Rękawice piłkarskie osobiście podpisane przez bramkarza Edwina van der SaraHolenderski bramkarz, żywa legenda Manchesteru United,
bez wątpienia ikona reprezentacji Holandii.
Rękawice Edwina van der Sara z jego autografem to
klasyk wśród pamiątek sportowych.
Rękawice oprawione są w stylową ramę.
Wymiary: szer. 60 cm x dł. 61 cm, kolor: srebrny.
Z tyłu ramy jest haczyk do zawieszenia.
Pamiątka ma nadany certyfikat autentyczności.
Osiągnięcia bramkarza
Wielu było pretendentów, do objęcia tronu bramkarskiego po Peterze Schmeichelu, gdy ten w 1999 roku rozstał się z klubem. Jednak niewielu udało się zdobyć bluzę z numerem 1 w tak przekonywujący i konsekwentny sposób, jak zrobił to Edwin Van der Sar.
Edwina wyróżnia siła spokoju i ogromne doświadczenie, które połączone razem przynoszą doskonałe efekty.
Holender był niewątpliwie kluczem do zwycięstwa Czerwonych Diabłów w rozgrywkach Premier League, gdzie Manchester triumfował w 2007 roku oraz 2008 roku. Również dzięki fantastycznej postawie Edwina podczas serii rzutów karnych w moskiewskim finale Ligi Mistrzów, podopieczni sir Alexa Fergusona mogli świętować zdobycie kolejnego cennego trofeum. Po tym wydarzeniu Van der Sar na zawsze zapisał się w historii United.
Bramkarz we wszystkich spotkaniach sezonu 2007/2008 zachowywał czyste konto aż 24 razy, co jest wręcz niewiarygodnym osiągnięciem.
Jest rekordzistą, jeśli chodzi o liczbę występów w reprezentacji Holandii - w pomarańczowych barwach wybiegł na murawę aż 130 razy. Wraz ze swoim pierwszym klubem Ajaxem, wygrał Puchar UEFA 1992 oraz Ligę Mistrzów 1995.
Sezon 2008/2009 przyniósł nowe wyzwania. Jak szybko się okazało Holender ciągle zaskakiwał nas swoimi paradami. Najlepszym na to dowodem jest jego rekord wszystkich ligi brytyjskich w ilości minut bez straty bramki - 1311. Oznacza to, że Edwin był niepokonany przez 14. kolejnych meczów, a passę przerwało Newcastle United.
Po występie w meczu ćwierćfinałowym przeciwko Rosji na Euro 2008 (przegranym przez Holandię 1:3 w dogrywce), bramkarz ogłosił zakończenie reprezentacyjnej kariery. Jednak z powodu kontuzji Maartena Stekelenburga, poproszony przez selekcjonera Berta van Marwijka wrócił do kadry na dwa mecze eliminacji Mistrzostw Świata 2010 przeciwko Islandii i Norwegii. W ten sposób jego występy w kadrze zamknęły się w liczbie 130, co jest rekordem w reprezentacji Holandii.