Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Patrz mi w oczy + Inne, ale nie gorsze

07-08-2014, 15:06
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 60 zł     
Użytkownik LiniaWydawnictwo
numer aukcji: 4405115008
Miejscowość Ozarow Mazowiecki
Wyświetleń: 7   
Koniec: 07-08-2014 14:25:21

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: miękka
Rok wydania (xxxx): 2013
Kondycja: bez śladów używania
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

DWIE KSIĄŻKI W KOMPLECIE

Książka 1

Tytuł: Patrz mi w oczy. Moje życie z zespołem Aspergera.

  • Autor: John Elder Robison
  • Tłumaczenie: Jarek Szubrycht
  • Liczba stron: 302
  • Okładka: miękka ze skrzydełkami
  • Rok wydania: 2013
  • ISBN:[zasłonięte]978-83000-13-4

Patron medialny:

program 3 pr logo logo styl.pl

KISS, Pink Floyd, Judas Priest, Talking Heads - koncerty każdego z tych zespołów były nie tylko wydarzeniami muzycznymi, ale również wielkim wizualnym show. Płonąca gitara Ace Frehleya z zespołu KISS była początkiem niesamowitych efektów na koncertach grup rockowych. Niewiele osób zastanawia się nad tym, kto stoi za wszystkimi takimi efektami. Tymczasem obsługa techniczna to konkretni ludzie. Jedną z takich osób był John Elder Robison - niesłychanie kreatywny technik i eksperymentator. W książce "Patrz mi w oczy" wspomina swoje dzieciństwo, młodzieńcze lata oraz początki kariery zawodowej właśnie u boku wymienionych zespołów. Uznawany przez wielu za dziwaka (w wieku dorosłym zdiagnozowano u niego zespół Aspergera - zaburzenie ze spektrum autyzmu) potrafił ze swoich słabości potrafił uczynić ogromne zalety.

W tej chwili zajmuje się renowacją starych samochodów, co stanowiło jedną z jego pasji od dzieciństwa.

Książka 2

Tytuł: Inne, ale nie gorsze. O dzieciach z autyzmem opowiadają rodzice.

  • Autor: Grzegorz Zalewski
  • Liczba stron: 160
  • Okładka: miękka ze skrzydełkami
  • Rok wydania: wrzesień 2012
  • ISBN:[zasłonięte]978-83000-36-3

Partner merytoryczny:

LOGO ASC_MED_male

Patron medialny:

charaktery-logo

Autyzm jest zaburzeniem, o którym powszechna wiedza jest wciąż ograniczona. Dlatego ważne jest, żeby poznać świat osób z autyzmem od strony ich najbliższych. Z jakimi wiążę się ograniczeniami, wyzwaniami, co można zmienić.

W książce znalazło się siedem rozmów. W każdej z nich rodzic dziecka opowiada o tym, jakie wyzwania stawia życie z dzieckiem z zaburzeniami ze spektrum autyzmu. Siedem różnych osób to siedem odmiennych światów, tak jak zupełnie inny jest świat dzieci z całościowymi zaburzeniami rozwoju, takimi jak np. autyzm wczesnodziecięcy czy zespół Aspergera. Każdy z rozmówców pokazuje jak bardzo stara się być zwykłym rodzicem w niezwykłej sytuacji.

Fragmenty rozmów:

Moja próba oswojenia autyzmu polegała na tym, że zauważałem objawy autyzmu wszędzie. I wszystko byłoby świetnie, gdyby nie fakt, że istnieje jakaś granica – do niej da się z tym żyć komfortowo, poza nią życie staje się udręką. To tak bardzo przeszkadza w codziennym funkcjonowaniu, że się po prostu nie funkcjonuje normalnie.
Myślę, że ta inność to dar. I wiem, że moje dziecko jest nadzwyczajne. Jak mówię, że za gorąco, to najchętniej skonstruowałby wiatrak. Od nowa. Taka kreatywność jest wpisana w jego naturę, a to bezcenne. Szczerość, a dzieci z ZA są czasami „zbyt szczere”, nie jest mile widziana. Dopiero uczymy się, jako społeczeństwo, radzić sobie z krytyką. Zwłaszcza niełatwo zmierzyć się z krytyką ze strony dziecka.
Dziwne, że w każdej bibliotece można było znaleźć bez trudu informacje o buddyzmie, a nie było nic o leczeniu dzieci i o tym, gdzie z jakim schorzeniem czy zaburzeniem się udać. Przestałam zadawać naszemu pediatrze pytania o rozwój dziecka, bo miałam dosyć słuchania złych słów o sobie. Dwa lata trwało moje docieranie do neurologa. Zdecydowanie za długo. Ale wówczas mój stan wiedzy o zaburzeniach był zerowy i nie dostawałam żadnej podpowiedzi, co można z tym zrobić.
Recenzje:
"Będę propagować tę książkę z zaangażowaniem, wszędzie tam gdzie mam wykłady polecę ja moim słuchaczom, a dla studentów pedagogiki specjalnej uczynię z niej lekturę obowiązkową." Wanda Agnieszka Jabłońska (Zespół Placówek Edukacyjnych w Olsztynie)
"Co zawołam po drugim i trzecim, a nawet czwartym przeczytaniu książki? Pewnie to, że o książce trzeba więcej mówić, książkę trzeba wszędzie polecać, kupować w prezencie babciom, dziadkom, zachęcać do niej znajomych pedagogów, psychologów, specjalistów od autyzmu.
[...]
Dobrze by było, żeby każda z osób, która podejrzewa u swojego dziecka autyzm lub Zespół Aspergera otrzymywała taką książkę przy wejściu do poradni pedagogiczno-psychologicznej. Może zapobiegłoby to wielkiemu poczuciu osamotnienia, z którym zmagają się rodzice dzieci autystycznych oraz przemęczeniu ilością sprzecznych informacji w internecie." B. Budna
Całość: http://autyzmdzienpodniu.blogspot.com/2012/10/dzien-208.html
"Autyzm ma to do siebie, że na pierwszy rzut oka go nie widać – chyba że w postaci jakiejś stereotypii – wręcz przeciwnie, dzieci nim dotknięte często mają urodę aniołków, a to dla naszego społeczeństwa jest zwyczajnie nie do ogarnięcia. Rodzice z książki twierdzą, że najczęściej na swojej drodze spotykali tych, którym niepełnosprawność kojarzy się tylko z wózkiem inwalidzkim, więc dzieci z pełnym autyzmem bądź zespołem Aspergera są dla nich po prostu dziwne, a przede wszystkim niewychowane."
Całość: http://mojswiat-szelestkart.blogspot.com/2013/08/grzegorz-zalewski-inne-ale-nie-gorsze.html