Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Pabianiczanie w służbie muz

28-02-2012, 15:17
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 22 zł     
Użytkownik jan-jagusiak
numer aukcji: 2070623277
Miejscowość Pabianice
Wyświetleń: 17   
Koniec: 30-01-2012 22:55:28
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Jan i Grzegorz K. Jagusiakowie

"Pabianiczanie w służbie muz"

Pabianice 2012

Spis treści


Słowo wstępne
I. Świątynie muz w Pabianicach
II. Muzyka i śpiew
1. Od Prosnaków do Międzynarodowego Festiwalu „Muzyka Świata" w Pabianicach
2. Towarzystwa śpiewacze, chóry, orkiestry.
3. Od „Mefista" do „Proletaryatu" i... „Dinozaurów". Zabiegliński, Małolepszy, Olejnik i inni.
III. Malarstwo i rzeźba
IV. Teatr i taniec.
V. Fotografia, film, telewizja.
VI. Państwowy Dom Harcerza — Młodzieżowy Dom Kultury. 60-lecie 1[zasłonięte]952-20.
VII. Państwowa Szkoła Muzyczna I i II st.
VIII. Pabianiczanie w świecie.
IX. Upamiętnianie twórców (badania, publikacje, prasa, wspomnienia).
Dyrektorzy-kierownicy instytucji kultury.
Bibliografia
Źródła

Słowo wstępne

Przekazujemy pod osąd czytelników publikację o pabianiczanach w służbie muz, mając nadzieję, że temat ten zainteresuje wielu mieszkańców miasta. Jesteśmy przekonani, że artyści — zarówno twórcy profesjonalni, jak i obdarzeni „iskrą bożą” amatorzy — w pełni zasłużyli na propagowanie ich twórczości i utrwalanie dla potomnych. Mamy nadzieję, że ta książka — zwięzła w formie, bogata w treści oraz liczne ilustracje — znacznie wzbogaci wiedzę o pabianiczanach w_kulturze od końca XIX do XXI wieku.
Jednocześnie ze zrozumieniem wysłuchamy słów krytyki, płynących od artystów, jak i od widzów i słuchaczy — miłośników „kultury wysokiej” oraz fanów popularnej rozrywki.
W opracowaniu nie rozstrzygamy nurtujących środowiska twórcze problemów, które wywołują polemiki w całym kraju (także w Pabianicach przed kilkunastu laty na łamach „Pab-Artu”), głoszonych często w postaci sprzecznych stanowisk, takich na przykład jak:
• twórcy są niedoceniani przez państwo i społeczeństwo / twórcy przeceniają swoją rolę i chcą specjalnych przywilejów,
• powinni się organizować i działać wspólnie / wszelkie ramy organizacyjne, tzw. „urawniłowki” są dla nich zabójcze,
• piękno w wytworze sztuki jest dobrem, którego źródłem jest Bóg / sztuka rodzi się tylko przy nieskrępowanej niczym wolności twórcy.
Brak miejsca nie pozwolił przedstawić w książce wielu zasługujących na to postaci, a i przy tych obecnych pominięto analizy szkół, modnych prądów i stylów oraz form, kategorii i_technik twórczych.
Opracowanie jest więc przysłowiową kroplą w oceanie niezgłębionej wiedzy. Bardzo krótkie biogramy kilkudziesięciu artystów oraz jedynie wspomniane nazwiska około dwustu twórców profesjonalnych i amatorów — to tylko cząstka spośród tych wszystkich pabianiczan, którzy w ciągu kilku wieków tworzyli sztuki piękne.
Można więc wyrazić słowa nadziei, że kolejni piszący — prawdziwi specjaliści z poszczególnych dziedzin twórczości — opracują wyczerpujące księgi, w pełni obrazujące królestwa wszystkich muz w Pabianicach. I otrzymają za to bez wątpienia pełną — jakkolwiek niekoniecznie finansową — rekompensatę w postaci uzasadnionego poczucia satysfakcji z_zakończenia pożytecznego dzieła, gdyż „Twórczość uszczęśliwia zarówno tych, co z niej korzystają, jak i samych twórców, dla wielu jest potrzebą, czymś, bez czego nie mogą żyć” (Władysław Tatarkiewicz).