Czasem są takie dni, że chciałbyś walić głową w ścianę lub pięścią w stół. Jeśli faktycznie w geście rozpaczy wdrożysz ten zamysł, to złość ci rzeczywiście przejdzie, jednak ozostanie bolesne wspomnienie na czole lub dłonie. Zamiast więc walić ze złości pięscią w biurko, postukaj sobie palcami w mini perkusję i poczuj bluesa. To naprawdę pomaga odreagować stres, a przy okazji może poczujesz bluesa i odkryjesz w sobie muzyczny talent.

Oczywiście ten świetny antystresowy gadżet biurowy, nadaje się dla wszystkich fanów grania (nie tylko tych zestresowanych), bo perkusja mimo swych niedużych rozmiarów, ma duże możliwości i tylko od naszej wyobraźni i sprytu zależy, jakie kawałki wystukają nasze palce. Nasze niepotarzalne kompozycje możemy oczywiście nagrać i odtwarzać sobie i innym.