikami w ślepym tłoku. Kapitałka ręcznie wyszywana. Wyklejki wzmacniane scyzurą. Niewielkie przebarwienia na kart. Blok bardzo dobrze zachowany. W środku kilka znaków własnościowych poprzednich właścicieli. Stan książki co najmniej dobry. Efektowny choć niewielki wolumin.

Choć do dziś zachowało się kilka dzieł Perżycha z wydanych jeszcze w XIX w. to pierwodruki stanowią prawdziwą rzadkość.

Zapraszam wszystkich bibliofilów do licytacji! Gratka dla znawców i kolekcjonerów! Ten skarb może być Twój!

Zdjęcia przedstawiające licytowane dzieło: