Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

PASSCHENDAELE Kampania we Flandrii 1917

28-02-2015, 20:46
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 36 zł     
Użytkownik stara-szuflada
numer aukcji: 5106017132
Miejscowość jarocin
Wyświetleń: 2   
Koniec: 28-02-2015 20:16:08

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Okładka: miękka
Rok wydania (xxxx): 2009
Tematyka: Wielkie wojny, kampanie, bitwy
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha













Witaj na aukcji Starej Szuflady



PASSCHENDAELE Kampania we Flandrii 1917
seria: Bitwy/Taktyka

autor: Krzysztof Marcinek
Wydawca: Inforteditions
Ilość stron: 423
Książka jest nowa, nieużywana, stan bardzo dobry minus

Spis treści:
Wstęp
1. Od zimy brukwiowej do l?affaire Nivelle
2. Dlaczego Flandria?
3. Jak przerwać impas?
4. Przeciwnicy
5. Uwertura pod Messines
6. Wielkie przygotowania
7. Ofensywa Gougha
8. Ofensywa Plumera
9. Finał pod Passchendaele
10. Na flandryjskim niebie
11. Kontrowersje wokół kampanii
Aneksy
Bibliografia
Spis map i schematów
Rysunki czarno-białe: 7 ? Jarosław Marcinek
1. strzelec karabinu maszynowego Lewis (kolor)
2. piechur niemiecki w pancerzu okopowym (Grabenpanzer)
3. niemiecki żelbetonowy schron osobowy we Flandrii
4. niemiecka haubica ciężka 21 cm
5. kościołek w Passchendaele. Stan sprzed jesieni 1917 roku
6. haubica 8 cali (ANZAC wrzesień 1917)
7. wrak czolgu Mk IV w rejonie Clapham Junction (kolor)

Kampania we Flandrii i wieńcząca ją bitwa o Passchendaele stanowiła jedno z najważniejszych wydarzeń militarnych I wojny światowej ? jednego z największych i najbardziej brzemiennych w skutkach konfliktów w historii naszego kontynentu. Rozpoczęta tu latem 1917 roku ofensywa armii brytyjskiej wspieranej przez Francuzów miała na celu przełamanie linii frontu i wyrzucenie Niemców z baz morskich na wybrzeżu Belgii. Jej autor ? brytyjski marszałek Haig ? wierzył głęboko, iż będzie to punkt zwrotny całej wojny. Na podmokłych polach Flandrii starły się ze sobą ogromne armie ? łącznie ponad 130 dywizji. Latem 1917 r. wojska brytyjskie osiągnęły maksimum swoich możliwości ? tak pod względem liczebności, jak i wyszkolenia i wyposażenia. Inaczej rzecz się miała po stronie przeciwnej ? armia niemiecka zmęczona trzyletnimi już zmaganiami zaległa na umocnionych pozycjach obronnych, czekając aż rozstrzygnięcie zapadnie na morzu. Trwające 4 miesiące mordercze walki nie wyłoniły zwycięzcy. Obaj przeciwnicy ? Haig i Ludendorff nie zdołali zrealizować swoich planów poza wykrwawieniem wojsk przeciwnika. Dla jednych i dla drugich miało to olbrzymie konsekwencje w ostatnim roku zmagań. Zanim jednak poddamy obu dowódców druzgocącej krytyce, przyjrzyjmy się bliżej uwarunkowaniom w jakich toczyła się ta bitwa, prześledźmy jej przebieg próbując przy tym poszukać ?okoliczności łagodzących?. Autor nie podaje Czytelnikowi gotowej odpowiedzi. Niech każdy spróbuje ocenić sam czy wielkie bitwy na wyniszczenie ? takie jak bitwa pod Passchendaele - miały jakiekolwiek uzasadnienie wojskowe, czy były jedynie - jak to ujął jeden z angielskich historyków ? ?ślepymi rzeźniami tej ślepej wojny?.